Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość meniiiiii

sposoby, rady na znalezienie pieniedzy gdy ich zabraknie

Polecane posty

Gość meniiiiii

ale szczerze, bo tutaj na tym forum pełno obłudy i niezrozumienia. co robicie jak wam braknie funduszy na zycie. tak tez bywa nie ma sie co oszukiwac.... niby zyje sie tak aby starczyło, ale nie zawsze to wychodzi, co zrobic gdy w portwelu pusto pozyczac, a potem zawracac, tajk najłatwiej, ale kredyt pociaga za soba nastepny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onabezogona
starać sie oszczedzac na tzw czarna godzine. Zawsze miec odlozone pare groszy ktorych sie poprostu nie rusza i juz! Kiedy pojawi sie taka sytuacja ze potrzeba na leki albo na jedzenie a domowy budzet juz sie wyczerpal wtedy mozna siegnac do tych zaoszzcedzonych, a z nastepnej wypłaty odlozyc znowu. Czasem warto odmówic sobie ciastka czy kawy a odlozyc te pare groszy. Takie moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meniiiiii
onabezogona dzieki za oddzew, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katkamatka
Generalnie, to mamy płynność finansową... zdarzają się jednak wydatki "natychmiastowe" (urząd skarbowy-Vat brr...) a jacyś klienci opóźniają płatności :o wtedy mąz sięga po którąś z kart kredytowych... Na szczęście w spiralę zadłużenia nie wpadliśmy :) zawsze priorytetem jest szybka spłata i jeszcze się nie zdarzyło by jedną kartą spłacać drugą :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajda
jak pytałam o forse gdzie indziej to wszystkie miały pieniedzy jak lodu wiec jak to z wami jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez sie chetnie dowiem
piszcie.... chociaz narazie mi forsy nigdy nie brakło, bo wydaje z rozadkiem, mam pomoc finansowa, ale wszystko sie moze zdarzyc takie zycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmhmmmm
Ja, generalnie, bardzo nierozsądnie gospodaruję pieniędzmi, więc czasami mi brakuje. Np. w grudniu kupilismy 2 pary nart, więc brakło. W takim wypadku nie płacimy rachunków albo spłacamy tylko częściowo zadłużenie z karty kredytowej. W nastepnym miesiącu jest całkowity reżim finansowy, aby nadrobić szaleństwa. Nigdy nie zdarzyło mi się przeciągać długu z miesiąca na miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojaaaaaaaaaaaaaaaa
a ja generalnie lubie wydawac pieniadze. Jak mam to wydaje i wydaje a jak nie mam to siedze na tylku i jem suchy chleb :) Taka niegospodarna jestem ale za to szczesliwa. Na wypadek "gdyby" mamy pieniazki na lokacie ale jak narazie są nienaruszone i mam nadzieje ze tak zostanie. Oczywiscie rachunki i płatnosci sa NAJWAZNIEJSZE. zanim pójde szalec po sklepach musze miec opłacone wszystkie rachunki. Dopiero wtedy wpadam w hipermarketowe szlanestwo. Czasem zdarza mi sie pozyczyc pare zl od rodziców czy tesciów ale to kwoty raczej niewielkie- 50 lub 100 zl ktore spłacamy zaraz kiedy tylko pensje zasila nasze konta. Ogólnie nie jest źle. Oszczedzac nie umiem ale umiem powiedziec sobie "stul dupko" a to najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAROLINA05

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majjka
a ty karolino 05 co chciałam nam powiedziec, nie wstydz sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem anglistką
i wtedy najczęściej daję dodatkowe prywatne lekcje. Ponieważ poślizg może trwac kilka tygodni, w międzyczasie -debet na koncie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×