Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

29latek

Sex z dziewicą, jak to jest, moja narzeczona niestetu już nią nie była

Polecane posty

a co sadzicei o tym iz mam 20 lat i nadal jestem dziewica, to zle??bo ja juz sama nie wiem bo tak gllupio mi przed kumpelami ktore juz dawno maja to za soba aja nadal nie cezam na tego jedynego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co w tym złego, Ci ich obecni faceci wybawią się zostawią je i będą tylko kolejnymi szmatami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Myślę, że kobieta ofiarowuje się facetowi tylko raz, później to juz tylko zaspokajanie żądzy... I tyle. Facet z którym laska straciła dziewictwo czuje się ważny, w końcu to dla niego dziewczyna przełamala strach, wstyd, całą ta katolicko mitologię na temat grzechu itd. Najbardziej mnie bawią teksty lasek w stylu, żałuję, że nie byłeś moim pierwszym... :o To juz totalne struganie idioty... Cytując tekst naczelnika z \"Mean Machine\": \"First is first, and second is nowhere\"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale zaraz zaraz... musiałem sprawdzic w słowniku nowhere - znaczy się: nigdzie, o co w tym chodzi? co to ma za związek z moją dziewicą? nigdzie... bez sensu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam24lata
kochałem sie tylko z niedziewicami, mogłe przelecieć 2 dziewice jednak tego nie zrobiłem bo wiedzialem ze nie chce z nimi być , dlatego nie chcialem ich skrzywdzić Ciekawi mniejak tojest z dziewica,ale moje sumienie nie pozwalało mi tego zrobić, po prostu nie lubie krzywdzić innych Co do dziewic, - miałem 22 lata studentka medycyny 24 lata , mladna ale nie ruszana wstydziła sie swojego dziewictwa, niie pozbwaiłem jej go , zerwałem p miesiacu znajomosci - mialem 23 lata ona 22 stydneka polonistyki, jak sie dowiedziałem ze jest dziewica zostawiłem ją, powiedzialem ze nie moge, choc ona bardzo chciala.. załuje trochetego teraz.. zastanawiam siejakby to było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ambrozik
Jak to jest? Hmm, ja nie wiedzialem podczas 1 razu, ze byla dziewica nie zapytalem sie a ona mi nie powiedziala, fakt na poczatku cos ciezko bylo wlozyc, ale udalo sie nawet szybko. BYlem przekonany, ze jest po prostu ciasna. Wiec ten pierwszy raz nie bylo mi dane spedzic z dziewica, bo w koncu o tym nie wiedzialem. Jedno jest pewne przynajmniej sie nie stresowalem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daje glowe obciac
ze 29latek to slynny kafeteriany tomek1982

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamba1985
Mój facet nie wiedział, że jest moim pierwszym. Nie powiedziałam - a po cholere mam chłopa stresować ;) Jak wsadził to sie dowiedział - w życiu jego miny nie zapomne ;p Przynajmniej był naturalny i... "żywiołowy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ściemniasz(albo głupia jesteś) a do tej poprzednia nie jestem żadnym Pawłem choć może podszywa się pod ten nick pisząc I zamiast l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellizzzkaa
29latku czy dla ciebie ten kawalek organicznego nablonka midzy nagami kobiety az tyle znaczy? czy twoja narzeczona miala az tylu partnerow ze mozna ja porownac do prostytutki,a tobie ten fakt po prostu sen z oczu spedza? czy moze to po prostu normalna,fajna dziewczyna swiadoma swojej sexualnosci ktora z czystej naiwnosci przyznala ci sie do innych niz z toba kontaktow? jesli rozpoczeliscie swoje zycie razem ,wspolnie to po co wracasz do przeszlosci? przypominam ze kosciol katolicki-bo zapewne jestes katolikiem-wymaga od obojga przyszlych malzonkow czystosci przed slubem. a domyslam sie ze ty jej nie dochowales. czy twoja dziewczyna moze z tym zyc:P ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ******************************
