Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panna xxxxxxxxx

CZY KAŻDY FACET PO PEWNYM CZASIE PRZESTAJE SIĘ STARAĆ O SWOJĄ KOBIETĘ?

Polecane posty

Gość panna xxxxxxxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowany
hmm rutyna i przyzwyczajenie to silne, acz złe strony związku. Myślę, że tak się zdarza bardzo często, rzecz w tym, żeby umieć sobie z tym radzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna xxxxxxxxx
ale jak sobie z tym radzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie każdy
ja po 15 latach się "staram" , nie myslę przestać - znam wielu takich którzy starają się po kilkudzuiesięciu latach odpowiedź : nie każdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoo
mój facet chociaz jest daleko nie stara sie juz wogóle...przykro mi i szczerze zastanawiam sie czy ma sens ciagniecie takiego czegos...nie chodzi tylko o to ze przestal sie starac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sprawić żeby facet ciągle
zabiegał o nasze względy???????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jagooo
olej go, spotkasz kogoś kto będzie ciebie wart!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoo
czy ja wiem czy spotkam...powoli zaczynam miec dosc niedojrzałych facetów, którzy mimo wieku nadal pozostaja malymi chlopcami i sami nie wiedzą czego chcą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna xxxxxxxxx
ale nie chce byc wierna!!!!!! nie bawi mnie nieszczerość w związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jasne a co
jasne, a my kobiety to miejmy ich w dupie :O może Ty też się czasem postaraj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowany
hmm racja, że właściwie wszystko zależy od faceta, własna inicjatywa mogłaby być niebezpieczna, choć osobie odpowiednio spostrzegawczej dałyby do myślenia jakieś Twoje działania. Niepodważalne jest to, że starać się należy, gdyż inaczej całość raczej nie miałaby sensu, dlatego albo delikatnie mu "zasugerujesz" by coś zmienił albo sam już nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoo
szczerze??ja sie wlasnie staram!!!idiotke z siebie tylko robie bo z tego wychodzi ze on ma w dupie moje starania... gdybym sie nie starała to nie byloby mi tak przykro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoo
panna xxxxxxxxx sorka ze ci sie wtrąbilam w topik ale widze ze mamy podobny problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowany
skoro on pozostaje ślepy na Twoje działania, to może czas by zagrać w otwarte karty? nie może być tak dłużej, nawet gdyby był okropnie wygodnicki w tych względach to zdrowy rozsądek powinien mu podpowiedzieć, że "coś" ucieka przez takie "bezpieczne" przebywanie z kimś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj troszkę mnie wczoraj zaskoczył. Marudziłam przy kompie, że w domu zimno. Po godzinie przyniósl z mojej szafy takie grube skarpetki z ABS-em, bez pytania naciągnął na nogi, spowrotem przysunął do klawiatury i poszedł. Fajny jest. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoo
niezdecydowany==>juz raz napomknelam mu ze moglby bardziej okazywac mi swoje uczucie...w odpowiedzi uslyszalam, a raczej przeczytalam ze mnie kocha i nie wie jak moze mi to okazac bardziej...szlag mnie trafia...chyba sobie odpuszcze chociaz ciezko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może jest
jakaś kobietaka która wie jak sprawić by faceci starali się o nas????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kobieta to
oczywiście nic robić nie musi bo to o nią trzeba sie starać??? A feeeee feudalne stereotypy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się ciągne staram ale on
coraz mniej!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie starałem
cały czas i co zostawiła mnie...A gdy bylismy razem mówiła mi ze nikt dla nie nie robiła takich fajnych rzaczy ze tak jeje nie zaskakiwał ze tak ardzo sie nie starał...no i co wszystko sie posypało..Ona tez pokazywała mi ze sie nia duzo facetów interesuje zresztą sam to widziałem..byłem zazdrosny...ale takie zbytnie okazywanie tego nie jest zbyt dobre bo facet moze zacząc myslec ze wcale go nie kochasz tak bardzo i jestes z nim aby byc. i interesujesz sięinnymi facetami co CI adorują ..to trzeba robic ..z rozwagą..i w odpowidnim momenci..ale jak sie stara cały czas to lepiej nie dawaj mu powodów do zazdrosci..bo to żle wpływa ..na związek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nie chce dać mu wylizać na kucka to chyba tak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie starałem
a po drugie to kobiete należy zdobywać cały czas.....nawet gdy Ci powie ze Ci sie udało i zdobyłes mnie .....nie mozna spoczywac na laurach mysląc ze masz ją na własność... ja byłem szczesliwy bedąc z ze swoja byłą dziewczynąbo ona była osoba dla której robiłem rzeczy o które sam siebie nie posadzałem...zakochał sie po uszy i kocham ją..ale teraz juz nie potrafie..juz...Bo wiem ze mnie nie kocha i nie kochała..bo to usłuszałem z jej słów...A wczesniej mi powiedziałą ze kocha...deklarujac ze nigdy nie mówi tego gdy nie jest pewna w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj przestal :( mimo ,ze mowi ze ciagle kocha i potrafi byc tylko zadrosny o innych;l/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drewnini jesteśie jak pomost na Malbork - życie to ogień i jeśli gaśnie to potrzeba iskry aby je ponownie zaplić - trzeba tylko znaleźć coś co wneici ten ogień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co na przykład drogi
przedmówco?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __taki jeden
do "ja się starałem" półtora roku starań, wierności, bycia tylko dla niej. co mam w zamian? puste słowa i odejście.. aha. i poznanie prawdy. stary takie laski to nic tylko za kudły i koło Saddama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfg
w moim przypadku pomogl wspolny wypad na dyskoteke, tam maz zauwazyl jak podrywaja mnie inni faceci, poskutkowalo, moze poczul sie zagrozony, moze docenil "to" co ma, nie wiem ale jego zachowanie sie zmienilo, teraz on mnie ciagle podrywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×