Ile wydajecie na dzidzie miesiacznie ????

tak plus minus , dziewczyny chce zobaczyc jakim wydatkiem finansowym jest dzidzia? ile łozeczko, wozek itd!!!!!!!!!!!!!!wszystko od a do z. napiszcie ile trzeba miec kasy na dzien dobry

Mam 7-miesieczna córeczke. Wydaje przynajmniej 400 zł na jedzenie ...kosmetyki ...ubranka...pieluchy...itp ...zawsze coś :D Ale da się chyba taniej ....bez niektórych rzeczy mozna sie obyc ...ale matce trudno wyjsc ze sklepow z art.dzieciecymi :)i w moim przypadku ...wycieczki do dobrych lumpeksów ...:P poluje na firmy ;) .....Powodzenia !

Nie chce mi sie wymieniac ...wszystkiego ! Szoooook tyle tego było ..... ale na poczatek wydatek rzedu 2000-2500 zeby miec wszystko wozek łozeczko etc ..

Witaj! Wydaje mi się, że to wszystko zależy od grubości portfela i fantazji:) Na wyprawkę możesz wydać 3000, albo 12000. Zależy, na co cię stać:) A później? to już wszystko ciężko zliczyć. Są dzieci, które wychowywane są skromnie, ale mądrze. Nie zawsze wychodzi tak, że to co drogie = najlepsze:) Czyli wszystko sprowadza się do mozliwości finansowych rodziców:)

Sa rzeczy których kupic nie mozna za resztę zapłacisz kartą XXXXXX

Hej Acha, a tak na marginesie gdzie w Szczecinie sa dobre lumpeksy?

aha..............na poczatek te 2500 niejest tak zle:)

Acha 400zł wydajesz co miesiac?????? matko! Ja różnie, ale licząc ze idzie mi 2 paczki pampersów na miesiąc po 60 zł i do tego 2-3 paczki chusteczek za 7 zł,1 krem za 2 zł. To wydaje co miesiac. Acha jeszcze mleko 4 razy po 10 zł. A jesli chodzi o kase na dzien dobry to ojojjoj duuuzo. Mój wózek kosztował 700zł, łóżeczko miałam pokoleniowe, ale trza było kupic ubranka, pieluchy tetrowe i inne kosmetyki... naprawde becikowe samo nie starczy. Mysle ze na poczatek jakies 2000 tyś.

o dziewczyny to jestem spokojna moge rodzić......a powiedzcie mi jeszcze czy mozna juz wszystko kupic bedąc w ciązy bo słyszałam że nie wolno..takie zabobony:)???????????????

34 Księżniczka :) na Wojska Polskiego ...na słonecznym ;)nie znam dokładnych adresów ... w poniedziałek kilogram kosztuje 45-50 zł ale i tak warto ;) mozna wyrwac zajefajne łaszki....nie tylko dla dziecka ;) Pozdrawiam. szatyneczkaaa.....róznie idzie kasy .ale jedno wiem napewno wydatki rosna ;)

to ile musze miec odłożonych pieniedzy żeby mi starczyło na jakies dwa lata na wychowanie????

prtaeawaaaa olej zabobony !! :) ciesz sie ciaza ..kupuj ubranka ...kompletuj wyprawke ....i łatwiej z kasa - nie odczujesz tak :) I jaka to radosc z kadej duperelki :) nawet ze szczotki sie cieszylismy i myslelismy jak Jabedziemy czesac :) A urodziła sie prawie łaysa ....Teraz dopiero Julii piórla ruszył :) pamietaj ze gryny to radosna-mama... anie jakies zabobony ..leki ....ciemnogrody .....;) zdrówka !

jest juz taki temat tu gdzies był bynajmnie jak znajde to wkleje

noe wklej wklej.....ale ile musze miec tych pieniedzy? bo bęe samotna matka???:(

tak żeby mi starczyło na 2 lata???

a kto ci tego dzieciaka zrobi?

iarwtww niewiem na jakiej stopie zyjesz ...no jak mam Ci powiedziec ile na 2 lata ? przemnoz najmniej i najwiecej ile chcesz wydawac / mozesz i przemnoc przez X 20 ...:)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3190150 to do pytania w temacie o witam acha!

kto...kto.....nie twoja sprawa,:) czyli ile na miesiac wydajecie?????to sy przemnoze, jestescie mamami to nie wiecie ile kasy idzie?