ja stracilam dziewictwo w wieku 20 lat po 2 latach bycia z moim mezczyzna z ktorym zreszta dalej jestem i chce byc. nie wyobrazam sobie ze moze byc inaczej ... ale w zyciu roznie bywa i co jesli np pewnego dnia on mnie zostawi ? oddalam mu sie z milosci ale jesli kiedys ta milosc sie skonczy to bedzie znaczyc ze jestem kurwa ? nie rozumiem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
infoo - podpisuję się pod Twoimi postami. Błona dziewicza to nośny symbol, pod który każdy sobie może wstawić co chce i umieścić w nim nieuświadomione problemy dotyczące własnej seksualności. Przykładem mogą być preferencje niektórych mężczyzn. Tacy, którzy lubują się w \"rozdziewiczaniu\" dziewcząt i mają do tego dorobione dobre teorie, należy przypuszczać, że mają spore kompleksy. Boją się doświadczonych, dojrzałych kobiet, porównywania z innymi mężczyznami albo czując się mało ważni, chcą być tym jedynym, najważniejszym bo pierwszym. Błona dziewicza nie może oczywiście całkiem zamykać wejścia do pochwy, bo musi być jakieś ujście dla wydzielin powstających w drogach rodnych. Wydzieliny miesiączkowe i inne, powstałe np. w wyniku stanów zapalnych, wydostają się na zewnątrz przez otwór lub otwory w błonie. I oczywiście nie jest żadną zaporą dla plemników – seks z dziewicą nie chroni przed zapłodnieniem! Wielkość otworu jest różna u różnych dziewcząt. Ze względu na kształt otworu rozróżnia się błonę: pierścieniowatą, półksiężycowatą, strzępiastą, płatowatą, mięsistą, sitowatą. Czasem jest to jeden tak duży otwór, że błona nie ulega przerwaniu przy pierwszym stosunku, tylko po prostu otwór zostaje powiększony(szczególnie, gdy jest to błona półksiężycowata). Czasem błona jest perforowana, czyli jak sito. Czasem jest cienka, a czasem gruba, a nawet przerośnięta. I od tego wszystkiego zależy, co się z nią stanie przy pierwszym stosunku seksualnym (rozerwanie błony to defloracja). Niekiedy ani mężczyzna ani kobieta w ogóle nie czują zapory i nic nie musi pękać, nie ma ani bólu ani krwi, tak jakby w ogóle błony dziewiczej nie było. Niekiedy dochodzi do wyraźnego przebicia i pojawia się parę kropli krwi (błona jest ukrwiona). Błona dziewicza może być na tyle mocna, że jej przerwanie jest bolesne. Niekiedy niestety kończy się interwencją lekarza, bo przerośnięta błona nie chce się przerwać a uczynienie tego na siłę doprowadza do krwotoku. Takie wypadki zdarzają się niezwykle rzadko, ale uczciwie trzeba powiedzieć, że zdarzają się. Jest na to jedna rada. Zanim rozpocznie się życie seksualne, trzeba trafić choć raz do ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
29latek - potrzebny CI PSYCHIATRA! Cierpisz na kompleks, który wpędza Cię niemal w jakąś manię prześladowczą. DEWIACJE seksualne - dysfunkcje polegające na nieprawidłowym przebiegu reakcji seksualnych. Ten problem dotyczy Ciebie. Jeśli - w zachowaniu seksualnym partner jako osoba traci znaczenie, liczą się pewne jego „atrybuty\" lub w ogóle nie chodzi o drugiego człowieka - wówczas jest to jasno zdefiniowane pojęcie dewiacji. Ty cierpisz na jedną z nich: uporczywe dążenie do wykorzystania seksualnego dziewicy i czerpanie satysfakcji seksualnej w trakcie defloracji (przerwania błony) jest parafilią, a zatem zaburzeniem, które mieści się w ramach dewiacji. Dziewictwo nie jest równoznaczne z posiadaniem błony dziewiczej -to stan umysłu a nie stan wejścia do pochwy! Fakt rozpoczęcia współżycia już na stałe jest wbudowany w umysł dziewczyny i czy będzie to seks koitalny, analny czy stosunki przedsionkowe – sam kontakt jej narządów intymnych, dopuszczanie tak blisko mężczyzny w sytuacji seksualnej, penetracja penisa nawet jeśli nie w głąb pochwy, to już UTRATA DZIEWICTWA. Pomysły, by uprawiać w najlepsze seks, ale tak, by za wszelką cenę chronić błonę, by dalej móc mówić o sobie „dziewica”, to – nazywając je po imieniu – pomysły chore. Nie żyjemy w krajach arabskich, nikt dziewczyny nie rozlicza z posiadania nienaruszonej błony dziewiczej, od tego nie zależy, czy wyjdzie za mąż, te czasy u nas dawno minęły! Natomiast opinia o niej i to, co sama myśli o sobie, z posiadaniem błony nie mają nic wspólnego! CNOTA TO ATRYBUT DUSZY A NIE CIAŁA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blona nie jest wazna
