Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tech

Co o tym sadzicie

Polecane posty

Gość tech

sama nie wiem co o tym myslec...mam chlopaka jestesmy ze sona na odleglosc...pn wiecznie nazreka ze nie ma kasy,,dodam ze on pracuje i zarabia 900zl miesiecznie...mieszka z rodzicami jescze..takze za rachunki jedzenie nie placi tylko za swoja szkole i swoje wydatki...zawsze kiedy u niego jestem,..to ja place za pizze bo on kasy nie ma...albo sie na pol sklaadmy,,ale ost to ja place..kiedy odwozi mnie na autobus a do miasta ma ponad 20 km tez sie pyta czy mam pozyczyc na paliwo z 20 zl..ale nigdy mi nie oddaje...kiedy ost bylam u niego i chcielismy gdzie pojechac samochodem tez ja na benzybe dawalam bo on nie mial kasy...ja nie parcuje stydiuje utzrymuja mnie rodzice...czy jego zachowanie jest wpozradku?ciagle narzeka na brak kasy,ale do holery co on z nia robi ze sie tak splukuje!!rzadko sie widzimy i kiedy wie ze przyjade a wie duuzo wczesniej to moglby sobie troche kasy glupie 100 zl odlozyc nawet nie na moj przyjazd zeby moc mnie gdzies zabrac!!!wkurz amnie to!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tech
nikt sie nie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmm
moja rada : pomysl nad tym zwiazkiem bo z tego co czytam to kolo cie wykorzystuje wiec albo z nim porozmawiaj albo skoncz z tym zwiazkiem, nie dosc ze on zarabia to jeszcze kase od ciebie bierze i napewno ci jej nigdy nie odda a role powinny byc odwrotne nie jestem materlialistka ze tak mowie tez bym swojemu facetowi pozyczyla jakby potrzebowal a nie mial ale on ciagle nie ma he pewnie przewala cala kase na wypady z kumplami na piwo Mi nawet koledzy nie biora kasy za benzyne jak mnie gdzies podwiozą a on od wlasnej laski O_o nie czujesz sie dziwnie ;/ taka wykorzystana...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość placek
dziewczyno !!!! daruj go sobie póki czas on cie doi jak ....... no chyba że coś z tego związku masz np. .....a może ...... może facet ma po prostu pecha ale czy chcesz spędzić reszte życia z pechowcem ,albo obibokiem .dziś zarobić dwa razy tyle to nie problem już zwłaszcza dla fachowca.pomyśl lepiej (po mojemu spitalaj od niego gdzie pieprz rośnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastepna nudziara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tech
chodzi mi o to , ze jak mnie uzywal to ja po tym chcialam od niego pieniedzy a on mi powiedzial ze nie ma. a przeciez zarabia malo ale zarabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurde kobieto
i jeszcze z nim jestes?? co za gosc... szkoda gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tech
wypiwiedz wczesniejsza nie byla moja.... chodzi o to ze miedzy nami jest super...wiem ze mnie kocha wiem iel dla niego znacze,,ale wkurza mnie to.. np ost jestem u niego cos sie zgadalo a on ze nie ma nawet kasy zeby jutro zatankowac i do pracy dojechac i czy mam 20 zl pozyczyc....rzadko sie widzimy...i moglby sobie cos odlozyc na to zeby moc mnie gdzies zabrac...do tego widzialam np ze ma nopwe spodnie.. czy cos...a odemnie pozycza jak do niego przyjade...wiem ze klopoty z kasa ale bez pzresady... ja cudow nie wymagam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tech
to nie jest tak ze ja mu wszytsko kupuje itd, ze go sponsoruje..ale moglbyd miec troche honoru ..gdybym ja nie miala. i byla na jego miejscy i moja dziewzyna chciaaby pojechac gdzies to bym powiedzial ze kasy nie mam a od niej nie wezme..bo mi wstyd,...!!ok mogli sie to zdazyc raz ale nie kilka!! jak myslicie zerwac z nim czy powinanm z nim o tym pogadac???i powiedziec mu co czuje ze jest mi przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tech