Oj, te wydatki sa zawsze zaskakujace. Zwykle około 400 zł, ale nagle okazuje sie, ze cos trzeba dokupic, to spioszki, to body to pajac za mały albo lekarz zapisze leki za przynajmniej 70zł. Lepiej nastawic sie na około 600pln, wtedy mozna byc miło zaskoczonym

dzieki dora:) to dam rade wcale sie nie chwale ale zarabiam 5 tys miesiecznie, i facet mnie zostawił w ciazy wiec nie wiem czy dam rade sama bo nie mam rodziny, przyjaciol:(

Mam rocznego maluszka jak wymieniła już poprzedniczka :2 paczki pampersów po 60 zł 4-5 puszek mleka po 10 zł chusteczki kupujemy w biedronce po 5 zł kosmetyki jakieś 20 zł do tego witaminki w syropku ok 10 -20 zł na bierząco kupuję ubramka :śpiochy, rajstopki ,ciapy ,skarpetki,bluzeczki lub kaftaniki-tego zużywa sie najwięcej .Malutka szybko rośnie praktycznie raz w miesiącu musze jej dokupywać 2-3 pary śpiochów ,śliniaczki, skarpetki dokupuję też na bierząco.Dochodzą do tego dresik ,kombinezon ,czapeczki buciki,sweterki ,spodnie ogrodniczki -to na zime oczywiście można coś znależc w lumpeksie często są markowe ciuszki. jedzenie zupki gerber albo bobowita,soczki owoce :banan , jabłuszko danonki,herbatki owocowe, mięsko na zupkę -często kupuję pierś z kurczaka lub ,indyka lub schab,masełko świeże ,paróweczki,laszka nestle lub bobowita.Trzeba też pamiętac o edukacji maluszka :czasami jakś książeczka lub zabawka edukacyjna ,klocki dla maluszków oczywiscie w granicach rozsądku.W moim przypadku uważam ,że miesięcznie wydaję ponad 500 zł.

hm my wydajemy w sumie 400zl,zakupy na caly miesiac,pieluchy,mleko,kaszki i takie tam

pieluchy - 150zl/mc oliwka-10zl(na kilka mc) krem do pupu- 15zl/kilka mc ubrania- my mamy po synku wiec 0 jak ktos chce kupowac to 100-300zl oliatum 36 zl /mc -albo mydlo - 1-2 zl leki-15-150zl(jak zajdzie potrzeba) uzywamy waciki do pupy- 20zl a jesli ktos nie chce wacikow to chusteczki nawil. 20- 80zl proszek-20-30 zl albo platki mydlane- ok 16zl mc Wyprawka- ogolnie- wieksze rzeczy: wozek- 600- 3000 lozeczko - 100-600 sprzety typu laktator, stylilizator,podgrzewacz itp(czasem calkiem nie potrzebne- 300-600 przewijak-30-200 ogolnie na wyprawke mozna wydac od 2000(bardzo skromnie) - do 10 000 albo i wiecej

A ja tego nie kontroluję, ale myśle ze tak jak większość. Ze 4 stówki będzie.

...a te głupki z sejmu myślą, że 1000 zł becikowego załatwi sprawę! :o

kiedys wcale nie bylo becikowego. Jak Giertych wymyslil, to malo bylo gadania.... A teraz jak chce podniesc, to malo go nei zlinczowali....

Zanim podjęliąśmy decyzję o dziecku, co miesiąc odkładałam pewną sumę, uzbierałam około 5 tys. i nic nie zostało z tych pieniędzy, wszystko wydałam na wyprawkę. Wydałam aż tyle, ponieważ naprawdę nie miałam nikogo, od kogo mogłabym dostać ciuszki po dzieciach, zabawki itp., wszystkie rzeczy musieliśmy kupić sami, począwszy na dobrym wóżku, na zabawkach skończywszy. Zabawki na początku nie są potrzebne, ale chciałam jakoś udekorować pokój, musiałam kupić pluszaki, a wiadomo, że to kosztuje. Wyprawka to największy problem, potem pozostają już tylko wydatki na pieluchy, kosmetyki, które starczają na kilka miesięcy, chusteczki, witaminy. Wydatki ekstra, to wizyty u lekarza+leki, które lekarz zapisze i karmienie dziecka mlekiem modyfikowanym. Na pewno nie wydaje miesięcznie więcej niż 300 zł mimo, że karmię córkę mlekiem modyfikowanym i zużywamy dużo pieluch. Na ciuszki póki co wydaje bardzo mało, ponieważ kupiłam wyprawkę w różnych rozmiarach. Do tych wydatków wkrótce dojdą soczki i jedzenie ze słoiczków.