Moja córcia ma 5 tygodni - ma wirusowe zapalenie oskrzeli

Bierze kupę leków w tym antybiotyk- czy ta chemia jej nie zaszkodzi przecierz ma niedojrzały układ pokarmowy. Mało je , do tej pory jadała ok. 45 minut teraz ledwie 5 - 10 minut , czasem i to zwymiotuje .Martwie sie , może ktos też przechodził taką chorobe u takiego maleństwa ? I do tego tan okropny katar gigant!!! Zaraziła sie od brata.

życze zdrówka

Nie zamartwiaj się tak.Moja mała też chorowała jak miała około 4-5tyg.i to ciągnęło sie bardzo długo,ponieważ jej starsza siostra przynosiła do domu wszystkie mozliwe choroby.Łącznie z zapaleniem gardła,zapaleniem krtani i na końcu anginą ropną:O I tak sobie chorowały.Raz jedna,potem druga. Lekarz poradził mi,abysmy zmieniły klimat.Poniewaz to trwało prawie 2m-ce. Wyjechałysmy na miesiąc do moich rodziców. Dziewczynki doszły tam do siebie. I wszystko skończyło się dobrze. Ostatnio mi nie choruja. Jedna ma teraz 3lata i 2m-ce,a druga ma 5m-cy:)

Cholerka...to ja oczywiście:P

dzięki - a nie zaszkodziły takiemu maleństwu te wszystkie leki , antybiotyk

Chyba nie:) Nie przejmuj sie tak bardzo.Pomys,że dzieci sa niekiedy bardzo poważnie chore i jakoś rodzice sobie z tym radzą.Jesteś mama i musisz być twarda,bo nie jedno Cię jeszcze w zyciu czeka. A my Mamy musimy byc twarde dla naszych maluszków.I nie rozmiękczać się z powodu kaszlu,katarku,czy zapalenia oskrzeli. Duża buźka dla Was.

Hej - romumiem ze Twoje dziecko jest w szpitalu i to oni apilikuja leki i kroplowki? Moja Gabrysia brala antybiotym juz jak miala 4 dni - neistety nie bylo wyjsciabo miala infekcje ukladu moczowego. Dzis ma delikatna alergie na bialko (ma 4 miesiace) i to pewnie przez to - antybiotyk za bardzo ja oslabil. Ale przecie znie bylo wyjscia. Trzymaj sie i daj znac jak maluszek:)

Jeśli ma gorączkę, to będzie wymiotować mleko - niestety. Warto zapytać się pediatry, co podawać maluchowi do jedzenia podczas gorączki..... Moja w tym wieku miała pneumocystozowe zapalenie płuc (10 lat temu to była choroba śmiertelna) - nie będzie źle. Wyzdrowieje, zobaczysz :-D :-D :-D

moj maz byl wczesniekiem, od samego poczatku chorowal, po narodzinach mial operacje, pozniej transfuzje a na koniec obustronne zapalenie pluc jakos z tego wyszedl i teraz jest zdrowy a tez bral b dlugo mase lekow w tym zastrzyki nie martw sie, lekarze wiedza co robic, mojej tesciowej lekarz zaproponowal \"odseparowanie\" syna po poworcie ze szpitala od 2 straszych siostr na pewien czas