Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carmela..

Nigdy nie robiłam krokietów ,czy ktos moze podac mi

Polecane posty

Gość carmela..

przepis na farsz? z góry dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pieczarki uduszone z cebulką na maśle pieprz sól do smaku albo kapusta z grzybami lub pieczarkami tak zrobiona jak do pierogów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmmmm uwielbiam:D Jaka wersje wolisz? Z miesdem i grzybami , czy kapusta i grzybami?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmela..
dzieki za odzew,a mięso?wogóle sie mięsa nie dodaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz robić i z mięsem mięso +grzyby mięso + grzyby+ kapusta farsz to twoja inwencja twórcza są tacy co robią ze szpinakiem ja np nie lubię ani pierógów ani krokietów z mięsem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z miesem i grzybami. mieso mielone[ja biore zawsze wieprzowe ale moze byc kazde np drobiowe:)] wrzucasz do garnka , bez wody, pozostawiasz na ogniu az surowe. Mozna troche doprawic jarzynka[ja doprawiam calosc] Ugotowane grzybki kroisz drobno i podsmazasz na oleju z cebulka nastepnie laczysz mieso z grzybkami doprawiasz pieprzem, jarzynkja, sola, dodajesz troche tartej bulki i dokladnie mieszasz To samo robi sie przy farszu z kapusta i grzybami kapuste gotujemy, odciskamy, siekamy i laczymy z grzybkami/ Farsz rozprowadzamy na nalesniku[nie za duzo by nie pekaly] i skladamy[ sa rozne sposoby skladania . Zlozone nalesniki maczamy w jaku , a nastepnie obtaczamy w bulce tartej Ot cala sztuka robienia krokietow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topolinkaxxx
ale jakie miesko dajecie?jak potem te krokiety robi sie?jestem tez poczatkujaca gosposia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topolinkaxxx
a jak sie robi ze szpinakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krokiety ze szpinakiem i sosem Gorgonzola Zostało nam pięć dni z kuchnią: w weekend przenosimy się ostatecznie na bezmeblowy jeszcze Gocław i od tej pory aż do 19 grudnia będziemy zdani wyłącznie na mikrofale i dania zimne. Ostatnimi czasy dość intensywnie staram się więc kucharzyć, z pasją eksplorując możliwości kuchni wegetariańskiej. PROPOZYCJA NA DZIŚ i ewentualnie jutro (bo dobrze smakuje po podgrzaniu) KROKIETY ZE SZPINAKIEM I SOSEM GORGONZOLA Robiłem je już trzy razy, przy dobrej organizacji można sprawę zamknąć w godzinie energicznych posunięć kuchennych. Idealnie nadają się na wizytę rodziny z Wałbrzycha, kolację z naczelnikiem stacji, spotkanie koła zainteresowań, a także weekendowy obiad w rozbebłanym łóżku. W zasięgu czystej ręki należy zgromadzić: Na naleśniki: 2 jaja mąkę pszenną oczywiście luksusową mleko olej sól wodę Na nadzienie: paczkę mrożonego szpinaku dwa ząbki czosnku dwa opakowania sera topionego Złoty Ementaler (do nabycia w samoobsługowych sklepach spożywczych na terenie całego kraju) Na sos: kubek śmietany 12% 100g sera Gorgonzola (opcjonalnie inny z zieloną pleśnią, np. prześwietny, rdzennie polski Lazur) Na dodatek: 200g tartego żółtego sera Oraz artykuły gospodarstwa domowego: Blender / mikser Blachę metalową jak do ciasta Patelnię do naleśników Garnek do szpinaku Kiedy już wszystko będzie przygotowane, należy włączyć sobie w tle fajową muzyczkę i na godzinę