Wasz EKS, utrzymujecie kontakt????

On znow do mnie napisal. Sms nie zwiazany z nami. Odpisalam krotko i na temat. Sama z siebie nie pisze do niego. To moj maly postep. Jest ciezko.

On znow do mnie napisal. Sms nie zwiazany z nami. Odpisalam krotko i na temat. Sama z siebie nie pisze do niego. To moj maly postep. Jest ciezko.

Chcialabym dodac, ze to moj pierwszy eks, trudno mi tak normalnie zyc.

Cześć!Ja tez mam taki problem.Przez długi czas narzucałam się bylłemu i teraz tego b.żałuję-to było poniżające.Obecnie nie odzywam się do niego za to on pisze smsy,dzwoni i odzywa się na gg.Ja tylko odpowiadam króciutkimi smsami i rozmawiam z nim jakby nigdy nic nie było,między nami.Chciaż nadal go kocham i strasznie cierpię i to już od 2 lat.To było moja pierwsza wielka miłość.Rok temu poznałam nowego chłopaka ale nie umiałam się w nim zakochać bo ciągle myslałam o byłym.Tak króciutko to opisałam ale jedno jest pewne:nie warto się narzucać,trzeba mieć swoją godność(chciaż często to bardzo boli).powodzenia

No i znowu mi zle, buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

Eh, ja już 5 dzień wytrzymuje, i nie napisałam do niego smsa, ani nie dzwoniłam, jestem dumna z siebie ale jest cholernie ciężko.Najgorsze jest ta NADZIEJA która się cały czas tli, że wróci i będzie taki kochany i cudowny jak dawniej, ale to tylko takie ciche marzenia które powinnam zabić w sobie, bo on chce być obecnie tylko dla siebie i ze sobą. RATUNKU te poranki przed pracą są koszmaaaaaaarne, popłakuje sobie...

mam ten sam problem tyle tylko że byliśmy razem 15 lat mamy dzieci a teraz on kocha inną i niby chce odejść. Ja też wolałabym żeby w tej sytuacji odszedł raz na zawsze ale z drugiej nie wyobrażam sobie życia bez niego. No i są dzieci z którymi musi mieć kontakt. Na razie nie jestem w stanie podejmować żadnych decyzji o tym że mnie zdradza dowiedziałam się miesiąc temu ,i co mam robić

A dzis mi znacznie lepiej:) :)

skad ja to znam.. tez sie zastanawiam jak zerwac kontakt z moja eks... mimo ze to juz 1,5 miesiaca .. jak mnie zostawila, ma innego od miesiaca juz... a ja ciagle o niej mysle.. przez pieerwsze 3 tygodnie pisalem cos do niej, puszczal;em strzalki, potem przestalem i hmm nie powiem zeby bylo lepiej.. bo co pare dni przychodzi dolek i mam ochote cos napisac ale powiedzialem sobie tak : ok dobra mysl, zeby jej napisac so milego, zagac .. ale poczekaj z tym do jutra, jesli jutro dalej tak bedziesz myslal to wyslesz,, i na ogol za pare godzin dolek mija i jestem z siebie dumny ze nie zrobilem tego... niestety ciagle ja dodaje na gg i sprawdzam jej opisy do niego.. GRRR .. nie wiem jak sobie ztym poradzic bo ten zafajdany numr znam na pamiec i jak nic nie chce z niej wyleciec... ale jedno jest pewne czym szybciej urwie sie kontakt tym lepiej, nie mozna patrzec w przeszlosc.. trzeba zyc przyszloscia :)

Nie wiem co tu pisac, bo to strasznie ciezkie. Wzloty i upadki w samopoczuciu.

już nie, ale jeszcze w kilka miesięcy po rozstaniu utrzymywaliśmy kontakty. Mój eks przyjaźni się do tej pory z moim bratem. Nasze kontakty "umierały' w sposób naturalny. Byliśmy 4 lata razem.

definitywnie nie :D

nie utrzymuje kontaktu, ani z pierwszym ex (rok razem) ani z drugim ( tez rok) choc z tym drugim byl czas ze gadalismy dosc czesto ale od kad mam kolejnego faceta to on sie do mnie nie odzywa.;] jak zrywac to zrywac. ;] wszystko;]