ANTYBIOTYK a początek ciąży

Dziewczyny, bardzo proszę o pomoc! Okres spóźnia mi się kilka dni, ale jestem pełna obaw, gdyż w mijającym cyklu brałam antybiotyk oraz kilka razy tabletki przeciwbólowe. Czy to może mieć jakiś wpływ na zarodek???? Proszę odpowiedzcie, bo umieram ze strachu....

Proszę.... odpowiedzcie

Nie stresuj się. Przechodziłam ciężką grype na początku ciązy. Urodziłam zdrową, śliczną córeczke :D

Dzięki :)

Spokojnie.Naprawdę ogromna ilość kobiet w początkowych dniach swojej ciąży nie wie o niej i je niesterydowe środki p/zapalne,antybiotyki,zdarzają im się alkoholowe imprezki i popalanie papierosów i ich dzieciaczki rodzą się zdrowe i śliczne.Oczywiście,jeśli podejrzewamy ciążę najlepiej unikać wszelkich środków farmakologicznych,ale ciężko robić test ciążowy po każdym stosunku.Trzymam kciuki.No i koniecznie kup sobie folik.

Dzięki raz jeszcze :) Folik kupiony :) Falvit też ;) Tylko zwlekam z testem, najpierw chcę się trochę uspokoić.... Dzięki dziewczyny :)

up..

no to jestem już trochę spokojniejsza.... choziaż na innym topicu dziewczyny piszą, że po antybiotyku i przeziębieniu okres może się po prostu opóźnić...

Tristeza nie martw sie!ja miałam w 2/3 tyg angine i brałam przez tydzień antybiotyk oprócz tego ibuprofen, cirrus, sebidin...Urodziłam zdrową córeczke!

acha zapomniałam dodać że zachorowałam dlatego że zaszłam w ciąże bo spadła gwałtownie odporność

A czy już wtedy wiedziałaś o ciąży??? Dzięki za pocieszające informacje :)

tak czy owak nie martw sie- bo rzeczywiscie duzo kobiet nawet nie wiedząc ze sa w ciazy biorą antybiotyki a czasami musza brac i pare tygodni nawiet o ciazy wiedząc- jakies tam zagrozenie niby wzrasta ale tak naprawde jest to moze raz na pare tysiecy - by mial oto jakikolwiek wplyw

Może Cie pocieszę - dowiedziałam się kilka dni temu, że jestem w ciąży, od OM to juz będzie koniec 5 tygodnia, czyli trzy tygodnie po zapłodnieniu - a w międzyczasie, zanim sie dowiedziałam: piłam alkohol w sporych ilościach (Sylwester), dźwigałam spore ciężary, brałam gorącą, dłuuugą kąpiel z dodatkiem kulek zapachowych, teraz w zwiazku z przeziębieniem łykałam Coldrex i Rutinoscorbin, a nawet - o zgrozo - Polopirynę, uzywałam kropli do nosa Xylometazolin(teraz ograniczyłam, bo bez nich nie dam rady)... nie wiem, jak to będzie, co to będzie, ale staram się być dobrej mysli, zwłaszcza, że to moja druga ciąża, po stracie pierwszej przed czterema miesiącami. Postanowiłam sobie, że teraz będzie bez euforii i bez zamartwiania się, bo wtedy obchodziłam się z sobą jak z jajkiem i skończyło się fatalnie. Tetraz będe o siebie dbac i oczywiście wykluczę teratogenne czynniki ze swojego zycia, ale bez przesady. Pewnie u Ciebie będzie wszystko ok, trzymaj się!

Nie masie co martwic. JA na poczatku ciazy (około 3 tyg) byłam na weselisku, a że nie wiedziałam o tej ciazy to sie pobawiłam niezle. potem byłam chora i brałam antybiotyk. Juz urodzilam, synek jest cudny i urodzil sie bez problemów, zdrowiutki i duzy

Nie ma sie (miało byc) :)

Dzięki dziewczyny! Azazella - u mnie ten sam moment od OM.... No i Sylwester był huczny, a wcześniej (w Święta) brałam Dalacin, rutinoscorbin i różne przeciwbólowe, bo najpierw wyrzynała mi się ósemka (ząb mądrości), więc byłam spuchnięta i miałam stan zapalny, potem byłam przeziębiona :( Ale to co piszecie, trochę mnie pociesza :)

A robiłas sobie już test? Ja zrobiłam kilka dni temu, po spodziewanej dacie @, bo niby coś tam pokrwawiło, ale zupełnie inaczej i tylko 1 dzień... Zrobiłam więc test, wyszły dwie kreski, przy czym jedna bardzo jasna - ale poprzednim razem było identycznie. Teraz nie boję się tak bardzo - uda się czy nie, utrzymam tę ciążę, czy też skończy się źle... Poprzednio czesto plamiłam, bolało mnie podbrzusze, a teraz - na razie - żadnych takich objawów. Nie bola mnie też piersi, które poprzednio strasznie rwały przez 2 miesiące, czyli całą ciążę...

Trzy godziny temy zrobiłam test :) Dwie różowe kreski :)) Nie martw się Azazella - na pewno będzie dobrze i u Ciebie i u mnie :) Ja idę jutro do lekarza, o wszystko wypytam :) Pozdrawiam :)

mówi się że na samym początku wszystko albo nic, jeśli coś jest nie tak to poronienie jeśli nie ma wpływu -to dziecko jest zdrowe. Ja musiałam wziąść antybiotyk jak już wiedziałam o ciąży-na początku 2go trymestru.Wyszła mi wtedy bakteria w wymazie-brałam przez 6 dni sumamed i 20 dni provag. Wszystko było w porządku, nie złapałam grzybicy po leczeniu, czułam się dobrze i córka urodziła się zupełnie zdrowa.

mam pytanie jestem cały maj chora, brak miesiączki, robiłam test ciążowy po planowanym 1-ym dniu miesiączki test wyszedł że nie jestem w ciąży, mija miesiąc dalej nie mam okresu, swędzą mnie okolice intymne. Najpierw brałam Ospamox teraz biorę Clindamycin-MIP. Pomocy co mam robić

Ja nie wiedzac ze jestem w ciazy wzielam dwa razy silny lek cos jak ketonal,moze troszke mocniejszy,dziecko urodzilo sie z wadami konczyn,kolezanka brala antybiotyk w ciazy,synek urodzil sie z wada oczka-nie widzi na nie wcale.Takze z lekami trzeba bardzo uwazac,gdybym wiedziala tylko ze jestem w ciazy w zyciu bym tego swinstwa nie wziela,ale czasu juz nie cofne...