całkowicie poświęcić się misji wyczarowania najwspanialszych w Europie krokietów zapiekanych. Proponowany przepis wymyśliłem sam, ale danie oczywiście istnieje już od dawna, na przykład w legendarnym „Krokieciku” przy ul. Zgody. Jeśli więc nie chce się wam chrzanić z patelniami i mikserami, a nabraliście ochoty na krokiet ze szpinakiem i Gorgonzolą to polecam bar przy Zgody. Póki co – smażymy naleśniki. Jajka, mąkę (ok. 1,5 szklanki), mleko (ok. szklanki), szczyptę soli i łyżeczkę oleju należy przez kilka minut solidnie razem wymiksować na gładką masę o konsystencji płynnej, ale dość gęstej śmietany. Podczas procesu miksowania można precyzyjnie sterować gęstością masy, dolewając nieco wody, albo dosypując kilka łyżek mąki. Kiedy masa będzie już stosownie gęsta i absolutnie pozbawiona grudek należy dać jej nieco odpocząć: to idealny moment na przygotowanie szpinaku. Rozmrożony szpinak należy wrzucić do garnuszka i ustawić na małym ogniu. Czosnek uczciwie posiekać i wrzucić do szpinaku. Doprowadzić do wrzenia i pogotować chwilę często mieszając, aby odparować nadmiar wody. Dodać ser Złoty Ementaler i gotować dalej, mieszając aż do całkowitego rozpuszczenia sera. Doprawić nieco solą, wymieszać, wynieść na balkon do szybkiego ostygnięcia. Wracamy do naleśników: patelnię rozgrzewamy mocnym płomieniem i wlewamy na nią kropelkę oleju. Masę naleśnikową przelewamy do dzbanka (będzie się wygodnie lało), albo korzystamy z małej chochelki i zaczynamy smażenie. Na patelnię wlewamy tylko tyle masy, aby zakryć jej powierzchnię najcieńszą z możliwych warstw. Czekamy chwilę, aż brzegi naleśnika zaczną odstawać od patelni i zwinnym ruchem przekładamy go na drugą stronę. Mistrzowie oczywiście śmigają naleśnikowe salta pod sufitem, ale moim zdaniem wystarczy zgrabny przerzut drewnianą łopatką. Drugą stronę smażymy dosłownie przez kilkanaście sekund i zsuwamy naleśnik na płaski talerz. Ponownie wlewamy kropelkę oleju i smażymy kolejny naleśnik. Po kwadransie powtarzania tych czynności powinniśmy mieć ok. 10 prześlicznych naleśników. Szybko przygotowujemy sos: śmietanę wlewamy do kubka, wkładamy pokruszony ser Gorgonzola i intensywnie mieszamy widelcem – grudki sera mogą oczywiście pozostać, ale nie powinny być większe niż orzech laskowy. Z balkonu przynosimy chłodny, nieco gęsty szpinak, rozgrzewamy piekarnik do temperatury 160 stopni przemiłego pana Celcjusza i przystępujemy do części najbardziej efektownej, czyli do zawijania krokietów. W tym celu bierzemy jeden naleśnik, na jego środku układamy dwie łyżki szpinaku, zakładamy do środka prawy i lewy brzeg, po czym dość ciasno zawijamy. Gotowe krokiety układamy ciasno jeden obok drugiego w metalowej blasze do zapiekania. Dobrze ułożone krokiety smarujemy sosem, po czym całość zasypujemy startym żółtym serem. Gotową kompozycję wsuwamy do rozgrzanego żarem pieca i idziemy na papieroska (osoby niepalące mogą w tym czasie np. pograć w gumę). Dwadzieścia minut później zaglądamy do pieca i przecieramy oczy ze zdumienia, nie wierząc, że byliśmy w stanie wyczarować coś tak przecudownego. Za pomocą starej ściery wyjmujemy gorącą blachę z krokietami na deskę i gromkim głosem zapraszamy głodnych do stołu. Nakładamy wprost na talerze, najlepiej za pomocą drewnianej łopatki wykorzystywanej wcześniej przy przewracaniu