Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Wilamia

Ja zaczynam od 10 stycznia.Jesli ktos rowniez zaczyna to zapraszam serdecznie-

Polecane posty

Gość antośka
cześć Wilamia, jesteś dzielna :-) ja się dzisiaj miło zaskoczyłam, stanęłam na wdze i jestem już 3 kg lżejsza, tzn z 59kg mam 56 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem_na_diecie
Hej! Wcale sie nie nastawiam na sukces natychmiastowy. Wiem, ze moje odchudzanie musi byc rozlozone w czasie i potrwac co najmniej rok. Jestem zmotywowana, staram sie, pilnuje diety i wiecej sie ruszam. Tyle tylko, ze waga 60 kg jest bardzo odlegla. Mam nadzieje, ze wystarczy mi wytrwalosci i cierpliwosci. I ktoregos dnia wejde na kafeterie i napisze: Tu Anka :) Waze 60 kg. Wole wyznaczac sobie mniejsze cele. Zdecydowanie latwiej i bezbolesniej sie je osiaga, co z kolei motywuje do wyznaczania sobie nastepnych malych celow. Moim celem jest teraz schudnac 10 kg. Na poczatek. Aaa...Nie pytajcie, ile waze. Duzo. Duzo wiecej niz Wy, Chudzielce :) Pozdrawiam, Anka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antośka
--> Jestem na diecie, trzymam mocno kciuki, mów sobie, że jesteś silna, i koniecznie często wyobrażaj sobie siebie taką jaką chcesz być, zamknij oczy i wyobraź sobie jaką masz talię, uda itp ;-) jak lekko się poruszasz, myślę ze to może pomóc, ja czasem przypominam sobie jak wyglądało moje odbicie w lustrze 6 miesięcy, i sześć kg temu, i to mnie bardzo motywuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta70+
Witam. Chciałam zawiadomic ze jem mniej ,staram sie liczyć kalorie. Wczoraj moje dzieci urzadzily mi aerobik i obiecały robić to codziennie:D Chyba jednak mam szansę schudnać Pozdrawiam Już jestem po śniadaniu-3 kromki chrupkiego pieczywa z chudą wędliną i kawa bez cukru. Obym nic nie podjadała,tzymajcie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieta70 ja trzymam za ciebie kciuki... grunt że masz świetne dzieci które chcą czwiczyc aerobik... gratuluje dzieciaczków... ja jeszcze mama nie jestem ale myśle że jest to bardzo miłe :) A u mnie też sie zaczoł 3 dzien.. nie wiem czy coś schudłam czy nie.. ale mam @ i nie mam wielkiego brzucha... Tezlicze kcal i węgle... moja dietka mi się podoba... będę wytrwała... uda mi sie na niej nie podjadać :) Mam wagę w domu i całe jedzenie które sporzywam waże.... dlatego jest mi łatwiej.... Mam już zrobiony jadłospis na cały dzisiejszy dzień wszystko wyliczone i brakuje mi 400 kcal do dzisiejszej diety więc jeszcze cos podeżrę... Codziennie robie jadłospis dzień wczesniej.... owiele mi łatwiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem_na_diecie
Dieta jest, ruch jest, motywacja (cypr) jest i do tego jeszcze Wasze wsparcie. Dzieki Dziewczyny! Przy Was kilogramy do zrzucenia to pryszcz. Ja tez trzymam za Was kciuki. Pozdrawiam i zycze milego dnia, Anka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze... ja mam diete... brak ruchu :( ale coś z tym zrobie Motywacje tez mam bo do maja chce zrzucić 14 kg by w lato muc chodzic w krutkich spodenkach.... wytrwam..... musze..... Chce byc piękna..... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heyo ;-) A ja dzisiaj znowu pooozzno wstalam....Bo dopiero o 13.....I na razie zjadlam 30 dag takiego dania gyros...