Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

biala podeslij foteczki z podrozy poslubnej!!!!!!!!!!!! :*

sipp a ty fote pierscienia :D

Maxi - Bogdan łazuka ją dziś kręci :P a fotki w wolnej chwili :P nie wiem kiedy to będzie.... Sipp - pierścienia to i jam ciekawa :)

kurczę dziewczyny....tak mi cyce swędzą, że ledwie wytrzymuję :O:O ....i cyce zrobiły się jak donice hehehhe Maxi - chyba nie musze Ci mówić, ze miło Cię tu widzieć :D Jak u Ciebie?? aktualnie na wozie czy pod wozem??? Obstawiam, że na ;) bo wpisy mają jakąs wesołą nutę w sobie ;)

jeZdem:)

biala, cyc perwers powiadasz :D:D:D no to kochana teraz ja i goś i nasza walka na klaty to pewnie pikus w porownaniu z twoim cycuchem :D heh u mnie na wozie, na wozie jest zdecydowanie lepiej , chociaz ostatnio bylo totalnie pod... ale co bylo a nie jest to wiecie.... i nie pierdziel ze nie masz 5 minut zeby wyslac zdjecia... tylko ładuj :)

też chcę zdjęcia!!!!! i od Białej i od Sipp!!!! koniecznie :) a maxi od Ciebie to już dobrze wiesz co :)

hejka! zdjecie pierscienia cykne dzisiaj, bo szczerze powiedziawszy jeszcze mu nie strzelilam, bo jakos brakoalo mi czasu albo aparatu:) do tego po tych pradach co chodze zmniejszyly mi sie w koncu troche piersi, jak to okreslila moja znajoma ze sklepu w ktoorym kupuje ciuchy - ale Ci cycki zmalaly, co Ty z nimi kurwa robisz" a N stwierdzil, ze fajnie sterczace sa.. wiec chyba zabiegi daja efekty;) maxi-- milo Cie widziec usmiechnieta;) ola-- wiadomo juz kiedy obrona? biala tez sie upominam o zdjecia;) teraz pije kawusie w celu obudzenia sie, bo jestem totalnie jakas iedzisiejsza. ale na szczescie dzisiaj ukochany piateczek:D

no tak niby to tylko chwila, wysłać takie zdjęcia.....ale trzeba chcieć....a mnie tak się nie chce że szok!!!!!! Rodzinka z Gdańska prosiła mnie o przesłanie zdjęc i filmu z wesela....i już trzy miesiące tak im wysyłam :O:O Niedobra jestem :( Kiedyś sie poprawię, Obiecuję!!

żadne KIEDYS!!!! już!!!! dzisiaj!!!!:) w myśl zasady co masz zrobić jutro zrób dzisiaj :D No Biała, przecież to przyjemne zajęcie, wybrać fajne zdjęcia i wrzucić koleżankom na skrzynki...CZEKAMY!!!!! sipp, termin obrony będę znała albo dziś albo w poniedziałek...

dzię mówisz.... po pracy prosto na jazdę... wrócę to trzeba będzie zjeść jakiś obiadek....potem po nim pozmywać (W. może w tym czasie dywan wytrzepie), zrobić jakąs sałatke na wieczór...ok 19 przyjąć gości jak już wyjdą zaręczam Ci, że mi się nie zechce. Pewnie nawet kompa nie odpalę. więc sorki, ale dziś nie czekaj :P

a wczora byłam u dentysty....i mam wszystkie ząbki zdrowe...i nawet nie ma takich podejrzanych z których mógłby jakiś ubytek powstać :D:D a wieczorkiem basen ;) lepiej mi się pływało niż ostatnio ;) tylko dochodze do wniosku, że w strój kąpielowy musze zainwestować bo mi w tym cyce słabo się mieszczą :P i musze koniecznie do fryzjera się wybrać. odrosty mam kilometrowe, jak na ślub farbowałam tak nie byłam :O i też nie ma kiedy ;O bo to dwie godziny jak nic trzeba poświęcić!

znowu tu pustki..... chyba powinnam sie przyzyczaić :O Co nowego dziewczyny?? wszystkie zdrowie?? Mnie na brodzie wyrosła paskudna skwara :O i do tego swędzi niemiłosiernie buuuuuuuuu Nie znalazłam czasu na fryzjera :( i dalej chodze z kmodrostami buuuuu mam nadzieję coś z tym zrobić do soboty, bo jak ja się ludziom na tej imprezie pokażę??? :O wczoraj jeźdizłam ppo mieście....hm, nie było tak źle ;) Może jednak uda mi się jakos zostać kierowcą....mam jeszcze na to 28 h :D Pozdrawiam zaglądających tu ;) i czekam na wieści co tam u Was :)

głupio mi ale naprawdę jak już mam wolną chwilę to mi się nie chce siadac przed kompem i wybierać tych fot Wam do podesłania :OMam nadzieję, że wybaczacie.....

ja mam stany depresyjne. mina jak minie przeilenie jesienne (mam nadzieje)

Sipp - ale aż stany depresjne??? nie zwykłą chandrę??? poważna sprawa... Mnie humor nie zraz opuszcza ale to wina pogody, nie nawidze takiej słoty :O

czesc niewiem moze za duzo ale tez jestem samotny i moze ktoras z was by chciala sie zemna spotkac

jak jestescie samotne spotkac porozmawiac a moze sie sobie spodobamy

biala-- no az tak powaznie. ale jakos sie wykaraskam, jak zawsze zreszta. co nas nie zabije to nas wzmocni. tak wiec ja sie tymczasowo nie bede udzilala na forum, bo jakos nie mam weny publicznie smecic

