Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ala.....22

nie chce rozbierać się przy świetle

Polecane posty

Gość ala.....22

Nie chcę i nigdy się nie rozbiorę. Z moim facetem schemat jest prosty - ciągle są o to kłótnie, walki, on się obraża, a ja płaczę. Tak jest w kółko. Nie piszcie że mam się przełamać i paradować przy nim nago. Nie przełamię się i kropka, wolę się kochać po ciemku. Ok, mogłabym jakoś na siłę się przemóc, leżeć spięta, zdenerwowana, tylko dla jego przyjemności. Właśnie jesteśmy po kolejnej kłótni, siedzę zryczana, mam wszystkiego dość, a on wyszedł obrażony. Czy nie byłoby lepiej gdyby po prostu zaakcetował to że NIE CHCĘ się pokazywać nago niż ciągle ze mną walczył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu nie chcesz
?? przeciez to Twoj chlopak, a nie obcy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annanasek
calkowicie cie rozumiem ja tez nigdy bym sie nie rozebrala przy swietle. zwlaszcza od pasa w dol bo w gore to nie mam problemow!!! moje opory nie wynikaja z kompleksow nie mam nic do ukrycia.. po prostu uwazam ze to zbyt intymna sprawa zeby az tak sie obrazac. musisz dotrzec do swojego chlopaka musi zrozumiec bo problemem nie sa twoje opory tylko jkonflikt potrzeb. on musi rowniez zrozumiec i zaakceptowac twoje potrzeby. ja mam ten komfort ze moj chlopak nigdy nie nalegal chociaz wiele razy o tym rozmawialismy. jestesmy razem 4 lata i jest super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala.....22
nie pytajcie czemu nie chcę. Nie chcę i już, to nie jest tematem tego topiku. Nie, wcale nie mam blizn ani nic takiego. Nie jestem też gruba. Po prostu to dla mnie zbyt duża intymność i zwyczajnie sobie nie wyobrażam w pełnym świetle rozłozyć przed nim nogi i żeby w skupieniu oglądał mój odbyt, pośladki, skórę na udach, kształt brzucha. Nie i koniec . Chyba mniejszym poświęceniem byłoby gdyby on to zaakceptował niż ja na siłę miałabym się przełamywać. Gdy tak nalega, gdy mnie zmusza, czasem gdy znienacka podniesie do góry moją sukienkę czuję się jakby...gwałcona. Mam dość kłótni z tego powodu, płakania.... tym bardziej że gdy jest ciemno i się kochamy, nie może narzekać, bo jestem całkowicie bezpruderyjna i robimy właściwie wszystko. Tylko ta przeklęta kwestia paradowania nago przy świetle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginekologowi też każesz
gasić światło ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozstan sie z facetem
i spedz zycie w czystosci :D ale powaznie to jest problem Twoj problem nie pytam 'dlaczego' nie chcesz sie rozbierac przy zapalonym swietle przyczyna moze (a raczej jest) brak akceptacji wlasnego ciala pokochaj siebie a wasze zycie intymne zyska :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala.....22
ginekolog to coś innego hmm....... wy też mnie potępiacie.... czyli mam na siłę się rozbebrać, włączyć ostre światło, rozłożyć nogi i leżeć z zaciśniętymi pięściami i zębami i na bank potem się rozpłakać? Wszystko dla jego przyjemności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfd
no ,ale chyba jest z tobą coś nie tak..Wydaje mi sie to bardzo dziwne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfd
no ale chyba nie akceptujesz swego ciała ..Moze idz do zakonu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dziwna jesteś
scena którą opisałaś może wprawić w zakłopotanie więcej dziewczyn nie tylko Ciebie, ale przecież seks nie tak ma wyglądać, więc może zacznij od zmiany zachowania w łóżku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala.....22
ale czemu, zamiast na siłę zmieniać mnie, on po prostu nie może tego zaakceptować? po co ciągle wszczyna kłótnie i doprowadza mnie do łez, skoro wie że ja się nie zmienię a on celu nie osiągnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja Cię nie potępiam i rozumiem
to Twój wybór, Twoje życie, Twoja intymność i Twoje ciało, masz prawo nie godzić się na coś, co wg Ciebie narusza Twoje własne tabu, nie rób niczego wbrew sobie po to tylko aby zadowolić faceta, jeśli on tego nie uszanuje to będzie oznaczało, że Cię nie kocha. Pozdrawiam serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7953
wiesz...to troche dziwne naprawde nie dziw sie on chce po prostu na ciebie aptrzec duzo mezczyn jest wzrokowcami moj ukochany tez to bardzo lubi po prostu on chce wiedziec jak wyglada jego ukochana chce dotykac cie wzrokiem napajac sie twoim pieknem ja myslama ze jestem brzydka ohydna ale przelamalam sie i pozwolilam mu na to..nawet nie wiesz jakie to cudowne uczuce gdy patrzy na ciebie i mowi ze jestes piekna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okazja33
