Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Franiak

CZY ZDAŻYŁO SIĘ KOMUS Z WAS WYSŁAĆ SMS NIE DO TEJ OSOBY...

Polecane posty

Gość Franiak

do której zamierzaliście? ja dziś przez omyłkę wysłałam sms do byłego chłopaka, o treści : " obrączka pasuje, zgadzam się Misiu" wysłałam przed minutą....Jezu jakie to beznadziejne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franiak
odpisał : cieszę sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŻYCIE ŻYCIE
BRAWO BRAWO WYSIL SIE BARDZIEJ bo to kicz a nie PROWOKACJA!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kewi
no w to to nie wierze... ale faktycznie mi sie zdarzylo wyslac nei do tej osoby co chcialam i to nie jeden raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak zamiast do A wysłałam
do B i był dym...:)Teraz sprawdzam po sto razy do kogo co wysyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak wyslalam. Umawialam sie z facetem dosc dlugo i duzo smsow mu w ciagu dnia mu wysylalam. Az mnie wkurzyl pewnego pieknego dnia i pozalilam sie na niego przez sms przyjaciolce... No i odruchowo wyslalam do niego...A to nie bylo mile co napisalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŻYCIE ŻYCIE
Pomijając prowokacje - Trzymać numer byłego???????????????????? Musisz sie leczyć!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buehehehe
no mi sie zdarzylo pisalam do kumpeli ze ten i ten mnie juz wkurza i nie chce z nim gadac a pozniej to wyslalam do niego ahahahaha jaki wstyd :D a moj byly wysylal mi smsy ktore mialy byc do kochanki :[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danaka
Niedawno miałam spotkanie o 17.00 i musiałam je pilnie przełozyć. Wysłałam sms-a do byłego i napisałam. Spotkajmy się o 19.00, miejsce to samo. Zanim się zorientowałam sms poszedł. A ja szybciutko zadzwoniłam i przeprosiłam za zaistniałą sytuację. A on juz się cieszył...he, miał pecha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam numer byłego....
a on mój, bo czasem warto zapytać się co słychać? a co do pomyłek to nie raz mi sie zdarzało - zamiast do koleżanki posłałam np do kumpla a on nie wiedział o jakie buty mi chodzi, czasem z tego moze być niezły ubaw:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kiedyś przez miesiąc czasu wysyłałam smsy z internetu do kumpeli i za kazdym razem nieświadomie przestawiałam jedną cyferkę w numerze telefonu. Kiedyś w smsie podalam numer gg i za jakiś czas ktos sie na gg odezwal ze mi sie pomylily numery :) Najsmieszniejsze jest to ze osoba do ktorej szly smsy okazał sie chlopak w moim wieku, z mojego miasta i chodzący do tej samej szkoły co ja. Cała sytuacja miala miejsce ok 2 -3 lata temu w czasach liceum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a taki sms : smutno mi , zadzwoń niechcący posłałam do kolegi z pracy To starszy Pan i po wyjasnieniu - bo zadzwonił i po moich przeprosinach zrozumiał ale wstyd mi było jeszcze długi czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do przestawiania cyferek:) Kupilam nowy telefon i wpisywalam od nowa numery do ksiazki. Na imieniny wyslalam mamie smsa z zyczeniami :)Pare dni pozniej na Boze Narodzenie :) No i na Sylwestra :) 1 stycznia zadzwonil jakis facet i bardz mi podziekowal za zyczenia... :) Zatkalo mnie. Przestawilam jedna cyfre jak wpisywalam numer i za kazdym razem wysylalam do niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarzyło mi się wiele razy
na szczęście nie były to ważne sms:D. Za to mój brat ostatnio wyznał miłość sms, który dotarł do mnie i to było zabawne. Obie mamy takie samo imię i sie pomylił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość y+x
jakoś nie, ale kto wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość molinka
sms - nie ale @ pomyliłam i wysłałam do innej osoby.Ale bez szkód i obrazy sie obeszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja sie potajemnie
spotykalam z moim bylym bo byl wtedy z inną laską i przez pomylke zamiast do kolezanki to wyslalam do niej smsa z informacją ze widzialam sie dzis z nim i ze bylo cudownie. Troche mu narobilam klopotów ale dobrze bo przez to znow jestesmy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdarzyło mi się popełnić taką gafę: dostałam bardzo ładne, niebanalne życzenia Świąteczne od koleżanki, pomyślałam że przerobię je trochę (zmienię adresata i nadawcę) i prześlę dalej, no i wysłałam......tej same osobie od której dostałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laopa
ja napsialam kiedys kocham cie pieseczku moj najdrozszy i czekam juz na ciebie w wannie. zamiast do Bartka poszło do Babci.. tez na B .... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmierdząca skarpetaD
ja kiedys wysłąąłm smsa zamiast do przyjaciółki to do kumpla a tam było coś o treści "witaj kochanie" bo my takie piszemy do siebie... na szczescie szybko mu napisałam ze to nie do niego i ibyło sie bez głupich podtekstów heheh :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owszem tak w sylwka
zadałam pytanie : jak się bawisz? miało to być do Kasi a niechcąco poszło do Karola-byłego męża. Odpisał rano, że nie za bardzo i dopiero wtedy się zorientowałam, ze wysłałam do niego sms zamiast do Kasi......ale nic się nie stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofijkaaaaaa
ostatnio moj przyjaciel pyta mnie czy podobaly mi sie zyczenia swiateczne ktore mi wyslal( niedawno zmienilam numer telefonu) - ja na to, ze nie dostalam od niego zyczen niestety:P a on pyta: jakto?? przeciez odpisalas :D:D:D coz....no zdarza sie ze esemeski wysylamy pod inny numer:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hymka
Miałam wykładowcę, który bardzo dosadnie się wyrażał, a jego ulubionym określeniem małżeńskiego pożycia był: dziki seks na pralce;) Kumpela miała problem z zaliczeniem jego przedmiotu, więc kiedyś w nocy piszemy sobie smski, ona się żali, ja ją pocieszam i w ramach żartu wypisuję różne brednie wtrącajac jego powiedzonka:) W końcu w ramach podsumowania wysyłam jej: "W osttaecznosci zaproponuj dziki seks na pralce!;);)" (czy jakoś tak.... i wysłalam to do świeżo poznanego kumpla z wakacji;)... Odpisał rano, że nie rozumie, ale ze bardzo mu się mój sms podoba;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×