Chciałabym ślubu ale on jakoś nie...

ludzie kochani--> dokladnie o to mi chodzilo. Faceci sa bardziej przebiegli i analizuja, zyski i straty. Kobiecie chyba latwiej odejsc z tak dlugiego zwiazku.

Co to jest przechodzony zwiazek?? oO Czyli jak jest mi z kims dobrze, ktos mnie ubostwia, kocha, zyc beze mnie nie moze ALE jest ze mna juz za dlugo to mam go rzucic? bo sie przechodzilismy?? LOL :D:D w takim razie co piate MALZENSTWO w polsce jest przechodzone!! Zupelnie nie rozumiem tego okreslenia! CZy dla was oznaka bezgranicznej milosci jest slub?! A uczucia, czyny, codzienne troski juz nie sa wazne? Albo sie ze mna ozeni albo sie przechodzilismy i niech spada :/ ładne podejscie. Musze znalez sobie nowa nieprzechodzona osobe i po 1.5 roku wezmiemy slub Oo A co jak malzenswto sie nam przechodzi? Znow wymienic na nowy model?:P Ludzie chyba nie na tym polega istota milosci :/

mówi się, że mężczyzna kiedy odchodzi, to do innej kobiety, natomiast kobieta kiedy odchodzi, robi to nawet wtedy, kiedy ma w perspektywie bycie samą. Czy Agniechy chłopak wrócił do niej z miłości? I dlaczego tak naprawdę nie chce się żenić? Oto jest pytanie.

No kazdy sobie tlumaczy jak chce, ale nie o to chodzi z przechodzonym zwiazkiem :P :P

ślub nie jest oznaką bezgranicznej miłości, ale naturalną koleją rzeczy.

ludzie kochani---> zaraz tu nas wyzwa :D :D Nikt nie mowi ze on jej nie kocha, my tylko przedstawiamy jak moze byc, i ja to opowiadam z doswiadczenia osob z mojego srodowiska... Czasem tak po prostu bywa....

w miłości.

co wam tak na tym ślubie do ku.rwy nędzy zależy ?Nie mozecie zamieszkać razem bez ślubu czy co ??

Pytanie do fachowca - :-)

no oki ale w takim razie co bedzie gdy maz pewnego dnia stwierdzi ze on chce poznawac inne kobiety? facet to facet i w niczym od meza sie nie rozni;) przeciez malzenstwo tez moze sie przechodzic czyz nie? wg waszej teorii to ludzie powinni zmieniac partnera co 5 lat by sie soba nie przechodzili ;)

mam wrażenie, że na ślubie najbardziej (bardzo, bardzo) zależy osobom, które nie są pewni do końca miłości partnera, więc chcą czym prędzej sfinalizować związek, by odejście tej drugiej osoby było trudnością. (mogę się mylić, choć niekoniecznie).

DLATEGO TRZEBA SIE DOBRZE DOBRAC by maz Ci tak nie powiedzial :P :P I szczerze... balabym sie byc zona faceta, dla ktorego bylam pierwsza... To jest piekne, ze sie bylo od gowniarza razem, ale ja bym sie obawiala. Za duzo widze zdrad po takim ukladzie :D

Aga nie przejmuj sie u mnie jest podobnie!!!! znamy sie 7 lat ja ma 24 on 26!!!! Jestesmy zareczeni dopiero od 2 tyg tez dlugo czekalam !!!! nie mieszkamy ze soba, slub moze w 2008 albo wcale!!! U mnie tez nie jest tak kolorowa jak u innych !!!

Ludzie kochani---> prawda prawda.... :)

no ale skoro ten przechodzony chlopak nic takiego nie mowil przez 8 lat to teraz trzeba go zostawic?? ludzie sa rozni!~jedni potrzebuja zmiany partnera co 5 lat (:D:D) innym wystarczy jedna ale dobrze dobrana osoba! nie uogolniajcie ze dlugoletni zwiazek musi sie koniecznie przechodzic :) rownie dobrze ja moge uogolnic ze kazde zbyt pospiesznie zawarte malzenstwo konczy sie rozwodem :)

popieram przechodzone co w 100%

po takich związkach za wiele zdrad... też to obserwuję! ciekawe co pcha nastolatków do takich emocjonalnych rozterek. No cóż, kiedyś też bym nie była takiego zdania jak teraz. Wszystko przychodzi z czasem, po wielu doświadczeniach i obserwacjach. No i po wyciąganiu z tego wniosków. Ale człowiek najlepiej uczy się na własnych błędach. :-)

Nie mowie ze go zmienic, ale czasem facet odchodzi wlasnie dlatego ze to zwiazek przechodzony i nic poza przyzwyczajeniem go nie trzyma przy kobiecie...