ala.....22 Ty go po prostu nie kochasz! Przyjdzie taki chłopak przy ktorym się sama zechcesz rozebrać bez oporu i bez zmuszania. Wniosek: uprawiaj ten seks jak z kims kto zaspakaja twoje potrzeby bzykania. A jak spotkasz tego odpowiedniego to nie bedzie to juz uprawianie czy bzykanie ale zwięczenie uczucia w postaci współżycia seksualnego! Czujesz róznicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfd
jak kogos kochasz to chyba chcesz sprawiac mu przyjemnosc ..Ty najwyrazniej chcesz sprawiac ja sobie ..PRzeciez to oczywiste ,ze kazdy facet lubi przy swietle ,kobieta również..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annanasek
ala 22 ja naprawde cie rozumiem. pamietaj ze zawsze na pierwszym miejscu mysl o sobie w takich kwestiach to bardzo wazne. jesli zacisniesz zeby i bedziesz robila tak jak on tego chce zrobisz sobie straszna krzywde. sproboj z nim pogadac moze zrozumie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfd
dokłądnie chyba go nie kochasz ..Gdyby tak było chciałabyś mu sprawić przyjemnosc,a napewno robiąc to pociemku nie sprawisz mu jej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annanasek
jak wy mozecie mowic ze ona go nie kocha??? czy wyznacznikiem milosci ma byc pokazanie pochwy!!!!! bez przesady. sa wazniejsze sprawy!!! takie opory nie wynikaja z zaangazowania po prostu sa i tyle!! mozna z tym zyc tylko trzeba miec madrego partnera ktory woli dostrzegac piekno twojej duszy i a nie czeka az zobaczy rozlozone nogi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o raaaaaanyyyyyy
dziewczyno !!! dajesz mu sie przeleciec po ciemku pod koldra i to nazywasz milością ??? jak sie kogoś kocha to nagość nie stanowi problemu, czy przy świetle czy nie, czy wygladamy jak modelki czy nie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfd
no ,ale ja mam pytanie po co ty wogole ten seks chcesz uprawiac skoro nie wiesz o co w nim chodzi..Moze najlepiej od razu Kaz mu isc do banku spermy oddac nasienie i zapłodnij sie nim in vitro..LOL A uprawianie seksu to nie jest dla ciebie intymne i to mozesz robić ?Mi sie wydaje ,ze to jest bardziej intymne niz rozbieranie się..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfd
ale tu nie chodzi o to ..DLaczego brać sie za coś skoro nie ma sie na to ochoty?Przeciez to nie jest poważne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okazja33
annanasek prymitywna jestes jak ten owoc którego masz nick....sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja Cię nie potępiam i rozumiem
a dlaczego to ona ma sprawiać chłopakowi przyjemność? dlaczego on nie chce uszanować jej zdania i od razu wszczyna kłótnie? Te bzdurne teksty w stylu"bo faceci są wzrokowcami..." przyprawiają mnie o mdłości:/ Wydaje mi się, że opór dziewczyny wynika w dużej mierze z faktu, że chłopak za bardzo na nią naciska, może gdyby dał jej więcej spokoju i nie nagabywał, to sama w końcu zapragnęłaby kochać się z nim przy świetle. Tymczasem jak dziewczyna może się do końca otworzyć przed facetem, który nie szanuje jej obaw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala.....22
a co wy mi gadacie o tym że go nie kocham, nie macie pojęcia jak bardzo się kochamy piszcie ile chcecie o tym że to nie miłość, ja wiem swoje nie przełamię się i tyle. Jak jest ciemno to jestem wyuzdana, bezpruderyjna, osiągam prawdziwą satysfakcję z seksu. A jak prbowaliśmy przy świetle - leżałam jak kłoda i w myślach błagałam żeby jak najszybciej to się skończyło. Rozmyślanie o tym że jestem teraz obserwowana i oceniana odbiera mi cała radość z seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kompromis .....
np. przy świecach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24
do ali....22 posluchaj kochanie nie chce cie potepiac, nie podoba mi sie zachowanie twojego chlopaka, bo nie tak powinin cie przekonac ze wzajemna nagosc moze przyniesc sporo radosci, ale z drugiej strony facetow podnieca widok golej kobiety, i nie bardzo sie tu liczy twoj wyglad, a poza tym jesli mu ufasz jesli jest wam razem dobrze, jesli bezpiecznie sie czujesz w jego towarzystwie to nie rozumiem twoich oporow, musi byc cos nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfd
rozbierać sie nie mozesz ,a seks możesz?Przeciez nie ma nic bardziej intymnego od seksu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kompromis .....
i stopniowo... tzn nie od razu na całość...zacznijcie od pieszczot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
Widocznie współżycie z nim nie sprawia ci zbytniej przyjemności, traktujesz to jako obowiązek i przez to go już nie kochasz. Albo on nie umie cię "oswoić" stopniowo abyś się przed nim otwierała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja Cię nie potępiam i rozumiem
ananasek- popieram Cię!!! Jak to dobrze, że są jeszcze ludzie o takim spojrzeniu na życie jak Ty:) Buziaczk:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×