CO UGOTOWAŁYŚCIE DZISIAJ NA OBIAD???

pomidorowa z wczoraj a na drugie skrzydełka smażone sałatka z pomidora i rzodkiewki+pieprz ziołowy:) i ryż :)

małosolne rzecz jasna :)

kurczaczek, młode ziemniaczki i surówka o ilosciach nie wspomnę, bo i tak nie uwierzycie

pyszną lazanie.. znaczy ja robie lepszą niż mama, ale i tak była pyszna :P:)

Kotleciki w sosie grzybowym (grzyby już są! sama zbierałam) ziemniaki młode.

obiadek to kalafior z bułką tartą ,ziemniaki,jajko sadzone

frytki,mizeria

młode, kotlet z kurczaka, sałata z pomidorami i gotowany kalafior

z młodej włoskiej + sos pomidorowy ze świeżych pomidorów

Gulasz wołowy, ziemniaczki i suróweczka kapusty + ogórek, szczypiorek+pomidorek

dzis ugotuję potrawke z kurczaka chyba

W taką pogodę najlepsze są naleśniki z dżemikiem i śmietanką. :)

A CZY GOTUJACE O TYM TAKZE NIE ZAPOMINAJA? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=942819&id_f=2 PROSZE O OPINIE!!! :-(

ja mam zupkę pomidorową i jajka w sosie koperkowym

Pięknabrew>>> cóż za promocja topiku własnego autorstwa! Wręcz nagabywanie!

a ja próbuje zrobic racuchy , ale mi zaczyn drozdzowy nie chce wyrosnac, szlag by trafił

ja wlasnie robie bigos z kabaczka i cukini. Duzo pracy przy tym jest, krojenia tarkowania, ale mam za sobą juz to i teraz sie duzi :D

...dusi (sorki)

hmmm...dzisiaj jeszcze nic, ale beda cepeliny, a wczoraj -zupa pomidorowa, czenaki z grzybami, z uzyciem warzyw sezonowych: cukinia, papryka, patisony.....tanio i szybko, na deser sernik -smacznego:)

Dziś miałam obiad odgrzewany, ale i tak był bardzo pyszny. Ziemniaki , mizeria i pieczone żeberka.Mięso wprawdzie było dość tłuste, ale po artykule w "Przeglądzie" na temat diety optymalnej , tłuszcz nie robił na mnie najmniejszego wrażenia.

UP UP UP Co juz nie jada sie obiadów? Nic już nie gotujecie?

GOLONKA, SŁONINKA , SMALEC , A NA DESER SMALEC ZE SKWARKAMI ....mniaaaaaaaaaaaaaaaaaam

a ja dziś robię pierś z kurczaka w winogronach z przepisu wyszperanego w serwise kulinarnym kafeterii - Bon Appetit

Przestudiowałam cały wątek propozycji dań obiadowych,mam mnóstwo pomysłów tylko zupełny brak chęci do gotowania.Wolałabym dalej serfować po internecie, ale cóż gotowanie to mój obowiązek. Idę więc do kuchni robić obiadek w pół godziny: pokrojoną piers kurczaka a la gyros z przyprawami, 2 torebki ryżu i surówkę znalezioną właśnie w necie (rzodkiew biała utartą + kukurydza z puszki) do tego kompocik i coś na deser, ale jeszcze nie wiem co, chyba budyń z torebki.Jutro natomiast zacznę gotować od rana coś bardziej przemyślanego.Wrócę tu jeszcze i proszę o dalsze wypowiedzi co na obiad.Mi bardzo pomaga taka "ściąga"

placki ziemniaczane bo dawno nie jadłam i sałatke warzywną

kotlety z piersi kurczaka,przysmażone grzybki i frytki, podkreślam że to był pierwszy obiad w tym tygodniu zrobiony przeze mnie (bo od poniedziałku gotował mąż i gotował o wiele bardziej wymyślne potrawy niż ja: jakieś chili con carne, brokuły w tartej bułce itd)

kotlety z piersi kurczaka,przysmażone grzybki i frytki, podkreślam że to był pierwszy obiad w tym tygodniu zrobiony przeze mnie (bo od poniedziałku gotował mąż i gotował o wiele bardziej wymyślne potrawy niż ja: jakieś chili con carne, brokuły w tartej bułce itd)

farszynki z pieczarkami oczwiście w sosie pieczarkowym i buraczki

nowe pomysły,indyk faszerowany,ryż i surówka z rzodkiewki,mniam:)