przecież on jest jeszcze młody, czego ty wymagasz od niego? rozumiem że jesteście ze sobą długo, ale.... mój mi się oświadczył tydzień temu po 5 latach znajomości i prawie tyle bycia ze sobą. teraz dojrzał, a za miesiąc kończy 27 lat. ja mam 25. chcesz się w małżeństwo w tak młodym wieku? poza tym w ogóle opinia, że obrączki, biała suknia etc etc to szczyt szczęścia to podejście nieco infantylne. ja np zaręczyć się chciałam ale do ślubu jako takiego wcale mnie nie ciągnie. a już szczególnie do kościelnego i całego tego hałasu. co kto lubi...

przechodzone - nie unos sie tak:) codzienne zycie, gesty i czyny sa wazne oczywiscie. Ale jak dla mnie niechec do wziecia slubum tez jest wazna, jest pewnym nipokojacym sygnalem. tylko tyle. rozejrzyj sie wokol siebie, ile jest takich par ktore sie rozeszly po ilus latach, masz na pewno kolezanki ktore byly dlugo z facetami, a potem oni ozenili sie z innymi kobietami. nikt nie kaze ci szukac kogos nowego i po 1,5 roku brac slub, wyluzuj. chodzi tylko o to ze czasem po tak krotkiej znajomosci ludziw WIEDZA ZE TO JEST TO, i decyduja sie na slub. jesli po kilku latach nie moga sie zdecydowac to trzeba sie zastanowic dlaczego i otwarcie o tym porozmawiac. wyjasnic sobie wszystko, i swiadomie sie na cos decydowac badz nie, a nie zastanawiac sie na forum- dlaczego. dlaczego on nie hce to tak naprawde powinnyscie same wiedziec i nie miec watpliwosci, a macie.

ludzie kochani----> mnie to zawsze fascynowalo- takie dlugie zwiazki, czesto od wieku 15 lat, ale potem biora slub, kobieta moze zyc przez cale zycie maja jednego faceta, a mezczyzna (nie mowie ze kazdy!!!!), zzaczyna myslec, jakby bylo z inna.... Ale ja tak mowie bo mialam taka sytuacje, nie po tylu latach ale tez sporo....

przechodzone co - nikt nie powiedział, że trzeba chłopaka zostawić. Trzeba porządnie zrewidować związek, to wszystko. Jeśli Agniecha chce deklaracji, powinna zrobić jakiś bardziej stanowczy krok niż postanowienie , że będzie czekać.

Niektore widze tu zajadle bronia swoich facetow, ale przyjrzyjscie sie... Dobrze napisane---> od razu sie wie ze to jest to....

ale w takim razie rownie dobrze ten sam facet bedzie mogl odejsc od swojej nowo i szybko poslubionej zony bo stwierdzi ze mu sie znudzila :) i slub tu w niczym nie pomoze:) jak bedzie chcial odejsc to i tak odejdzie! a co do zdrad to rowniez prosze tu nie uogolniac :) jest tyle ich przyczyn ze zwalanie winy na przechodzony zwiazek jest bezsensowne :D jak ktos ma zdradzic to i tak zdradzi bez znaczenia czy jest chlopakiem od 8 lat czy mezem od roku ;) poza tym gdyby rzeczywiscie bylo tak ze ludzie ktorzy nie mieli wczesniej zadnych partnerow seksualnych chcieli teraz doznac czegos nowego to kto u licha zenil by sie z dziewicami ??:>

pytanie do fachowca - choć życie pisze różne scenariusze, niektóre są podobne i wielu młodych ludzi powinno temu się choćby przyjrzeć, zamiast zbyt mocno wierzyć w to, że "nie, mój związek jest inny! wyjątkowy"

każdy jest wyjątkowy, ale problemy są od wieki wieków te same.

przechodzone co---> z dziewicami sie zenia, ale sami nie sa prawiczkami !!! Przeczytaj co napisalam!!! Kobiety moga zyc mjac tylko jednego partnera seksualnego... Wsrod mezczyzn sa tez oczywiscie wyjatki :D

przechodzone co - racja, że jeśli facet będzie chciał odejść, to odejdzie bez względu na to czy jest po ślubie czy nie, ale kobiety są przeważnie święcie przekonane, że ślub daje większą gwarancję zatrzymania go, bo w końcu rozwodu mogą mu nie dać. Ale czy o to chodzi? Żeby kobieta prosiła o miłość lub jej potwierdzenie - ślub?

no nie wiem moze obracam sie w innym towarzystwie ale znam kilku wspanialych facetow, studentow, prawiczkow dla ktorych nie liczy sie ilosc tylko jakosc :P czekaja na ta jedna jedyna i zaden nie zalicza lasek po katach dyskotek bo niby tak powinien robic facet :P znam osoby bedace w dlugoletnich zwiazkach, bez slubu, niektore maja juz dzieci. Jakos potrafia zyc z jedna jedyna osoba :) dlatego naprawde nie uogolniajcie !:P tylko o to prosze ;)

Toz przeciez mowie ze sa wyjatki :D