Sipp- pisz może Twoje smęcenie będzie lepsze od tej pustki. Człowiek od roboty chce się oderwać...wpada na top....a tu NIC, nawet smęcenia :( więc smęć, smęć....a jak się wysmęcisz to może weselej Ci się zrobi :P

biala-- nie zwyklam semcic pod publiczke. a pogadac to raczej juz na forum od dawna sie nie da, wiec sobie daruje monologowanie w tonie depresyjnym. jeszcze w depresje wpadne, ze nikt sie nie odzywa. a filarem juz kiedys bylam i wiecej szczerze powiedziawszy mi sie nie chce. skoro wiekszosci sie nie chce bo nie ma czasu, bo ma inne zajecia bo 100 innych wymowek, to ja dorzuce swoja - nie lubie sie produkowac w przestrzen, tak wiec dziekuje za uwage. pewnie jeszcze tu zajrze z sentymentu, ale udzielac sie raczej nie bede. jak cos to macie do mnie namiary na maila i na gg, wiec jak bedziecie chcialy utrzymac kontakt to go utrzymamy a jak nie, to zycze udanego zycia

eeee....coś czuje że kiepsko będzie z tym utrzymywaniem kontaktów bez topu :O potem dojdzie, że na maila się nie chce odpisać itp... szzcerze powiem, ze mi żal....bo swego czasu miło mi się z Cadrą korespondowało (mailowo) ...i wydaje mi się, że z Gosiaczkową miałam kiedys niezły kontakt....a teraz dupa :O ani @ ani ich obecności tu. Rozumiem, ze ich tu nie ma....może się zraziły... Dobra nie ważne....bo zacznę smęcić....jak to kontakt się urywają....a one si urywały, urywają i urywac będą niezależnie czy to są znajomości tylko topikowe czy studencki czy jeszcze jakies inne.... taki lajf.

widzę że znów smutnawo się zrobiło... ja nie zaglądam bo...mam roboty po pachy! jak już będę po tym wszystkim...czyli po następnej środzie to wrócę do normalnego zycia i będę pisała, a na razie wybaczcie. jednak pamiętam o Was i myślę czesto... Biała, super że już na miasto wyjeżdzasz :) podoba Ci się? chociaż może jeszcze za wczesnie na takie pytania...ale trzymam kciuki żeby szło Ci coraz lepiej :) buziaki dla Was

Olla smęcenie Sipp mi się udzieliło hehehehhe U Was też taka pogoda zajebista???? ...koszmar jakiś!!!! kto to widział takie rzeczy w połowie października??? Sipp - podejzrewam, ze ten padający śnieg nie sprzyja poprawie Twego nastroju, a wręcz wzmacnia depresję :O Mam nadzieję, że N. stara się umiejętnie Cię z niej wyrwać :P:P:P

Olla -no to w środę trzymam kciuki ;) (mam nadzieję nie zapomnieć hehehhe przypomnij się we wtorek ok? ;) )

cześć Biała, u mnie też koszmarna pogoda, mnóstwo mokrego śniegu i ciagle pada :( zostawiłam auto w garażu, a A. mnie podwiózł do pracy... ta zima trochę przesadza....żeby w połowie października takie numery były...:( wcale mi się to nie podoba... a gdzie złota jesień?

hejka! mialam juz nie pisac, ale musze sie wygadac bo inaczej mi rozsadzi zoladek wspominalam ze wielki dzien mial byc gdzies tam w sierpniu wrzesniu. tak wiec plany ulegly zmianie.... wielki dzien bedzie dniem 17 kwietnia. szczerze mowiac jest mi slabo i mnie mdli, bo jakos nastawiona bylam ze mam 12 miesiecy a nie 6!!!

Sipp a skąd takie przyśpieszenie?? ...i przecież datę ustala się wspólnie, więc skoro nie jesteś przekonana do kwietnia?? to co nie dało się na lipiec, sierpień, wrzesien? ....jakies te miesiące późniejsze? teraz to i sporo załatwiania będziecie mieli na raz! niektóre na gwałt....chyba, że kamerzysta i fotograf Wam nie potzrebni....bo oni zazwyczaj oblężeni terminami. Skąd ta data się urodziła?

no heja! sippus a co sie stalo ze taka zmiana? sala????? wygadaj sie kobito!!!! jak nie chcesz tu to dawaj na maila, jestem do dyspozycji.

biala-- mnie przerazilo to nagle przyspieszenie. termin ustalilismy wspolnie. razem przedyskutowalismy sprawe i postanowilismy ze w sumie co za roznica czy kwiecien czy wrzesien skoro tak czy inaczej chcemy ten slub wziac. do tego sala w ktorej ja chcialam miec slub jest wolna albo w kwietniu albo w terminach ktore mi nie pasuja z roznych wzgledow. kamerzysta i fotograf jest najmniejszym problemem bo mamy znajomych w tym fachu ktorzy robia cuda a nie tylko kameruja. a tak poza tym to bardzo "optymistycznie" nastroilas mnie do przygotowan, nie ma co, prztyjemnie bylo sie wygadac...