naleśników. Składniki: Ciasto: 1/2 l mleka, mąka, 1 jajko, szczypta soli, zioła prowansalskie. Farsz: 1 opakowanie mrożonego szpinaku, 5 jajek, 1/2 kostki twarogu, 2 ząbki czosnku - drobno posiekane, sól, pieprz ziołowy, jajko i bułka tarta lub otręby owsiane na panierkę, olej lub oliwa z oliwek do smażenia, masełko do końcowego podsmażenia. Jak przyrządzić? Ciasto: Przygotowuje się jak zwykłe naleśniki. Trzeba dobrze wymieszać wszystkie składniki przy pomocy trzepaczki albo miksera, do uzyskania średnio gęstej, gładkiej masy. Następnie smaży się cienkie placki na patelni. Farsz: Szpinak rozmrozić wg przepisu podanego na opakowaniu :-). Jajka ugotować na twardo, a następnie obrać ze skorupki i drobno pokroić albo zmielić jak kto woli. Dodać szpinak, twaróg oraz przyprawy i wszystko razem dobrze porozgniatać i wymieszać. Następnie trzeba nałożyć farsz na placki naleśnikowe i zawinąć je ładnie w rulonik, a końce placków zagiąć do środka. Obtaczać w jajku i w bułce tartej lub otrębach i podsmażyć najlepiej na masełku. Składniki • Ciasto na krokiety: 1/2 l mleka, 4 jajka, szklanka mąki, sól, • 1 łyżka suszonego koperku, tłuszcz do smażenia, • Farsz: 1 opakowanie szpinaku mrożonego, 1/2 kg pieczarek pokrojonych • w plastry, 4 średnie cebule, sól, pieprz cytrynowy, 1 łyżeczka • sproszkowanej peperoni, 4 rozgniecione ząbki czosnku, • 1 łyżka jasnego sosu sojowego, 2 łyżki oliwy Etapy przygotowania 1. Składniki miksujemy ze sobą i odstawiamy na 30 minut aby ciasto sobie odpoczęło. Patelnię mocno rozgrzewamy i smarujemy słoniną. Wylewamy ciasto i smażymy naleśniki. UWAGA WEGETARIANIE: zamiast słoniny używacie oleju. 2. Na oliwie szklimy cebulę pokrojoną w piórka z czosnkiem, dodajemy pieczarki, rozmrożony szpinak i doprawiamy wszystko do smaku. Podsmażamy całość starając się odparować większość płynu. Jeśli farsz jest zbyt luźny możemy go zagęścić dodając bułkę tartą lub kaszę mannę inaczej krakowską zwaną. Kiedy farsz ostygnie nakładamy go na płaty ciasta i zwijamy jak gołąbki. Potem panierujemy w rozmąconym jajku i bułce tartej. Smażymy na patelni na złoto. Serwujemy z surówkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze z mięsem Składniki: Naleśniki: 2 szklanki mąki 2 jajka 1 szklanka mleka 1 szklanka gazowanej wody mineralnej 1/2 łyżeczki cukru ½ łyżeczki soli tłuszcz do smażenia Farsz: 50 dkg gotowanego mięsa z rosołu 2 średnie cebule 2 ząbki czosnku natka pietruszki łyżka oleju 2 jajka sól, pieprz Sposób przyrządzenia: Wszystkie składniki na ciasto naleśnikowe mieszamy trzepaczką do piany, solimy lekko i mieszamy, aż do uzyskania konsystencji gęstej śmietany. Ciasto wzięte na grzbiet łyżki musi spłynąć po nim, pokrywając go jednak cieniutką warstwą. Przed smażeniem ciasto odstawiamy na kilkanaście minut aby się zmacerowało. Na odpowiedniej, natłuszczonej patelni smażymy cienkie naleśniki nie rumieniąc ich. Odkładamy aby wystygły. Przygotowujemy farsz. Drobno pokrojoną cebulę i czosnek podsmażamy na oleju, dodajemy do mięsa, solimy i pieprzymy, krótko podsmażamy. Wszystkie składniki przekręcamy przez maszynkę do mięsa wbijamy jaja, przyprawiamy i dokładnie mieszamy. Nadzieniem smarujemy naleśniki, zwijamy każdy w rulon. Przed podaniem panierujemy w bułce i jajku odsmażamy na patelni. Uwaga: do farszu możemy dodać drobno pokrojonej, ugotowanej