Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *samotna*

Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Polecane posty

no taki szary z mieszanką trochę ciemniejszego :))) ciężko to wytłumaczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 77-
powiedzcie mi,czy są jeszcze dziewczyny, które sie naprawde przyjaźnia? strasznie sie zraziłam.....mam 30 lat i wydaje mi sie ze życie powoduje ze kazdy ma swoje sprawy, nie ma miejsca na psiapiółkowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiunia 🌻 też pozdrawiam weekendowo... a co do tej babskiej przyjaźni to róznie bywa...tak naprawdę w rzeczywistości o szczerą, obiektywną i prawdziwą przyjaciółkę jest trudno. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A! pomyślałam, ze zajrzę przy poniedizałku.... taaaaaaaak pracować się nie chce, ze SZOK!!! Już drugą czy trzecią godzinę się zbieram, żeby wniosek do Dyr napisać....i nic, bezowocnie.... Jak Tam Sipp - dałaś w piątek czadu??? popiłaś?? Jak dziewczyny ostatki spędzałyście? jakieś andzrejkowe balety??? ja to na baaaaaaaaaaaardzo spokojnie. Bez imprezowo ....choć w sobotę posiedzieliśy u mego wujka przy piwku....ja obaliłam litr multiwitaminy hehehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc laseczki, nuda w pracy wiec zagladam :) pobalowalam w weekend, w niedziele rano myslalam ze mi urwie łepetyne!! :D mojego M cos dopadlo, lezy bidny w domu z gorączka. ja tez cos sie kiepsko czuje.. mam nadzieje ze mnie teraz nie złapie, a w ogole to mam po ostatniej kuracji antybiotykowej cos z gardlem, tak jakby mi cos utknelo tam, cholera nie wiem co to jest, czy mam podraznione czy moze jakies swinstwo z wyjałowienia organizmu... biala,olla, kasiunia, setunia, sipp lałyście wosk?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retro77
Ja czytam , czytam , czytam - wtedy przenosze sie w inny świat i zapominam o samotności www.antykwariat-pod-roza.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie że ja też nie lałam nigdy wosku? :) w tym roku też bez wróżb się obyło...wypiłam tylko dwa grzańce z wina....i dobrze mi się zrobiło :D oj jak pracować mi się nie chce...zbieram się i zbieram...a po 13 impreza nam się szykuje, mamy Andrzeja w pracy więc ciasto imieniowe bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry :) a co tu nikogo nie ma???? cadra a Ty???/ miałaś zaglądać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem jestem :) wczoraj "se" zapom nialam hihihihi w niedziele postanowilam rzucic fajki - dlugo sie do ego zbieralam mysle ze to najwyzszy czas, oczyscic sobie organizm bo moze cos sie przytrafi .... ;) w sumie to najwyzszy czas :) pzdr wtorkowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 lutego bedzie dwa lata jak nie jaram :) cadra chcesz ksiazke allana carra? mnie pomogla wytrwac... dla wszystkich 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! ja w piatek popilam lekko, w sobote tez. w piatek dowiedzialam sie ze moj przyszly szwagier mnie nie lubi i ze N powinien sie zastanowic nad slubem ze mna. nie powiem, ale zakurwilo mnie to ja nie pale od prawie 14 miesiecy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do szurum burum jest w tym coś - ja wolę mężczyzn uśmiechniętych, zrelaksowanych, niekoniecznie przystojnych, ale takich którzy dobrze czują się sami ze sobą, niż smutasów i marudy, narzekających na życie, prace, kobiety...myślę, że to działa w obie strony :) lepiej spędzać czas z kim zadowolonym niż starać się kogoś pocieszać bo przeważnie są to osoby, które zawsze znajdą kolejne powody do narzekania, taki charakter...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maxi? a jak Ty rzuciłaś fajki? i co to za książka o której piszesz? pytam bo może mojemu A. bym ją podsuneła?? on próbuje rzucić...ale jakieś efekty marne póki co :( Sipp, w każdej rodzinie znajdzie się ktoś kto będzie na NIE, to nie szwagrowi masz się podobać tylko N., a szwagier się z Tobą przecież nie żeni...to niech spada! brrrr.... cadra 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ola-- nawet sie nie wypowiedzialam na ten temat tylko oposcilam lokal, za duzo bylo alkoholu, za duzo emocji. stwoierzilam, ze przyjdzie koza do woza i wtedy poczuje smak obitego ryja.... a N mu powiedzial, ze na slub jeszcze nikt go nie zaprosil, wiec nie ma sie czego obawiac, ze bedzie go ktos zmuszal do przyjscia... wiec oolnie skonczylo sie interesujaco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sipp - tos szalała szalała :P:P:P szwagrem się nie przejmuj....zawsze ktoś w tej nowej rodzinie znajdzie się na NIE, oleć to!!! grunt, żeby Tobie i N. było razem dobrze....szwagier wcale nie musi z Wami bliskich kontaktów utrzymywać. Zrywam się za pół godziny z roboty i sunę na jazdę. A wieczorekiem idziemy z W. (przynajmniej taki jest plan) na Opowieść Wigilijną w 3D. Wstyd się przyznać....