do tego jeszcze gdyby za kazdym razem oddawal to wygladalo by to inaczej....ale to on jest facetem.. i zarabia!!a ja nie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki sknera
sknera straszny :O pogadaj z nim o tym a nastepnym razem tez powiedz, ze nie masz kasy (no bo skąd masz miec?) na pizze czy cokolwiek innego :) ciekawe czy sam zdecyduje sie zaplacic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurde kobieto
Nie pozyczac i tyle. Rodzice Cie utrzymuja, wiec skad masz niby miec co chwila kase dla niego. A on w dodatku zarabia... ech..:O Dlugo jestescie ze saba? Ja tez zaczelam sie kiedys spotykac z takim delikwentem. Zabieral mnie na piwo a konczylo sie na tym, ze "pozyczal" ode mnie kase zeby zaplacic, przyjezdzal do mnie do domu i pozyczal ode mnie albo od moich braci na pizze. Tez pracowal i zarabial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tech
jestem z nim 2 lata...rzadko siw widujemy..nasz zwiazek byly idealny gdyby nie ta sprawa z kasa....on nie robi tego czesto...ale jednak...nie wiem ale ja bym tak nie mogla..ja bym sie zapadla pod ziemie...pare razy juz tak bylo..kiedys nawet na gumki odemnie pozyczyl bo nie mial przy sobie..ale potem nie oddal..mi juz nie chodzi o kase co o sam fakt...troche mnie tym odpycha od siebie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurde kobieto
No nie dziwne. Pogadaj z nim. Nastepnym razem jak bedzie chcial od ciebie pozyczyc, to powiedz, ze nie masz. No i nie podoba Ci sie to, ze pozycza od Ciebie pieniadze. Ze nigdy nie oddaje i uwazasz, ze to nie w porzadku. Masz prawo miec pretensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tech
wlasnie to mnie boli..on niby taki zakochany we mnie lzy ma w oczach z akazdym razem jak wyjezdzam...ale odpycha mnie od niego to ze tak robi..powaznie ja bym wolala nie wypic piwa gdybym miala z takim tekstem wyskoczyc do swojej dziewczyny na jego miejscu!kiedys tez gdzies tam bylismy...zamowil piwo dla mnie i dla siebie..wypilismy po jednym...potem od sobie po drugie posedl a na koniec powiedzial ze zapomnial z domu kasy bo mial w innych spodniach..oslalbil mnie ty...skoro wiedzial ze zapomnial to po co bral drugie piwo!!!nast razem mu o tym powiem...ze wkurza mnie to ze tak rzadko sie widzimy a on nigdzie nie moze mnie sam zabrac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tech
kiedys nawet widzialam w jego spodniach jakies pieniadze ok 20 zl a on odemnie tez "pozyczal"bo mowil ze nic mu nie zostalo....ok duzo nie zarabia ale nie placi za mioeszkanie rachunki jedzenie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj facet zarabia jeszcze mniej:o oplaca studia dodam ze sa bardzo drogie :o fakt ze mieszka z rodzicami ale nigdy mi nie gada ze mam mu dac na paliwo albo ze nie ma :o nie prosi o kase ale jak mam to daje ale to moja wlasna inicjatywa bo wiem ze mu ciezko nie jakies specjalne sumy ale zawsze cos :) nie rozumiem dlaczego Twoj facet tak od Ciebie wyciaga :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurde kobieto
Zwyczajnie Cie wykorzystuje. Albo jest zle wychowany i nie widzi w tym nic dziwnego. No sama nie wiem:O W glowie mi sie to nie miesci. I jeszcze te klamstwa, kombinowanie... Sknera z niego! Zle trafilas. A jesli rozmowa z nim nic nie da, to co zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tech
