Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *samotna*

Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Polecane posty

hejka! ja wczoraj i dzisiaj polatalam na scierce odkurzaczu i kilku innych rzeczach do sprzatania i czyszczenia. teraz leze i ledwo zipie. wczoraj mencizna mial chlopski wieczor wiec mialam z nim spokoj:) na szczescie nie spil sie na maxa wiec dzisiaj moze bede miala z niego jakis porzytek:) cameron-- topik jest czesciowo na wymarciu, ale moze uda sie go reaktywowac:) tak wiec powitac w naszych skromnych progach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! pogoda za oknem jest cudna. godzina jest dramatyczna (przed przestawieniem czasu) spac mi sie chce jak cholera, a do tego mam chyba jeszcze kaca po sobocie:( milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*cameron* - Witaj! ostattnio ciężko kogokolwiek tu zastać....ale nie poddawaj się i próbuj ;) Witam wszystkiech poniedziałkowo 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich :) U mnie w koncu troche lepiej za oknem, a juz myslalam ze w tym roku wiosny nie bedzie ;) U mnie ogolnie w porzadku, ostatnio mam duzo spraw urzedowych na glowie. Pan sie nie zmienil, dalej ten sam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta zmiana czasu mnie rozpiernicza. siedze przy biurku i zasypiam, wczoraj mnie N zabral do restauracji wieczorkiem, bo w dzien nie bardzo mielismy sie jak spotkac, to jak wracalismy to prawie usnelam w samochodzie:( a teraz siedze i zeiwam jak szalona. do tego kawy nie moge pic, bo mi nie smakuje:( no i nadal mam katar na gigancie:( ale co najlepsze tylko w pracy... chyba musze sobie jakies leki na alergie zapodac maxi-- a co u Ciebie? jak z M??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łohoho :) kawa ci sippus nie smakuje?? moze to poczatki smaczków?:) a u mnie jak zwykle :P nie ma o czym gadac:) ja tez nie potrafie sie przywyczaic do nowego czasu, nieprzytomna jestem, musze chyba jakies dragi zapodac zeby sie ocucic:D sprzątanie mnie czeka w weekend, M chyba wybedzie z domu, wiec w ciszy i spokoju pomyje sobie okna i wiosennie posprzątam... moja dentystka jest na L4 i musze znalezc kogos innego bo mi sie plomba ukruszyła... :( nie cierpie dentystów. mróz byl rano... a teraz ładnie słonecznie, poszłabym na spacer do lasu z aparatem, ładnie sie swiatło miedzy drzewami przebija...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawa mi od jakichs 2 tygodni nie smakuje, cos chyba przedobrzylam pijac po 4-5 dziennie. a do tego zapalenie krtani i blon sluzowych nie poprawia smaku kawy... do tego jestem przed okresem wiec ogolnie nic mi nie smakuje, no chyba ze mam akurat na cos ochote. ja dzisiaj rano skrobalam samochod i przez to prawie sie do pracy spoznilam:( a tak wlasnie, kiedy mnie odwiedzisz? mialas mnie odwiedzic jak bede na swoim, no i miesiac jestem a tu ni widu ni slychu Ciebie... nie ladnie nie ladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm, pewnie po obronie :) jak juz bede miala z górki, najpierw obowiązki, pozniej przyjemności, :) kurde, lenia mam, czytam ploty na necie, pracy w brud, a nie potrafie sie zabrac do roboty... sippus, a jak tak duzo kawy pijałas, to uzupelnij magnez i potas! N grzeczny? :) sprawdza sie? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maxi-- biore magnez a potas wezme jak wroce z pracy:) a N... poprawil sie i teraz nie moge za bardzo ponarzekac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ to i ja macham ;) Wpadłam na chwilę oderwać się od roboty…. Sipp – fajnie, że z N wsio OK. ;) Maxi 😘 Malinka – 🌻 Szkoda, że nie da się zmienić tytułu topu hehehhe mógłby się teraz nazywać „wzloty i upadki w związkach” albo jakoś tak „jak spędzają wieczory NIEsingielki” hehehhehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala 👄 w przypadku takiego tematu mialybysmy wiekszy licznik odwiedzin, bo kazdy lubi czytac o cudzych problemach, a juz najbardziej krytykowac i doradzac... ludzie lubia zyc zyciem innych... a tak to moze nie rzucamy sie w oczy... i intymniej i kameralniej nam tu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jakby bylo wzloty i upaki to by bylo tutaj pelne oblezenie czytajacych... ja wczoraj przez to ze bylam senna i chyba mnie zamroczylo zgodzilam sie isc 2 razy do roku do kosciola!! chyba mnie bog opuscil... No ale N sie stara isc na ustepstwa wiec tez poszlam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och Sipp…. W sumie ja nie jestem anty-kościołowa….ale Mój W. jest bardziej zaangażowany niż ja… bo ja to owszem wierząca jestem, ale ze mnie raczej zabłąkana owieczka jest…. No W. też święty nie jest (:P:P:P na szczęście hihihihi) …ale do kościoła chadza co niedziela a ja z nim – bo wcześniej to….no ale nawet się cieszyłam, że mam mobilizację ;) Noooo ale teraz ja patrzę i na rekolekcje się wybieramy i w tridum paschalne :O a ja nie pamiętam już kiedy tak uczciwie do kościoła chodziłam……kiedyś były takie czasy…..ale jakże daaaaaaawno…..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opisalam sie jak jelonek i mi zezarlo:( w telegraficznym skrocie - N pomyka sobie do kosciola, probowal mnie namowic, ale ja kosciola nie uznaje. wiec idac na kompromis bede chodzila na glowne swieta z nim do kosciola - czyt 2 razy w roku. na szczescie tez nie jest calkiem slepo wierzacy i da sie go demoralizowac;) i ja tez wole kameralnie, jeszcze by sie swiece przydaly;) i jakies dobre biale winko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj jade z pracy prosto do drugiej pracy.... i tak przez najblizsze 2 tygodnie... a roboty mam w jednej i drugiej tyle, ze idzie sie pochlastac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! wczoraj prace skonczylam o 20:30 jak wracalam do siebie to nie wiedzialam nawet jak sie nazywam i jak sie prowadzi samochod i ktoredy sie gdzie jedzie:( do tego N sobie umyslil, ze on mnei odwiedzi bo sie stesknil i do 23 siedzial u mnie. dzisiaj o 5:45 pobodka i dzisiaj znowu robota do co najmniej 20... wiec bedzie ostra jazda jutro. bede codzila na rzesach. a dzisiaj sie juz zdarzylam pospinac ostro z jednym z kierownikow, do tego stopnia, ze szef musial wkroczyc do akcji i nas uspokoic. no ale przy tym projekcie wyszlo na moje, od nastepnego mam nowa metodyke... nie bede robila 3 razy tego amego bo synalek kierownika sie nie wyrabia z robota, bo jest kurka niedouczony!! burak i buc!! no ale za oknem sloneczko wiec az tak zla nie jestem. milego dnia wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulala189
O temat specjalnie dla moherów co to zazdroszczą innym dziewczynom chłopaków i na tym forum źle innym doradzają ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×