Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

przenoszę

Choroba śmiertelna...

Polecane posty

Choroba śmiertelna... [06.01] 14:03 iuooiujkmnkjhkuguiy duszy. Jestem młoda, w tym roku skończę 23 lata. Niby normalna dziewczyna, a jątrzy mnie straszliwy problem... Mam skoliozę. Niby nie jest wielka, ale nie jest niezauważalna. Źle mi z tym. Mam niżej jedną łopatkę od drugiej o około 3 cm. Niby tegi nie widać, kiedy jestem w ubraniu, ale mnie to nurtuje i przeszkadza. Miałam kilku chłopaków w życiu. Osoby z mojego otoczenia uważają mnie za atrakcujną. Ale ja sama o sobie myślę, że jestem z tym obrzydliwa. Nie mogę patrzeć na swoje plecy i klatkę piersiową, która nieznacznie jest zdeformowana. Mój obecny chłopak twierdzi, że mnie kocha. Widział mnie nagą i nie wiem, czy zauważył mój problem i po prostu faktycznie mnie kocha i chce ze mną być, czy tego nie dostrzegł. Ja się boję, że mój stan będzie się pogarszał, że kiedyś w przyszłości mogę mieć garba. Co jakiś czas popadam w depresję. Staram się o tym nie myśleć. Staram się patrzeć na ludzi, którzy mają gorzej ode mnie - są chorzy śmiertelnie, umierają w bólu i nie mają szans na życie. Ale to nie lekarstwo. Nie wiem, czy powiedzieć chłopakowi prosto z mostu o tym, co mnie męczy, czy przemilczeć ten fakt i niech się dzieje wola nieba... Boję się odrzucenia, ale nie chcę go skazywać na to, że w przyszłości będą go wytykali przez moją krzywiznę. Nie chcę być mu ciężarem i pośmiewiskiem. Sama też pragnę szczęścia sla siebie... Szkoda gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam sobie
ja tez mam i co , prostuj sie mala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam sobie
a odkad to skrzywienie kregoslupa jest smiertelne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany, ja tez mam skolioze ( mam 22 lata) moja siostra ma 28 i ma duza wieksza. Bylam w Konstancinie w szpitalu podczas miesiac, gdzie uczylam sie cwiczyc i wyrabialam sobie miesnie. Od 5 klasy szkoly podstawowej bylam zwolniona z wf. Nie jestem brzydka, ale jak jestem naga, albo w obcislym ubraniu, to tez widze swoja asymetrie. Widac ja na wszystkich zdjeciach z plazu itd. No ale co mam sie zabic z tego powodu? czasem bola mnie plecy jak dlugo nie cwicze, a teraz cwiczyc nie moge bo mi sie odkleja siatkowka i mam opercje i jakos depresji nie mam:D mam chlopaka od 3 lat, ktory mnie kocha i mnie akceptuje i jak mu pokazuje swoja wystajace zebra itd to on sie smieje i mowi zebym glupot nie opowiadala :) sluchaj, skoro chlopak Cie kocha to nie ma powodow do obaw!!! Jezeli martwisz sie o swoja sylwetke to cwicz i jeszcze raz cwicz!!! Chodz zawsze z napietym brzuchem i lekko sciagnietymi lopatkami. Miesnie sie wzmocnia a dodatkowo nie bedzie az tak widac tego ze jestes krzywa. Duzo osob ma skolioze, a czesc nawet nie zdaje sobe z tego sprawy i to bagatelizuje i jakos zyja:)) glowa do gory!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swoim topiciem żartujesz z ludzi NAPRAWDĘ śmiertelnie chorych, niedługo któs będzie tu umieral na pryszcza, brak słów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuooiujkmnkjhkuguiy
Jejuś, dzięki za dodoanie otuchy. Staram się myśleć tak jak Ty Martusiu, ale czasami łapie mnie taki dół, że szkoda gadać. Szczególnie, że interesuję się skoliozą, cały czas czytam książki na ten temat, przeglądam strony internetowe, gdzie pokazują zdjęcia, dokumentacje... Błędne koło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuooiujkmnkjhkuguiy
Tu nie chodzi o to, że skolioza jest śmiertelna, ale o to, że jak się o czymś cały czas myśli, można od tego kota dostać. To mnie tak dręczy, że myślę o tym cały czas, oglądam się na wszelkie możliwe sposoby... To skomplikowane. Przez myśl mi nie przeszło, żeby sobie żartować z ludzi naprawdę umierających.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytaj sobie
ja tez mam skolioze, musialam nosic jakis gorset ortopedyczny czy jak to sie nazywało ale zrezygnowałam z niego i tego g***a nie nosze:/ miałam kiedys komplesy z tego powodu, nie nosiłam bluzek na ramiączkach, ani obcisłych a teraz mam to w głębokim powazaniu, chodze prosto az mnie łopatki bolą ale wtedy tak tego nie widać, nie przejmuje sie tym. I ty tez sie tym nie przejmuj bo nie ma czym, teraz to jest baaardzo wielu ludzi z wada jakąs kręgosłupa czy coś i jak juz ktos powiedział nawet o tym nie widza!! :):) pozdrawiam Cie i nie smuc sie juz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestań się oglądać tylko zacznij ćwiczyć. Są przecież różne ćwiczenia na korektę sylwetki. Nie wmawiaj sobie kalectwa, bo naprawdę zaczniesz się wykrzywiać coraz bardziej. Nie ma ludzi idealnie prostych , każdy ma jakiś defekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam skolioze jako dziecko , strasznie duzo cwiczylam cwiczylam i jeszcze raz cwiczylam, chodzilam na specjalne zajecia i po paru laatch poszlam na zdjecia i okazalo sie ze mam kregoslub prosciutki jak patyk hehe cwicz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna111
a ja mam zeza i nic mi juz nie pomoze! zadne cwiczenia :-( i jak tu patrzec ludziom prosto w oczy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadfsd
Podbudowaliście mnie naprawdę - dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masz 23 lata
i nie wiesz co to jest choroba smiertelna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam skoliozę
i w moim wieku już niestety nie pomogą żadne ćwiczenia. Mój stan może się tylko pogarszać. Nie chrzańcie, że Cwiczeniami można zdziałać cuda, bo nie można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doprawdy autorko, nie tragizuj :o ja mam na ten przykład naczyniaka płaskiego na całym przedramieniu i dłoni, jest intensywnie czerwony, na usuniecie go mnie nie stać. Oczywiście widać go zarówno latem przy krótkich rękawkach jak i zimą. Nikt z nas nie jest doskonały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam jeszcze, że nie jest to tylko problem kosmetyczny, ale też w pewnym sensie zdrowotny - nie powinnam wystawiac ręki na działanie słońca, solarium, w dodatku naczyniak ten rozrasta się w formie wypukłej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam skoliozę
to nie jest tylko problem kosmetyczny jak się niektórym wydaje. To boli. Są zaburzenia w krażeniu krwi i w oddychaniu. Poza tym mam poczucie, że jestem obrzydliwa. Czuję sie aseksualnie i popadam w depresję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qentin
czy ktoś się jeszcze wypowie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupiswiatffgvvvss
duza skolioza moze ale nie musi doprowadzic do smierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×