dlaczego zycie z zezem

jest takie ciężkie??

a dlaczego życie z rakiem jest takie trudne?

a dlaczego nie zrobisz operacji?

jakie badziewie???

operacja nic nie dała

nie ma juz zadnych szans na pozbycie sie go?

wychodzi na to ze nie :-(

mi tez leci oko wkurza mnie to bo jak z kims rozmawiam to nie mogę się na tę osobę patrzeć bo myślę że mi się w oczy patrzy i wtedy krępuję się

ja tez unikam kontaktow wzrokowych moj zez jest spory w okularach mniejszy ale bez to normalnie koszmar

w okularach czy bez i tak jest źle i jak tu szukać pracy, przejść przez rozmowę kwalifikacyjną? Koszmar

a jaki jest kąt twojego zeza??

uppp

nie martw sie!!!!!!!!!inni maja gorzej....glowa do gory,,,jestes wielka:)

ja to np. co prawda nie mam zeza, ale za to mam fobie społeczną, która praktycznie uniemożliwia mi normalne funkcjonowanie w społeczeństwie. Każdy dzień wśród ludzi to jeden gigantyczny lęk, jedna wielka obsesja i jeden wielki koszmar, który będzie chyba trwał aż do dnia mojej śmierci. Czasami mam już naprawdę dość i myślę czy aby nie skrócić tych męczarni.

no ja tez przez tego zeza i ciagle [ponizanie przez rowiesnikow nabawialm sie fobi spolecznej :-(

zbieżnego i nie mam z tym problemu

jestes kobieta czy mezczyzna? jakiego duzego masz zeza??

kobieta chyba nie za duży, okulary trochę korygują

no mi tez okulary troche koryguja ale sa takie sytuacje ze trzeba je zdjac np plaza, basen a moj zez bez okularow jest spory jakies 25 stopni :-(

ale mam koleżankę co ma zeza ogromnego męża i dziecko ...i się nie smuci ja Ty

wszyscy mowia ze maja duzego a potem okazuje sie ze jest maly. znalazlam niedawno takie forum gdzie wypowidaja sie ludzie z zezem i niektorzy maja raptem 5-10 stopni( zamieszczaja zdjecie na ktorym niby widac tego zeza a ja tam go jakos nie widze) i sie tym martwia to co ja mam powiedziec??

smutna111 nie przejmuj sie tym zezem. moja siostra miala dwie operacje, ale niestety... dalej go ma. nosi okulary, ma faceta, niedlugo biora slub. prauje, normalnie sobie zyje. fakt, nie chcialaby miec zeziska, ale coz :O glowa do gory!

ale znajac zycie to ma malego zeza ja jeszcze w zyciu nie spotkalam osoby z takim duzym zezem jak ja :-(

oj nie jest wcale taki maly - 20 stopni :O nie zadreczaj sie tym dziewczyno, nie warto. zaakceptuj oczka jakie masz.

ja nie nawidze patrzec na siebie w lustro zwlaszcza bez okularow wygladam okropnie z tym wielkim zezem oko mam wbite w nos :-(

Nie przejmuj sie. Kazdy ma jakies wady. Takie jest zycie, Ty zmagasz sie z zezem a ja z czyms innym. A Ci ktorzy sie z niczym nie zmagają ? To niech sie ciesza, kto powiedzial, ze zycie jest sprawiedliwe. Trzeba byc silnym i miec cchodzic z glowa do góry. Chcesz ze mna pogadac to napisz na gg 1557100