Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

maleństwo 20

KOGO wybrać doradzcie prosze

Polecane posty

hellishbloodystorm - popieram co piszesz:) I ja Cie nie ignoruje:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki ja też nidgy nikogo nie zdradziła ale to co sie stało było silniejsze odemnie i nie czuje sie z tym dobrze. wiecie co dobija mnie perspektywa jutrzejszego sylwestra pewnie bedzie tak jak dzisiaj:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja jużz nim rozmawiałam nie raz nie dwa ostatnio jak do niego móiwłam a w zasadzie krzyczałam i płakałam oglądał tv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu nie zadzwnisz do NIEGO? zaloze sie ze podniosl by cie na duchu cieplym slowem pelnym milosci, nie to co ten twoj pseudofacet... aha przyjme zasade nr 1=twoj obecny, nr2= ten co do ktorego masz watpliwosci ale na pewno cie kocha :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co jest dziwne ze swoim chłopakiem z którym jestem dwa lata nie planuje przyszłości a z tym ze studiów rozmawialiśmy o tym jakbysmy byli razem to za max pół roku chcemy sie zaręzcyć za dwa lata wziąśc ślub byliśmy nawet oglądac suknie ślubne i wybraliśmy imiona dla naszych dzieci niezła orka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój obecny facet twierdzi ze on nie planuje przyszłosci bo nie wie co bedzie ale przecież ja uwazam ze jak na czyms zalezy to sie do tego dązy i o to walczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehehe Taaaa.... Wiem ze Malenka tego chce by ja pchnąć w strone nr 2, ale ja nie moge... Trzeba podjac jakas decyzje z serca.... i rozumu:) I dlatego nie popychając Cie w zadna strone stwierdzam ze sama sie skłaniasz ku nr 2 i juz nie chcesz walczyc o nr 1 i czekasz az ktos Cie popchnie. Moze wiec nr 2 Cie przyciagnie w swoja strone mocniej:) A Twojego faceta nie rozumiem!!! Ale nic nie sugeruje!!:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonka
hmmmm.....wiesz....wydaje mi się, że i tak wybierzesz tego..który Cię chyba zafascynował troszkę, w tym jak piszesz, o tym co łączy Cię z obecnym chłopakiem...Kiedyś, miałam podobną sytuację..I pamiętaj, nic nie dzieje się bez przyczyny, gdyby było ok i gdybyś była teraz szczęśliwa..nie zakochiwałabyś się, i nie rozmawiała o planach na przyszłość z kimś innym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oui. ze mna to bylo tak, ze ja za chiny nie chcialam ani meza ani dzieci, ani nawet dluzszego zwiazku. bylo miliard dlugich rozmow, przeplakanych wspolnie i nie tylko dni i nocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellishbloodystorm ---- i co??? Pomogły rozmowy?? Sama jestem ciekawa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt... to jakies pochrzanione... Mysle ze on czeka na lepsza okazje - sorka i nie ma jaj by odejsc albo szczerze powiedziec co czuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomogly. jestem z nim juz 4,5 roku (czy cos kolo tego), zareczeni od lat 4, slub moze za jakies 2 lata, kochamy sie, klocimy, ale wiem, ze to najcudowniejszy facet na swiecie. tylko zal, bo nie mieszkamy razem i za malo seksu jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze gdybym była teraz z tamtym to nie sziedziałabym teraz sama i nie piłą w samotności:( wasze rady są dla mnie ważne dzięki wielkie i piszcie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellishbloodystorm --- no to pięknie;) Z tym seksem ... no, jakos moze w przyszłosci lepiej sie ulozy:P:P Malenstwo ---- wydaje mi sie ze juz zrezygnowalas.... teraz jst tylko strach. Potrzebujesz wsparcia od kogos zatem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
loved -> lae jak jest okazja, to nie ma zmiluj :P malenstwo -> nadal prosze zadzwon do nr 2, chociaz zeby go uslyszec (w koncu przyjechal do ciebie na te 5 minut) - jemu tez bedzie fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on zadzwonił on też jest na jakies imoprezie i mówi ze jest do dupy bo mnie tam nie ma i ze mu smutno i ze załuje nie spędzimy tego sylwestra razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×