kiszonej kapusty. i kolejne z szpinakiem 50 dag szpinaku, 25 dag ziemniaków, 3-4 parówki, 2 jaja, 2 czubate łyżki tartego żółtego sera, łyżeczka posiekanego świeżego lub pół łyżeczki suszonego tymianku, po 3 łyżki mąki i bułki tartej, gałka muszkatołowa, olej do smażenia, pieprz, sól Jak ważyć? Sposób przyrządzania Ziemniaki dobrze wyszorować, ugotować w łupinach. Przebrany i umyty szpinak włożyć do garnka, podlać kilkoma łyżkami wody, posolić i dusić na małym ogniu. Gdy będzie miękki, starannie osączyć z wody i zmiksować. Ziemniaki obrać, przecisnąć przez praskę, ostudzić i dokładnie, ale szybko wymieszać ze szpinakiem, jajem, serem, tymiankiem i pozostałymi przyprawami. Parówki pokroić na krótkie słupki i każdy oblepić szczelnie masą ziemniaczano-szpinakową. Wałeczki obtoczyć najpierw w mące, potem w roztrzepanym jaju, a na końcu w tartej bułce i usmażyć na gorącym oleju na złoty kolor. Podawać z sosem pomidorowym. 100 g - 150 kcal. a tu serowe Składniki: 20 dag startego sera (gouda lub parmezan); 15 dag mąki; 10 dag masła; 0,5 litra mleka; cztery żółtka; bułka tarta, gałka muszkatołowa, pieprz; białko z jajek. Przygotowanie potrawy: Rozpuszczamy masło. Dodajemy do niego mąkę i dokładnie mieszamy. Wlewamy powoli mleko, nadal mieszamy, aż zgęstnieje. Dodajemy żółtka i ubijamy, stale podgrzewając. Gdy pojawią się bąbelki, zdejmujemy z ognia i dodajemy ser. Dodajemy soli i pieprzu, gotową masę wykładamy na stolnicę na grubość około 3 cm i posypujemy mąką. Po ostudzeniu kroimy na porcje i obtaczamy w białku i bułce tartej. Smażymy na rozgrzanym, dość głębokim oleju - podajemy na gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryska klaryska
Topolinka, można dać każde. Mielone wieprzowe, wołowo-wieprzowe, drobiowe. Ja np. gotuję jakieś mięcha które mam w zamrażalniku, tak jak na zupę, czyli z solą, pieprzem, liściem l., warzywami, Mogą to być kawałki kurczaka, korpus, jakieś uda indycze, kawałki wieprzowyny -co amm. Później wywar zostaje na zupę a ja po wyjęciu miesa oddzielam go od kości i mielę w maszynce. Doprawiam by było trochę pikantne solą, pieprzem, papryką słodką i ziołąmi prowansalskimi. Do tego daję ze 2cebule w kosteczkę zeszklone na ogniu, mieszam. Dwie garści kapusty kiszonej obgotowuję w dużej ilości wody aż prawie nie będzie kwaśna. odciskam ją z wody, siekam drobno, obsmażam na małej ilości oleju by nabrałą smaczku (na tym oleju po cebulce). Łącze z farszem, do tego daję jedno jajko i dokładnie mieszam. ZAwijam w naleśniki , panieruję i gotowe. Plusem jest że masz dobry wywar na zupkę a mięso to różne resztki i kawałki które zostay. Można też zmielić np. mięso pieczone którego nie chcemy już jeść.Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Pluszka, to mi poprawilas humor:-) Ksiazka kucharska twojego autorstwa napisana tym jezykiem bylaby absolutnym hitem!!!! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie moje przepisy poszłam na łatwiznę i wygooglałamn coś niecoś :| zresztą wyszukiwarka nie gryzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ostatnio tez robiłam ale pierwszy raz w zyciu..... pieczarki i cebulke podsmazyłam dodałam sół, pieprz, nastepnie do farszu dodałam ( poczekałam az ostygnie aby sie nie rozbuscił) ser żółty. PYCHA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×