Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość w uczuciowych opalach

czy mozna zakochac sie przez internet?

Polecane posty

Gość w uczuciowych opalach

czesc. mam taki problem, pomozcie. otoz od jakiegos czasu czatuje z pewnym chlopakiem. Na poczatku to nie bylo nic takiego ale czuje ze ostatnio wciagam sie. Ciagle mysle o nim. czatujemy czesto i po pare godzin. widzialam jego zdjecie ( on moje tez), z naszych rozmow wynika ze mamy te same zainteresowania, pasje, myslimy podobnie o wielu sprawach. Ja sie chyba w nim zakochalam, ciagle mysle o nim, najgorsze jest to ze kiedy nie mamy ze soba kontaktu zaczynam byc zazdrosna. Nie wiem co on moze czuc do mnie. Widzial moje zdjecie i powiedzial ze jestem bardzo ladna. nigdy nie zaproponowal jednak mi spotkania, nawet nie wiem czy kogos ma, bo tez nie gadalismy o tych sprawach. czatujemy bardziej jak znajomi tylko ze ja czuje cos do niego. Co mam zrobic? myslicie ze moglabym mu zaproponwac spotkanie? poradzcie bo ja zwariuje. magda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w uczuciowych opalach
pomozcie mi co mam robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RHIN BAC
Nie można. Zajmij się życiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej gooooooooo
skad ja to znam;] spotkasz z nim to wszystko pewnie minie bedzie rozczarowanie;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RHIN BAC
Racja. To takie złudzenie samotnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w uczuciowych opalach
chce tego. probuje. co jakis czas obiecuje sobie ze to juz koniec i nie bede whodzic na czata. potem jedak nie daje rady. musialabym chyba gdzies daleko wyjechac by o nim zapomniec. caly czas doszukujesie wnaszych rozmowach jakiejs nadziei ze moze jednak spotkamy sie. wydaje mi sie ze skoro on tyle czasu przeznacza na czatowanie ze mna to chyba nie jet zwiazany i w jakis sposob lubi mnie. wypada bym ja zaproponowala mu spotkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RHIN BAC
Brak ci przyjaźni w realu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfqfrwf
ty już zwariowałaś, magda ;DDDDDDDDDDD poczytaj sobie artykuł o tym młodym chińczyku który się zakochał a potem okazało się że inaczej wyobrażał sobie tę drugą osobę z netu, był tak głupi jak ty że zaangażował emocje w obcego, nieznanego człowieka na podstawie własnych wyobrażeń, i teraz nie żyje bo popełnił samobójstwo jednego durnia mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet gg
ci swojego nie podał? on na czacie gada, bo pewnie jego laska jest w tym czasie w pracy i mu się nudzi. na pewno ma kilka takich stałych rozmówczyń, które umilają mu czas gdy jest sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w uczuciowych opalach
gadamy przez skype'a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RHIN BAC
Są tacy. Nie mają co robić to siedzą na czacie i gadają z dziewczynami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RHIN BAC
Nie ma co robić to gada. Znajdź sobie realnego chłopaka Masz chyba jakieś szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahanka
uwierz, że gdyby myślał o tobie poważnie, to już dawno zaproponowałby spotkanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet__
Kiedyś poznałem dziewczynę na czacie, mieszkaliśmy bardzo daleko od siebie. Pisaliśmy ze sobą bardzo często, rozmawialiśmy przez telefon. Pewnego razu usłyszałem od niej że się we mnie zakochała, mimo że się nawet na oczy nie widzieliśmy. W końcu się spotkaliśmy i niestety czar prysnął. Okazało się, że nie jest kompletnie w moim typie, że nadajemy zupełnie na innych falach. Od tamtej pory gdy słyszę o czymś takim jak zakochanie się przez internet to aż mnie skręca. Coś takiego jest niemożliwe, to tylko złudzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w uczuciowych opalach
Troche obudziliscie mnie z waszymi radami. przeczytalam tez ten artykul o chinczyku i wystraszylam sie. Niestety sere nie sluga. Mam przed oczami jego zdjecie, czytalam tez post od dziewczyny ktora poznala chlopaka przez internet i teraz sa para, wiec ludzesie ze moze imy mamy szanse. Kiedy gadamy on czasem rzuca takimi polzdaniami jakby mu namnie troche zalezalo.np gadalisy przed sylwestrem i powiedzialam mu ze bede swietowac ze znajomymi w knajpie to rzucil os takiego: oj bede zazdrosny tej nocy. potem wypytywal sie mnie o znajomych. Gdyby mial mnie gdzies to chyba nie bylby taki ciekawski... ale z drugiej strony czemu sam nic nie zaproponuje...moze jest niesmialy, czeka na moj ruch? juz sama nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yui
ale to jest standard że faceci rzucają takimi tekstami, nawet do zupełnie obcych dziewczyn :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yui
(i to do wielu naraz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RHIN BAC
Masz zamiar tak trwać do momentu kiedy minie i szansa na realną miłość ? Daj sobie jakiś limit czasu bo tak to można w nieskończoność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RHIN BAC
Realną miłość z kimś poznanym na żywo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w uczuciowych opalach
a moge ja mu delikatnie zasugerowac spotkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw*
zapytaj czy jest z kimś związany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w uczuciowych opalach
myslicie ze moge tak wprost? z jednej strony chce znac prawez drugiej jakby okazalo sie ma kogos to wiem ze bym cierpiala. a tak chociaz mogesobie pomarzyc. I dlaczego facet szczesliwie zwiazany mialby tyle czasu poswiecac na gadke ze mna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RHIN BAC
Nie miałaś nigdy chłopaka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w uczuciowych opalach
mam 22 lata. mialam pare przelotnych znajomosci ale nigdy nie bylam tak zakochana jak teraz. powaznego zwiazku nie mialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w uczuciowych opalach
a moze maktos doswiadczenia podobne do moich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RHIN BAC
Poszukaj kogoś w realnym świecie bo ucieknie Ci szansa jak tak będziesz siedzieć i gadać z nie wiadomo kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonim691
hej a ja wlasnei od 2 lat jestem z chlopakiem z ktorym poznalismy sie na gg,rozmawialsimy tez jak kumple o wszytkim prawie wysallaismy sobei nasze zdjecia...gadlaismy tak z poltora misiesiaca az w konu zaproponiowalm spotkanie i spotkalismy sie i zakochalismy wsobie!!! dzialaj umowcie sie nawet jesli nie wyjdzie z tego milosc to moze przyjazn bedziesz miala brtania dusze ale nei tylko na gg ale tez na realu,,powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Forgotten_Girl
Autorko, a daleko od siebie mieszkacie? Jeśli macie taką możliwość, to po prostu się spotkajcie. Z doświadczenia wiem, że nie ma sensu przeciągać wirtualnych znajomości w nieskończoność. Można się naprawdę mocno rozczarować. Ja swojego narzeczonego poznałam przez internet, ale my się spotkaliśmy bardzo szybko, po 2 rozmowach na gg. No a potem wszystko potoczyło się już realnie. Najważniejsze to się spotkać i przeknonać czy nasze wyobrażenia o tej drugiej osobie pokrywają się z rzeczywistością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×