Mam problem, bo trafiam wyłącznie na zimne kobiety.

no normalnie talenty się na tym forum ujawniają...

tim to daj ta resztke, wypijemy..co bedziemy tu tak siedzialy

ja kim jestem? hehe Twoim przeznaczeniem;) z flaszką w kieszeni;)

Masz rację Haniu, więc Ci poleję.....szacuneczek

Hania to Ty kobieto pomodl sie i za mnie

Złośliwa, jak masz to dawaj, co tą flachę po kieszeni kitrasisz ?!

No to ja się z Wami oficjalnie pożegnam, bo czas mnie goni. Jeśli wątek nie umrze śmiercią naturalną to jeszcze tutaj zajrzę. Pozdrawiam i dzięki za komentarze.

nie no Tim malo CI jeszcze? poczekam az skonczysz jedna hehe prosze jaka zachłanna

for oki to wpadnij bo impreza sie rozkreca i łebek do gory i ten na karku i w ogole;) trzymam kciuki i nie wymiekaj;)

tim czy TY padlas juz?

no co, co, poszłam na chwilę w krzaki bo natura mnie pogoniła a Ty Cholercio od razu takie podejrzenia rzucasz....

A kto tu jeszcze jest z nami ?! Bo coś kiepsko widzę....Stringi są ?!

sorki wszyscy odeszli..zaloba narodowa

Hanna całkowicie się z tobą zgadzam w kwestii zdradzania to zarówno faceci, jak i kobietki są tak samo winni - ale jest takie jedno, wprawdze brzydkie, ale chyba niegłupie powiedzenie - \"jak suka nie da, to pies nie weźmie\" - ale to już inny temat ... ;) Ja naprawdę nie staję przeciwko kobietom, sama nią jestem - ale te z nas, które są naprawdę obiektywne doskonale sobie zdają sprawę, jaka jest natura większości \"z nas\" - przykre, ale prawdziwe ... mądrej kobiety dziś się \"ze świecą szuka\" - niestety Pozdrawiam

takiego faceta jak autor topiku. Mój aktualny mnie totalnie olewa, a ja już nie mam siły starać się o ten związek. Chciałabym wreszcie, żeby to o mnie ktoś sie postarał

mała megi, a faceci sa swięci prawda??? takich jak pan biedny jest niewielu wrecz jednostki

kobieto no to jak Cie olewa to i Ty go olej i tyle, po cholere sie meczyc;)

Megi wszystko się zgadza, tylko że problem w tym, że dla facetów seks to tylko seks, dla nas często łączy się z uczuciem. Jeśli kobieta daje to duża szansa że daje bo kocha. Z punktu widzenia faceta, nie musi on brać bo kocha, dla niego seks to tylko seks, a ta co dała jest tą łatwą, nie tą co kochała i wierzyła. Gdyby dla nas kobiet łatwe było odróżnienie kolesi którzy tylko lecą na seks od tych, któtrzy kochają naprawdę mniej było by takich sytuacji gdy \"kocha\" się drania...

tim czy Ty po tym alkoholu masz...hm... mala bieguneczke co tak co troche znikasz?

złośliwa ---> ty w ogóle umiesz czytać ze zrozumieniem? Ja napisałam wyraźnie - wina leży po obu stronach ... Zastanów sie, zanim coś palniesz, bo z każdym zdaniem pokazujesz, do której grupy kobiet powinno się ciebie zaliczyć - bez obrazy ...

Ty tim nawet po pijaku niezle gadasz;)

tfu, facet nie musi kochać by brać, już mi się język plącze.... to nie tak że kobiety kochają drani, tylk są tak zaślepione swoją miłością że widzą w facetach te cechy, które chcą by je mieli, kochają swoje wyobrażenie o danym facecie a nie tego kim jest, oczy otwierają się im po fakcie....

timdirimdi ---> wszystko się zgadza gdyby wszystko było czarne albo białe, to byłoby zbyt prosto

kochana megi czytam starannie i dokladnie te twoje wypociny i im wiecej piszesz tym wiecej pokazujesz jaka to z Ciebie niezkazitelna pani haha jak suka nie da to pies nie wezmie ..pieprzysz jak potłuczona..pomysl ile kobiet slepo kocha ile sie angazuje ile sie stara i dostaje wielkie g od faceta... kobiety czesto slepo kochaja.. i dostaja od takiego po dupie za to wlasnie posiwecenie...i nie chrzan mi tu o pustakach czy tym podobnych ..bo drani po ziemi typu facet nie malo i nie malo tez poytrafia wykorzystac kobiete..wiec jak sie przydazy kobieta ktora wie czego chce i nie da sie łatwo oczarowac gnojowi to nazwyasz mja pustakiem? wyluzuj załosne jest to co piszesz

Nic nie chciałam mówić, ale tam kręcił się jakiś pantoflarz i chciałam sprawdzić czy sie da zdomionwać....cholera to jakis przebieraniec był i tylko się w tych krzakach potargałam, prawie zgubiłam flaszkę przez to wszystko

te, Cholera nie bądz taka cholera, ZŁOŚLIWOŚĆ to moje drugie imię i wara Ci od niego !!!

ale z drugiej strony, gdyby większość dziś nie rozkładała nóg po 2 - 3 tygodniach, to miałaby większe szanse lepiej poznać tego, z kim sie zadaje - oczywiście nie twierdzę, że to by całkowicie zmieniło sytuację każdej kobiety, ludzie poznają sie przez całe życie, ale na pewno wygladałoby to wszytko trochę inaczej i faceci też mieliby ogólnie o kobietach inne zdanie - bo to, co teraz sie słyszy, to tragedia ... i kobiety same na to pracują

i wybacz mala piekna megi nie bede traktowac facetow tak jak i ty bo dostalam nie raz w zyciu po dupie od gnojkow i nie bede sie uzalała nad jednym co nie wie co ma zrozbic ze soba.. chcesz mnie nazwac pustakiem prosze bardzo..ale pomiatac soba juz nie dam:)

pozdrawiam piekne panie:)..megi moze do piersi przytul psa??? ;) powodzenia:)

Megi niby tak, tylko pamiętaj, że faceci są wygodni z natury i idą na łatwiznę, jak mają zabiegać miesiącami to wolą dać kopa i znaleźć sobie łatwą panienkę, z którą nie będą musieli tak długo się prosić był taki topic o facecie około 30stki, który się chwalił ze teraz zadaje się tylko z nastolatkami, bo one są łatwe, naiwne i nie oczekują zbyt wiele, wiadomo nastolatka nie chce pierscionka i deklaracji a kobieta pod trzydziechę już naiwna nie jest i ma swoje wymagania