że mimo tak zaawansowanego wieku, jeszcze nigdy nie oglądałam żadnego filmu w trójwymiarze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sipp, a moze on z zazdrosci tak mowi? ma kogos? moze najzwyczajniej w swiecie przemawia przez niego zawisc i zazdrosc... olla podesle ci knizke na maila, podrzuc A, moze cos go ruszy.. :)chociaz osobiscie uwazam ze do rzucenia palenia trzeba dojrzec emocjonalnie i nikt i nic nie jest w stanie zmusic czlowieka do tego, to jest bodziec wewnetrzny... biala, spodoba ci sie:), ja bylam na koncercie U2 w trójwymiarze i jak Bono wyciągnąl do mnie reke to sie posikałam z podniety bo ją mialam przy policzku :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OKi maxi, podeslij a nuż zadziała? :) ja też się wybieram na to do kina, tylko jeszcze nie wiem kiedy...na pewno przed Świętami...A filmy 3D są super, zobaczysz że Ci się spodoba :) dobrej zabawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Wam, że mało tych efektów 3D w tym filmie było. Oglądało się całkiem zwyczajnie. Może wybierzemy się na Avatar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Biała :) szkoda ze mało tych efektów 3D...aż się sama zniechęciłam :) może na "Nigdy nie mów nigdy" się wybiorę...byliście może na tym? maxi, dzięki za załączniki w mailu, już je odesłałam do A. :) od rana boli mnie brzuch :( ciekawe jak efektywnie będę pracować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olla - byłam na Nigdy nie mów nigdy i bardzo mi się pdobało ;) Może niekoniecznie jest to komedia jak reklamują ale bardzo fajny sympatyczny fim, natury obyczajowej i romantycznej. Kilka razy są powody do śmiechu, ale nie brak też powodów do wzruszeń ;) My wyszliśmy z kina zadowoleni, nie żałując, że poszliśmy :) Mogę polecić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to super, w takim razie ja też sie wybiorę :) jak tam dzień Ci mija???? bo widzę że tylko my 2 tutaj dzisiaj zagladamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) maxi, sipp - gratulacje :) ja dopiero pare dni - ale juz sie zaparlam - jak t maxi napisala dojrzalam emocjonalnie bo juz powoli stawalam sie jedmym wielki chodzacym i smierdzacym petem ;/ a poza tym po fajkach to ma sie kaca giganta :( co do ksiazki to poprosze - moze pomoze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cadra - będę Ci kibicować ;) Takie rzucanie z perwnością łatwe nie jest, ale dasz radę!!! i daję Ci 🌼 za to prawie codzienne wpadanie na top :) Olla - wczorajszy dzien jakoś minął, nie przepracowałam się, bo lenia odgonić nie mogłam. Za to troszkę po necie posurfowałam ;) zrobiłam kilka testów na prawko z wynikiem pozytywnym ;) i takim o to sposobem doszłam do fajrantu :) Tym bardziej, że był szybciej niż zawsze, urwałam się ok 2 godz. wcześniej :) Wyjeździłam ostatnie dwie godziny ...i dzis biegnę zapisać się na egzamin. Właśnie nie wiem, czy zapisywać się na jedno i drugie czy tylko najpierw na teorię? ...zakładam, ze teorię zdam....ale kto wie? Jak jakieś zaślepienie mnie dopadnie??? ...może najpierw zapisze się na teorię, a potem jak już będe miała zaliczone to na praktykę.... Planuję jeszcze ze dwie godzinki jazdy dokupić przed egzaminem, poćwiczyć łuczek, doszlifować ronda i parkowania :) Chciałabym od razu zdać egzamin i mieć z głowy :D Pozdrawiam zaglądających ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej io ajiiej ksiazce mowicie?:) moze i ja poczytam:) Biala nie mialas zadnych obaw przed pojsciem na prawko, ze sobie nie poradzisz itp] bo ja nadal nie poszlam i mam obawy ze sobie neidam rady, ze nie zapo\anuje nad ta maszyna :D ale jednak sie zapisze tylko cos juz sie dlugo zaopisuje ale moze w koncu dzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Setunia - nigdy nie myślałam, ze się zapisze na prawko. miałam obawy, że mnie i tak nie dopuszczą za względu na wzrok. Teraz mąz mnie zmotywował.... ;) To wcale nie jest aż taka trudna sprawa, wszytskiego idzie się nauczyć...jak Ci nie wystarczy kursowe 30 godzin, zawsze można dokupić sobie lekcji. Bez obaw poradzisz sobie!!! Testy to w ogóle pikuś....a jazdę idzie opanować ;) Takie prawko to całkiem przydatna rzecz ;) Mam nadzieję, że na swoje nie bEdę zbyt długo czekać. Nasz WORD jest masakryczny ....zdawalność na poziomie 30% Ale dam radę!! jak nie za pierwszym razem to do trzech sztuka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×