tez tego nie rozumiem:( sama nawet moglabym czase zaproponowac "pozyczke" ale mnie to tak odpych ao dniego jak bez skrupulow sam prosi!pierwszym razem zeby mnie kiedys do domu odwiezc jak wzial odemnie to zaczal przepraszac mowic ze mu tak glupio ale naparwde nie ma...a teraz??NIC!!!!pyta sie"kotku masz pozyczyc 20 zl bo ja naprawde nie mam nic juz kasy"i tyle...nawet nie widac zeby bylo mu troche wstyd!!!kiedys jak chcialam zeby po mnie przyjechal jak mialam duzy bagaz i nie chcialam sie tluc autobusem to musialam za droge zwrocic mu 50 zl..przyjechal z kolega jego samochodem bo mniej palil..ale fajnie sie wtedy poczulam..jakbym taxowke zamowila!!ok nie ma kasy ale no bez przesady!!ja nie pracuje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki snknera
wiesz co tech :) tak sobie czytam to co piszesz i zastanawiam sie czy to nie ten sam facet, z ktorym sie pare lat temu troche spotykalam:) dorosly facet tez zarabial dobrze, mieszkal z rodzicami i ten tekst... że kase zostawil w innych spodniach :P to samo :) ja nie wytrzymalam tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tech
no ale niech tam za to mnie super bolcuje. orgazm za orgazmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurde kobieto
:O Uciekaj od tego kombinatora, jak najdalej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tech
moze i da....ale glupio mi nawet z nim o tym gadac..on nawet ost powiedzial ze gdyby mial kase to moglby mnie wszedzie zabierac ale tak pewnie nie bedzie predko...nawet na gwiazdke nic mi nie kupil jakiegos drobiazgu..a odemnie dostal...przyslal mi prezent na mikolaja ale smutno mi bylo ze nawet za 10 zl drobiazgu mi nie kupil;(ana swoje ywdatki ma....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tech
widze ze ktosma niezlu ubaw z podszywania sie podemnie..co z tego ze "niezle mnie bolcuje":):):)sex to nie wszytsko...myslalam ze on ma klase:( swoja droga moze to i ten sam....powiedz skad jestes...bo z tego mi wiadomo to on chyba wiecznie na brak kasy cierpial:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tech
nikt juz nic nie napisze?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, klasy to on za grosz nie ma. Zwykla swinia z niego. A moge zapytac, czy Twoi rodzice sa dobrze sytuowani? Bo on sobie moze mysli, ze \"ona jest bogata, to moze placic\". Tak czy tak jest z deka zalosny:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tech
takie rzeczy mi mowi..jak to on mnie nie kocha itd ze jestem dla niego wszytskim ble ble ble....ale bylam pzred nim z facetem 3 lata i tak sie nie zachowywal...czasem na pizze czy na cos sie skaldlaismy ale nigdy mi z czysm takim nie wyskoczyl..a jesli nawet by o pozyczke porpsil to byloby to calkiem cos innego...bo wiem jakby jemu bylo glupio z tego powodu...a u obecnego razi mnie to ze nie dosc ze zradko sie widzimy to on bez skrupolow wyskakuje mi z czyms takim..wtedy z tymi gumkami np..odrazu juz ochota mi przeszla...mi nie chodzi naprawde o sume ttylko o to ze jakby np mi w domu to 10 zl chcal oddac to pewnie nawet bym nie wziela..ale widzialabym ze przynajmniej ma swoj honor!!!i nie pozwoli kobiecie za gumki placic..pzreciez normalna zrecz zapomniec portwela..ale nie w taki sposb..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tech
on ma 25 ja 22...moi rodzice nie sa jacys nie wiem jak dobzre sytuowani....pracuja oboje..ale tez mi kasy nie daja..mam czasem jakies tam swoje grosze a to na urodziny imeini gwiazka itd...jak kazda normalna osoba uczaca sie i nie pracujaca ktoa utzrymuja rodzice...nie wiem moze on tak o mnie mysli ale....tak czy siak to nie pwood...nawet gdybym ja nie wiem ile zarabiala...moim zdaniem facet powinien miec honor i klase....a to mozna miec i to bez pieniedzy akurat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×