Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość forgotten27

Mam problem, bo trafiam wyłącznie na zimne kobiety.

Polecane posty

Gość sssssssssssssssssss
tri..cos tam.. zdominowac powiadasz? hehe chyba w lozku..bo pantoflarzy to chyba nie fajnie miec;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanna22
Nimfa, a przypadkiem nie jest tak, że każda generalizacja jest z góry skazana na porażkę? :-) Widzisz, ja nie lubię jak mnie brać "za pysk", a co gorsza "pod włos"... Owszem, lubię się droczyć, ale trzeba umieć rozróżnić present continuous od present simple ;-)Starcia są świetne w łóżku, ale czy zdrowo jest myśleć o ścieraniu się w życiu codziennym, przy podejmowaniu każdej decyzji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skąd jesteś
forgotten?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chwilka, żeby było jasne. Ja nie uważam się za faceta bez jaj, czy jakimiś innymi flakami z olejem. Po prostu nie potrafię być niemiły dla kobiet w ogóle, a swojej to już jestem totalnie wierny i oddany. Czy to źle, że chcę kobiecie dać szczęście? No ale widzę, że dla kobiet szczęście oznacza coś innego niż dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;-) na udany związek składa się wiele rzeczy: wzajemna atrakcyjność, zgodne temperamenty, zainteresowania, spełnianie wzajemnych oczekiwań itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexsowne stringi
Kurna a co ty sobie myślisz?? Po co mi facet taki delikatny jak kobieta??? To ja mam być tym motylem w zwiążku o którego się trzeba troszczyć, więc nie użalaj się nad sobą tyle, bo robisz się przez to jeszcze mniej atrakcyjny dla kobiety. Facet musi być pewny siebie. A jeżeli to udawaj egocentrycznego narcyza. Zaraz zbierze się wokół ciebie wianuszek wielbicielek. No chyba że mas zśmierdzący oddech który je odstrasza i to jest powód dlaczego traktują ciebie ozięble... :P Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssssssssssssssss
bo kobieta to taka gadzina..ze jak ma co chce to szuka tego co miec nie moze...i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Forgotten, kto mówi że nie masz jaj ?! Po prostu trafiasz na kobiety, które mają odmienne oczekiwania. One chcą byś je zdominował a Ty je chcesz zagłaskać.... Do mnie pewnie byś pasował ale ja niestety już zajęta jestem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanna22
F., pozwolę sobie zauważyć, że nie mamy jednak problemu. Dla mnie bez wierności samej sobie wierność drugiemu człowiekowi wydaje się jakoś dziwnie niemożliwa. Nie dam się złamać, niech mówią co chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, trzeba być sobą, nie mają racji, Ci którzy radzą byś się zmieniał. Jeśli kochasz całym sobą to po co masz udawać że jest inaczej i się ograniczać ?! Też wychodzę z założenia że najłatwiej jest być sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
timdirimdi to może chociaż napisz jaką Ty jesteś kobietą, to w przyszłości będę się za kimś takim rozglądał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wredną i to widać na pierwszy rzut oka, pyskatą i przemądrzałą ;-) ale jak kocham to na zabój......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wedrowiec32
