Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zakochana jestem

powiedzieć mu czy nie?

Polecane posty

Gość Zakochana jestem

jak to u Was było? kto pierwszy wyznał miłość facet czy kobieta? kto pierwszy odkrył się ze swoimi uczuciami? czekać na jego słowa? deklaracje? czy samej mówić o uczuciach? o tym, że jest mi coraz bliższy? że się zakochałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miaUUUUUUU
nie ma reguly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co za roznica kto? Przeciez to tylko formalnosc... Jezeli oboje czujecie, ze \'macie sie ku sobie\' to po co przejmowac sie slowami... Lepiej jest okazywac sobie uczucie niz skladac slowne deklaracje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kostello
ni e mów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana jestem
mnie zawsze trudno było mówić o tym co czuję ...zawsze skrywałam to w sobie i tak jest teraz. Spotykamy się już jakiś czas... Mam wrażenie, że ON podobnie jak i ja nie lubi się uzewnętrzniać... Czekać? ...czy jednak krok po kroku mówić o uczuciach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miaUUUUUUU
najlepiej to idzcie do lokalu,pare "glebszych" i jezyk sam Wam sie rozplacze :D albo kup jakies winko, wypijecie je razem w domciu i............ sama zobaczysz jaki bedzie efekt :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana jestem
no i co z tego, że jest ciepły? że przytula? że całuje? chciałabym wiedzieć co ON czuje a on nie mówi nic ...i ja też nic? boję się, że jak nic nie mówi to może nic nie czuje? :o albo jest jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana jestem
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miaUUUUUUU
lepiej posluchaj mojej rady a wypali wszystko :D 07.01] 10:42 Zakochana jestem no i co z tego, że jest ciepły? że przytula? że całuje? chciałabym wiedzieć co ON czuje a on nie mówi nic ...i ja też nic? aha to jak calujecie sie a Ty nie wiesz co On czuje do ciebie? i jest cieply i czuly a Ty nadal nie wiesz co jest miedzy Wami????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana jestem
a z facetami to nigdy nie wiadomo ... potrafią iść do łóżka z dziewczyną tylko dla sexu a nie z miłości :O nigdy bym go o to nie podejrzewała, ale... Byłoby łatwiej, gdybyśmy widywali sie częściej ...a z racji dzielącej nas odległości widzimy się średnio raz w miesiącu :( i więcej go nie ma niż jest... stąd mam tyle wątpliwośći :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miaUUUUUUU
ahaaaaaaaaaaaaaa...........tak jak pisalam,nie ma reguly.............. kiedys mialam podobny zwiazek do Twojego i okazalo sie po jakims czasie ,ze ma laske na boku a ze mnal byl bo chcial ten teges!!!! Bylam zaslepiona milsocia do Niego ale los pokaral go hehe wiec jestemy kwita ale i tak nie zapomne mu tego i od tamtej pory nie ufam facetom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana jestem
O Kurna!! ...też się boję, że kogoś może mieć i o tym nie mówić mi... w końcu wiem o nim tyle co sam mi o sobie powie :O Sypnę mu swoim uczuciem w twarz ...najwyżej to zdepcze i więcej nie przyjedzie ...a ja jakoś przeżyję ten ból albo się okaże, że też ma coś do mnie.... na dwoje babka wróżyła ...ale chyba czekać to ja nie będę ...bo zaangażuję się jeszcze bardziej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anielska diablica ..
wiesz gdybyś go naprawdę kochała to byś mu o tym powiedziała bo co to a różnica kto pierwszy wyzna tak piękne uczucie:) a może boisz się, że on do Ciebie nic nie czuje i gdy mu wyznasz miłość to ochłodzi stosunki i ucieknie?? Jak tak zrobi to nie jest Ciebie wart :P ja sama wyznałam co czuje do mego obecnego faceta i nie żałuję 🌻 bo dzięki temu dowiedziałam się że On:) tez do mnie to samo czuje tylko nie mówił tego bo należy do ni8eśmiałych osób a co za tym idzie bał się odrzucenia.... ja uznaje zasade kto nie ryzykuje ten nic nie ma :P... zastanów się czy czasem nie lepiej powiedzieć tej drugiej osobie co się czuje niż czekac na jej wyznanie bo można się łudzić... do odważnych świat należy a rególy kto ma pierwszy wyznać miłość NIE MA no i całe szczęście :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana jestem