(wiecie...mieso,warzywa podsmazone i to wszystko wymieszane z ryżem)na opakowaniu bylo napisane,ze w 100 gr tego jest 102 kcal-czyli cale 30 dag zawiera okolo 300 kcal. To tyle na dzis na razie....a poki co wyznaczylam sobie,ze po pelnym tygodniu diety(czy bedzie to 18 stycznia) bedzie u mnie pierwsze wazenie...mam nadzieje,ze cos mi ubedzie.....chcialabym zeby ze 2 kg,ael kazde kilo mniej tez jest fajne;-)Bo juz nie 10 do zrzucenia tylko 9;-) Zawsze to juz cos:-) Na razie nie wydaje mi sie zebym cos schudla....a nawet wrecz przeciwnie,bo czuje sie jak wielki slon!!!Moze dlatego,ze pije hektolitry wody i caly czas mam zoladek wypelniony po brzegi.....!8 sie zwaze i zobaczymy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm......no to pora wyliczyc ile kalorii zjadlam dzisiaj.... --------------------------------- gyros -ok 300 kcal kawa -ok 100 kcal surimi -ok 150 kcal(paczka 12 dag-7 sztuk) salatka - ok100 kcal(salata,ogorek,pomidor,kukurydz,jogurt naturalny) jablko- ok 70 kcal ----------------------------------- razem;720 kcal czyli kolejny dzien zaliczony pozytywnie i w nagrode moge winko strzelic sobie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem_na_diecie
Zamowilam guam :) Stosowalyscie? Milego dnia, Anka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze....przeziebilam sie cholernie....mam prawie 40 stopni temp i chwilowo nie bede pisac....nie mam sily/...ide do lozka.....;-( :-) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem_na_diecie
Hej laski! Zdecydowalam odejsc od diety scislej, bo szczerze powiedziawszy na sama mysl o DC robi mi sie niedobrze. A jak pomysle o zurku to juz w ogole. Jeden z posilkow, zgodnie z zaleceniami konsultantki, zastapilam bialkiem. Nareszcie rybka, nareszcie miesko! Mniam. I wcale inaczej sie nie czuje. A pije prawie litr wody dziennie wiecej niz wczesniej... Ale to moze sprawa kaloryfera ;) Chudne. Wszyscy widza, ze chudne. Ja sama widze, ze chudne! Cudownie.... A to dopiero poczatek drogi :) Dziewczyny? o guamie cisza... ale moze cos wiecie nt. Multabenu? Buziaki Wracaj szybko do zdrowka Wilamia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny....ja tez zaczelam od 10 stycznia tylko dopiero teraz znalazłam ta strone ale ciesze sie moge z wami popisac bo odchudzanie od roku zajmuje mi caly czas głowe i to na powaznie wic tak pomimo diet nie moglam schudnac tzn w ciazy przytyłam 23 kilo po 9 miesiacach udalo mi sie zrzucic 22 ale uwazam ze o 6 kilo musze jeszcze ubyc bo brzuch ktory pozostal po ciazy wyglaaaada fatalnie.............wiec dokładnie 10 stycznia zakupiłam sobie orbitreka i dziala chyba cwicze codziennie po 2 godz spalam ok 1200 kalorii i czuje troche luzu w spodniach....mam nadzieje ze to nie wyobraznia ...hihihihih pozdrawiam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ... uuu dawno tu mnie nie było.... a do tego jakoś ten topic sie rozpada... Ja tez zaczełam 10 stycznia, jutro mija tydzień i jutro wchopdzę na wage :) ciekawe czy coś schudłam... tez kupiłam orniterka i w czoraj już czwiczyłam.... ale nie dwie godziny tylko 20 min... poźniej spacer z mężem..... myśle ze 1 kg mi ubył..... zobaczymy jutro pozadrwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem_na_diecie
no jak sie rozpada topic.... no jak? kobiecie ksztalty - sa tu jeszcze te, ktore walcza z nadwaga, otyloscia.... kilogramami.... ruchem, dieta, jednym i drugim jednoczesnie :) wiec jak sie moze rozpadac? minal drugi tydzien na DC. 6 kilo mniej. wchodze w diete mieszna.... bardzo powolutku, bo nie bardzo zalezy mi na efekcie jojo. nawet sobie, laski, nie wyobrazacie, jak pyszna moze byc gotowana bez soli piers z kurczaka :) powaznie :) trzymam za was kciuki w kupie razniej ;) zycze milego dnia i sukcesow w odchudzaniu Anka no i juz tylko 34 przede mna ;) a moze 44? ach... ten cypr :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×