forgotten nie sluchaj kobiet. One teraz tak pisza, ale podswiadomie robia zupelnie cos innego. Naprawde nie ma znaczenia, czy kobieta jest mniej ulegla, czy bardziej, czy jest zimna czy ciepla. Kazda, ale to kazda powtarzam odejdzie od ciebie jak bedziesz dla niej za dobry. Tak juz po prostu jest i chocby nie wiem ile kobiet tutaj pisalo ze jestes idealnym facetem itd, to mozna to miedzy bajki wlozyc. Im sie tylko wydaje ze taki facet to ideal. G... prawda! Kobiety wola facetow pewnych siebie, przebojowych, takich ktorzy potrafia walnac mocno piescia w stol, czasem opieprzyc, od czasu do czasu olac, wyjsc gdzies z kumplami nie tlumaczac sie jej. Przerabialem to mnostwo razy, przerabiali tez moi kumple. Ja jestem starszy od ciebie, ale wlasnie tak mniej wiecej w wieku 26-27 l. zdalem sobie sprawe z wszystkich moich bledow w kontaktach z kobietami. Odkad zmienilem taktyke wygrywam! I uwierz mi, wszystko jest do zrobienia, tylko wymaga samozaparcia i czasu. Sprobuj np. bedac z kobieta gdy jest miedzy wami dobrze, jest sielanka itd. odwalic celowo jakis numer, np. spic sie do nieprzytomnosci i przyjsc do niej. W pierwszej chwili wyklnie cie, moze nawet nie bedzie chciala cie znac. Ale za dzien-dwa sama do Ciebie przyleci. W koncu uzna, ze to jej blad, ze sie na ciebie zezloscila. Ty bedziesz wtedy gora, poza tym dasz jej odczuc, ze nie jestes na kazde jej zawolanie i masz swoje wlasne zycie. Trzymaj sie stary i nie lam sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wędrowiec gada jak pogięty, taaaa on zna co kobietom w duszy gra....no nieźle to ja mam jakieś urojenia że jestem kobietą w takim razie....i nie wiem czego pragnę...Mr Wędrowiec wie lepiej ode mnie....szacuneczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanna22
Wędrowiec, nie jestem bojowniczką na rzecz wszystkich kobiet świata, i chcę powiedzieć - good point. Właśnie tak, jak napisałam wcześniej, cenię A, a ulegam B. Tyle że ja jestem jednostką wybitnie autodestruktywną. I ten wieczny niedosyt. Zresztą, spójrzcie sami : F. od razu "przerzucił się" na "pannę pyskatą", a mnie olał :-D. Życie jest naprawdę zabawne, a loża szyderców całkiem wygodna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wedrowiec32
do timdirimdi >> sluchaj, gdybym nie doznal tylu upokorzen ze strony kobiet w przeszlosci i nie zmienil podjescia to pewnie teraz siedzialbym na tym czy innym forum i narzekal na swoj los jak kolega forgotten. A naprawde wystarczy sie troche wysilic i zmienic podejscie do kobiet. Ty jestes kobieta to oczywiscie bedziesz sie wypierac i mowic ze nie mam racji, ale wcale sie nie dziwie. Ja jednak wiem swoje i nie z ksiezyca tego nie wyjalem tylko po prostu przezylem swoje i wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanna22 - jak to Cię olałem? Zupełnie nieprawda :) Po prostu czytając Ciebie mam wrażenie, że jesteś kobietą niedostępną. Tak Cię odbieram. Wędrowiec32 - ciekaw więc jestem jak się zmieniłeś, bo chyba nie tak nagle w ciągu dnia czy tygodnia? Poza tym wydaje mi się, że idąc Twoim tokiem myślenia musiałbym grać, udawać kogoś kim nie jestem, po prostu prowadzić jakieś chore gierki. A przecież na dłuższą metę i tak by nic z tego nie wynikło, bo nie da się udawać ciągle tego kim nie jesteś. No ale jak masz jakiś cudowną receptę, to chętnie przeczytam jaką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wędrowcu cofam więc honor, może macie z Hanią rację, czego innego się pragnie a co innego się wybiera w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytunia
a ja uwazam ze Wedrowiec ma sporo racji,nie chcemy sie do tego przyznac ale tak jest jak on pisze.Moj facet jest dla mnie bardzo dobry,mily ,kochany i wogole nieba jakby mogł by mi uchylil,ale momenty,pewne kwestie w ktorych ma swoje zdanie i jest nieugiety i choc w pierwszej chwili jestem wsciekla na niego to po pewnym czasie jak sobie to wszystko przemysle to w duszy ciesze sie ze potrafi mi sie postawic,bo gdyby byłby całyczas ugodowy to zwiazek stałby sie okropnie nudny i taki do przewidzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złosliwa cholera