bo niektore jej nawet nie maja. ale porzadna dziewczyna musi byc dziewica (duchowa) do slubu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Jasnowidz 1979
zrozum, ze facetowi nie chodzi o blone tylko o stan duszy zapewne. po prostu pewnie brzydza go dziewczyny ktore zapinal inny facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Jasnowidz 1979
i ma do tego prawo. kazdy ma prawo wybierac z jakim partnerem chce byc. najwyzej bedzie sam jak nie znajdzie pasujacej mu dziewicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ton
a ja widziaem błonę mojej kochanej to były 4 nitki jako gwiazda -paluszek wchodził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jasnowidz=> Każy ma prawo marzyc o czym chce i głośno o tym mówić. A że niektórzy czują się zagrożeni to chyba raczej problem ich braku wiary we własna atrakcyjność seksualną. Poniektóre cały czas mówią o kolekcjonowaniu panisów 30 cm plus, krzyżyk na drogę proszę bardzo, tak samo i wielu facetów tutaj ma prawo przyznać się do tego że woli dziewice. Poza tym wszyscy piewcy dziewictwa zostali na tym forum wszemy i woec nazwani debilami, podobno zaś kobiety na debili nie zwracają uwagi, nie rozważają ich jako potencjalnych partnerów, ani nie przejmują się ich opinią. Więc w czym rzecz. Skoro tak dobrze analizujesz pozwól że ja zanalizuję twoją osobę:sfrustrowany prawiczek, który baby nawet nie powąchał więc czerpie zastępczo satysfakcje z wkupywania się w łaski kafeterianek. Adakwatne? :P Nie wiem czy dziewctwo dotyczy ducha, wiem, że w wielu wypadkach dotyczy mózgu. Dziewica = kobieta, która nie miała kontaktów seksualnych z mężczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skromniutka
ludzie przecież jest równouprawnienie wiec tak samo facet daje chuja jak kobieta daje dupy wiec czego wy chchecie dziewic a może kobiety chchcą prawiczków w wy już się pusciliści to idzie w obie stroby facet też może być chujem taki co każdej daje i syfilisy roznośi nieżadajcie od innych tego czego sami niedotrzymaliście!!!!!!!!!!!!!!!!!! teraz tak samo kobieta może pujsc siobie do baru a potem mały numer jak facet i niejest to żadna kurwa takie czasy ludzie poprostu nasza mentalnośc jest 100lat za murzynami!!!!!!!!!!!!!!! np w angli to jest równouprawnienei każdy na równi i kobieta i facet a w polsce to niby te same zasady ale jednak 100 lat opuznienie jesteście a kobiety głupie cipy bo się tak dają co niektóre a faceci pieprzeni feminisci!!!!!!!!!!!!!! nauczcie się pojecia równouprawnienie!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A u nas na wsi elektryfikacja, a sąsiedzi to se nawet telewizor kupili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka26
facet, ktory uprawial seks nie ma prawa zadac od kobiety dziewictwa i czystosci, bo sam wedlug swojej filozofii czysty nie jest mam pytanie do tych, ktorzy lubia rozdziewiczac: czy kobieta, ktora wykorzystacie (bo inaczej takiego sportowego rozdziewiczania nazwac nie mozna) po utracie z Wami dziewictwa automatycznie staje sie kurwa? A co z kobietami, ktore mialy partnera, z ktorym planowaly wspolna przyszlosc, ale nie wyszlo, to tez sa szmaty? Autorze topiku, daj spokoj swojej dziewczynie, bo nie jestes jej wart. Pedzisz strasznie za czyms, czego sam nie mozesz ofiarowac, wiec jestes zalosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaax
Chyba na tym forum siedzą jacyś dziwni faceci. Mam wielu kumpli i spotykałam się z paroma facetami i żaden z nich nie robił takiego halo jeśli chodzi o dziewictwo! Nie ma dla nich większego znaczenia, wystarczy nie wyobrażć sobie nic w tej głupiej głowie! Mam 23 lata i chyba bym padła, gdyby chłopak miał do mnie pretensję, że nie jestem dziewicą! Zresztą, całe to dziewictwo i pierwszy raz są wielce przereklamowane. Fajnie, jeśli któraś to cudownie wspomina. Ale mnie mój pierwszy wręcz zniechęcił do seksu, dopiero przy drugim zrozumiałam co to prawdziwy seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewictwo sie liczy
dziewczyna nie moze byc latwa. zaden facet nie chcialby miec dziewczyny co idzie z facetem do lozka po tygodniu zwiazku, dziewictwo stracila w wieku 16 czy 17 lat a w wieku 20 lat miala juz zaliczonych przynajmniej kilku facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnióweczka
ja rozumiem, ze facet z róznych względów pragnie własnie dziewicy...jego sprawa, ale nazywanie szmata i innymi podobnymi okresleniami dziewczyne, która juz dziewica nie jest to juz jest chore...w dzisiejszych czasach mamy równouprawnienie, kobiety muszą same się utrzymac, zarobic na rodzine, zając sie wieloma sprawami kiedys uważanymi za sprawy męzczyzny i w związku z tym mają tez prawo do uprawiania seksu, z kim chca i kiedy chca, o ile oczywiscie nikogo przy tym nie krzywdza ...kobiety tez mają potrzeby seksualne i chca czerpać z seksu satysfakcje, powinny miec prawo zdobywac przed slubem takie same doswiadczenia jak mezczyzni, zby mogły wyjsc za człowieka z którym seks jest satysfakcjonujący i miec skalę porównawczą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No dobrze...
Wiec ja stracilam dziewictwo gdy mialam 17 lat. Obecnie mam 24 i wyszlam za maz wlasnie za tego ktory mnie rozdziewiczyl. On jest starszy o 5 lat i mial sporo dziewczyn przede mna. Ja taka totalna dziewica to nie bylam bo mialam wczesniej chlopakow z ktorymi robilam to i owo ale tak naprawde to on byl moim pierwszym. Czasami nachodza mnie takie mysli ze jestem ciekawa i zaluje ze nie zrobilam tego wczesniej z kims innym i ze nie mam co do czego porownac. Dlugo mnie bolal ten fakt ze on sie tak "puszczal" i ze nawet nie mogl mi powiedziec dokladnie z iloma kobietami spal. Teraz to w sumie mi juz obojetne bo wiem jedno ze mimo tego ze zaliczyl wiele panienek to tak naprawde nigdy nie sie nie nauczyl tego co ze mna. Mielismy duzo naszych wspolnych pierwszych razow :) I dobiero na mnie nauczyl sie jak ma doprowadzic kobieta do orgazmu (chyba po raz pierwszy widzial jak to jest). Zrobil sie teraz prawdziwym kochankiem. Wiec mimo tego ze nie mam doswiadczenia duzego powiem ze takie "pykanie" i "dupczenie" na prawo i na lewo jest naprawde prymitywne. Ilosc zaliczonych panienek nie robi z goscia super kochanka. Szybkie numerki gdzies tam w toalecie lub w samochodzie moga przyniesc rozkosz tylko dla faceta i nie czesto dla kobiety. Wiec panowie - liczy sie JAKOSC a nie ILOSC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratuluję kurewskiego myślenia
miłość jako zależna od skali porównawczej. p.s. tylko tępa dziwka może tak to ująć 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnióweczka
ta "tepa dziwka: po prostu wyszła za faceta który potrafił ja w łózku doprowadzic do szaleństwa, gdybym wyszła za pierwszego swojego kochanka to pewnie juz dawno z nudów rozstalibysmy sie, albo któres zaczeło by zdradzac, dzięki własnie tej skali porównawczej jestem szcześliwą meżatka. Seks jest w zyciu bardzo wazny, jeśli nie układa sie w łózku, przestanie sie układac i w innych aspektach zycia, jestes naiwny jesli tego nie rozumiesz...Oczywiscie jest super, jesli ludzie dopasuja się od razu, ale każdy , zarówno kobieta jak i mezczyzna ma prawo spróbowac z inna osoba, aby pod kazdym względem im układało się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×