Spragnieni miłości

Wiele spośród nas na tym forum jest spragnionych związku, miłości, czułości. Może pobawimy się w takie udawanie, odgrywanie scenek. Taki odpowiednik cyberseksu. Taka cyber czułość, cyber bycie ze sobą, cyber przytulanie. Mówilibyśmy co byśmy sami chętnie robili i na co mielibyśmy ochotę, żeby robiła ta druga osoba. Tak pofantazjujmy, że jestśmy w związku. Poudajmy:) Co wy na to?

zakupy zrobiłeś?

jestem sama , nudzi mi sie troche

Kurwa z pracy przyszłem, żreć che. Piwo tam jakie masz?(usadowił grube dypsko na kanapie i wziął pilota w łapska)

dobrze zaczęlam?

(zucila mu kapciem w ryj i powiedziala): smieci idz wyrzuc stary

Chyba ja wróciłam z pracy, usiadłam grubym tyłkiem na kanapie i powiedziałam chcę piwa :p

hm no no zupenie nie jestem jednak przyzwyczajony do zwiazku:) hm takie pytanie o zakupy to juz w bardziej dlugotrwalym zwiazku jak sadze, czyzbysmy mieszkali razem:)? hm nic nie mowilas o zakupach, gdybys mowila...gdybysmy mieszkali razem i gdybym zarabial pieniadze..:) to ..hm ja w sumie wyobrazam sobie raczej wczesna faze zwiazku, bo nigdy nie bylem w zwiazku wiec jakos to mi blizsze no a tak poza tym to wlasnie jestem chory na grype i nie wychodze z domu wiec nie moglem zrobic zakupow a co slychac u Ciebie kochanie;)?

ale w lodówce pustki. wuchodzę do sklepu skarnie, a Ty sobie oglądaj kochanie (podchodzi i całuje go siarczyście) wychodzi. dzyndzel klepie ją po dupsku, a ona smiejac sie histerycznie opuszcza szczęśliwa mieszkanie, zamykając za sobą drzwi na klucz.

o to przepraszam , myslalam ze ty to facet ( pierwszy raz spotykam taka kobiete)

zapraszam czarne nicki!!!:)

do autora:a ja właśnie kochanie wróciłam z pracy. czy masz lekarstwa kochanie ? jak się czujesz ? :)

super telenowela zupelnie jak w "swiat wedlug Kiepskich"

Nie sądziłam, że ktoś może nudzić się bardziej, niż ja. A jednak. Bo taki idiotyzm to tylko ze strasznych nudów można wymyślić:D

mam lekarstwa ale musze chyba polezec w lozku:) to jedyna rada:) pozostale dziewczyny widze strasznie nieczule albo juz nie wierza w milosc...:(

nie tylko z nudow

a jadłeś coś kochanie ? martwię się o Ciebie, skarbie. wiesz ja zaraz coś ugotuję, a chciałbyś zjeść ?

ale to raczej cyberseks nie jest Przychodzi on z pracy , ona go wita goracym pocalunkiem, czeka az zdejmnie plaszcz, odlozy teczke. Znika za drzwiami sypialni. Przynosi mala buteleczke o czerwonym koloze. Proponuje wspolna kapiel w wannie i masaz jego spracowanych barkow. Przytulnie , cieplutko , nastrojowa muzyczka. On zaczyna masowac ja. Cale jej cialo drzy z rozkoszy. Pieszcza sie , najpierw powoli , delikatnie , potem gwaltownie z pasja. ................

VVV jak moj maz wraca z pracy do idzie pomagac w pracy tesciowej, robi zakupy, wraca z nich i przygotowuje kolacje. Ja sie musze uczyc zas do egzaminu. Na czulosci pozwalamy sobie wieczorem. Takie zycie: Taka proza.

ugotowałam Ci rosołek. po drodze do Ciebie kupię w-zki. będę za jakieś 15 minut, pa kochanie, do zobaczenia

jestem już,jestem zazdrosna o te baby jak możesz?

dziekuje:) a co to sa w-zki?:)? ale wy ciagle o zaawansnowanych zwiazkach a ja w zasadzie o poczatkach myslalem:) ale chyba moj pomysl byl rzeczywiscie nie najlepszy. w ogole to ja nie moge sobie wyobrazac zaawansowanego zwiazku i nie chce, bo trzeba zazac od poczatku...

odchodze żegnaj

o kogo jesteś zazdrosna? :P

pamietasz kochalismy sie tydzien temu, powieziales mi ze nikogo nie masz a ja tu wchodze na forum i co widze jakies ... kochanie. to dla mnie za wiele odchodze, rzucam cie :))))):)))))

? zaawansowana to jest ciąża? to zaczynamy od nowa? wiem już, że jesteś chory, znamy się krótko. może zadzwoń do mnie i mi powiedz o swojej chorobie, a ja będę tu pisała, co Ci odpowiadam i jak będzie się toczyła nasza akcja :)

to wuzetki! ech, wszystko trzeba tłumaczyć. ;) ale nie gniewam się kochanie, dobrze, że zapytałeś

przychodze do domu a ty jeszcze ubrana? wyskakuj z majtek i kladz sie tu przede mna :)

ale tak serio to marzy mi sie taka milosc namietna , dzika i zaskakujaca, a kochac sie moglabym wszedzie ,