anielska diablica .. > dziękuję :) faktycznie mam w sobie obawę, że ochłodzą się stosunki między nami... bo mi ogromnie zależy!!!! ....i trzymam się nadzieii, że mu też... fakt, że kto nie ryzykuje to nic nie ma! a w sumie teraz też nie mam nic ...a mogę zyskać :) albo stracić na dobre :( ale lepiej wcześniej niż później....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana jestem
anielska diablica .. > podniosłaś mnie trochę na duchu :) może też jest nie śmiały? a ja mu żadnych sygnałów o swoim zaangażowaniu nie wysyłam :O chyba zacznę :);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miaUUUUUUU
e tam,smialy czy nie smialy ale wydaje mi sie,ze jak by chcial to juz dawno by powiedzial,ze bardzo mu na Tobie zalzy,a moze Ty czekasz na te dwa magiczne slowa KOCHAM CIE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miaUUUUUUU
jeszcze jedno,przytulacie sie,calujecie itp, a Ty piszesz,ze zadbych sygnalow o swoim zaandazowaniu nie wysylasz to jak chlopak moze Ci powiedziec,ze Cie love............poza tym jedno z drugim sie wiaza czyli "mizianie" hehe i zaangazowanie,nie angazuje sie facet z burdelu,przeleci laske i zaplaci..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana jestem
i skąd wiesz, że dawno? ...ja np. niedawno zrozumiałam, że się zakochałam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana jestem
ale może też boi się robić mi takiech wyznań? ...bo i ja jemu też żadnych czułych słów nie mówię... a zna mnie jako dziewczynę można powiedzieć przebojową, jako duszę towarzystwa, wyszczekaną... co ma w rękawie ripostę na wszystko ... Tylko jeśli chodzi o prawdziwe moje uczucia to jestem cykor ...i skąd on ma to wiedzieć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miaUUUUUUU
to wszystko jest pokrecone a zarazem proste.........powiedz mu nastepnym razem,ze Tobie na Nim bardzo zalezy i zobaczysz co Ci odpowie............napisz mu eska jak ma tel.komorkowy,ze tesknisz za Nim bardzo...ze brak Ci waszych wspolnych rozmow w realu.................od czegos 3eba zaczac prawda?? :D ja juz myQam powodzonka zycze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana jestem
dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anielska diablica ..
miaUUUUUUU ..... wiesz co ja mówię z własnego doświadczenia jak było u mnie a powiem że to nie jest mój 1 facet :P ale pierwszy nieśmiały:) i wiesz nieżałuje że pierwsza to powiedziałam:) z resztą jak już wcześniej mówiłam regóły kto ma wyznac uczucie NIE MA bo jaki jest sens w czekaniu - im dłużej tym gorzej bo człowiek potem doszukuje sie różnych sytuacji w czynach słowach itp. - lepiej wiedziec na czym sie stoi:P a co do facetów to znałam kilku kumpli którzy całowali sie przytulali bez zaangażowania :o uwież mi Oni też potrafią byc tak ch***scy :( całe szczęście, że ja na takich nie trafiłam :) Zakochana jestem ..... rozumię Cię bo sama sie bałam co będzie gdy wyznam mu co czuję ale uznałam że muszę mu to wyznac bo to "ukrywanie" było dla mnie męczące ale wiesz co ja mu to powiedziałam gdy byłam na 100% pewna że to co czuje do Niego:) to jest coś poważnego a nie ulotne zauroczenie, które minie za jakiś czas.... liczyłam się z tym że nic z tego nie bedzie że moze byc tak że On:) nic do mnie czuje ip ale uznałam ze ryzykuje bo potem moge tego żałować... obecnie jestem bardzo szczęśliwa 🌻 i nie żałuje że pierwsza wyznałam to K.C.:) Może zacznij na początku do niego sie miło zwracać itp a rozmowę o uczuciach itp. zostaw na rozmowe w 4 oczy bo przez tel czy net ja nie polecam gdyż nie wiadomo jaka jest reakcja tej drugiej osoby. powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana jestem
anielska diablica .. > zaryzykuję! :) Boję się jak jasna cholera, że nie odwzajemnia mych uczuć Analizuję każdy wspólnie przeżyty dzień i nie wyobrażam sobie, że można TAK bez żadnego zaangażowania. Ja sie strasznie męczę z tym co czuję, z tym, że nie wiem jak właściwie między nami jest... zaryzykuję i będę wiedziała! Trzymaj kciuki, żeby skończyło sie jak u Ciebie :) PS. na rozmowę musze poczekać z 2 tygodnie :( Już oddawna układam sobie to w myślach ... ale jak co do czego, to nie wiem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana jestem
zobaczę go szybciej niż myślałam ...ale czy mu coś wyznam to nie wiem ...nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesla
a chcesz byc szefem czy poddanym w zwiazku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana jestem
równorzędnym partnerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×