wedrowiec i masz racje w 100% tylko zadna tu z damulek do tego sie nie przyzna, oczwyiscie WY kobietki kochacie takich biedaków ktorzy za was posprzataja, garki umyja, pojda na zakupy, poczekaja w domu z kolacyjka, w wieczorem w ustach przyniosa roze i beda na kolanach dziekowac ze raczylyscie spojzec na nich! bzdura! pewnie kochacie tych dobrych pokornych pantoflarzy! bzdura! ktora z WAS przyzna sie ze kladac sie do łozka z tym pozal sie boze ideałem nie marzy o prawdziwiym facecie bo prawdziwy facet to FACET a nie SIEROTA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Forgotten musisz w takim razie przestać być sierotą ;-) Tylko jak wszyscy faceci staną się tacy \"macho\" to kto mi zostanie do zdominowania ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złosliwa cholera
trimidi i tagiego mach da sie zdominowac:) mozecie sie po strochu oboje dominowac, nudy nie bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanna22
Tim, fajnie, że też dostrzegasz fakt, że naprawdę nie ma się o co spierać i obruszać :-) Ty jesteś "pyskata", a ja "cicha", ale przecież to nie wyklucza porozumienia i tylko dodaje uroku naszemu żeńskiemu gatunkowi. Trzeba przyznać, cudna z nas mozaika ;-). F., nie jestem wyniosła, może tylko troszkę nieśmiała. A może ani jedno, ani drugie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahaha niezły z nas melanżyk. Zróbmy sobie bal przebierańców, przebiorę się za aniołka, Ty Haniu za diablicę, Forgotten za latynoskiego macho....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złosliwa cholera
i wenezuelska telenowela nam sie kroi! no tego kiczu to juz nie zniose;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanna22
Cholera wie co z tego wyjdzie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złosliwa cholera
cholera nie wie, ale obawia sie najgorszego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wedrowiec32
forgotten >> ja ci nie dam tutaj gotowej recepty. Pewnie ze nie zmienilem sie od razu. Po drodze przezylem jeszcze sporo kolejnych rozczarowan, ale to tylko mnie umocnilo. Poza tym pamietaj ze kazda kobieta jest inna, nie ma dwoch identycznych na tym swiecie. Dlatego to co dziala na jedna, innej moze kompletnie nie pasowac. Musisz po prostu wyczuc co w danej chwili bedzie najlepsze do zrobienia. Moge Ci tylko udzielic ogolnych rad. - zadnych kwiatow na pierwszym spotkaniu - jak pozniej dajesz kobiecie kwiaty, to tez nie raz na pare dni, tylko raz na dwa miesiace. Zobaczysz jaka bedzie wtedy szczesliwa. A jak ma raz na tydzien, to tylko podziekuje i co najwyzej wlozy do wazonu - miej wlasne zycie, jakies pasje i zainteresowania. Nie ma nic gorszego jak facet zdany wylacznie na kobiete, bez wlasnego zycia - i teraz moze cie zaskocze - bedac w zwiazku miej kolezanki i umawiaj sie z nimi. Oczywiscie zadne zdrady itp, zwykle spotkania przy kawie. Ona musi poczuc ze nie jest jedyna, musi czuc adrenaline. Mimo ze wie ze ja kochasz i nie zostawisz, to jednak takiej 100procentowej pewnosci nie ma. To dziala naprawde! - zaskakuj ja czesto. Np ja robie tak, ze jednego dnia jestem jak grzeczny misiek, do ktorego moze sie przytulic, a nastepnego dnia ja troche olewam, np. nie odzywam sie caly dzien. I to tez dziala, bo ona zastanawia sie co moglo sie stac ze sie tak zmienilem w ciagu dnia. No i jeszcze moglbym tak pisac i pisac ale nie mam teraz za bardzo czasu. Jak chcesz to podaj tu swojego maila to sie skontaktujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×