Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kakakakkaaa

mam faceta którego kocham i jestem z nim 7 lat ale nie kochalismy sie

Polecane posty

Gość nic dziwnego
jak pracujesz w biedronce:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co innego czekac do slubu, albo do jakiegos konkretnego terminu, a co innego nabawic sie lęku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W Polsce B
nie słyszeli jeszcze o antykoncepcji i prezerwatywach :P sprawdź w googlach co to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowsza
osobiscie nie mam nic przeciwko ludziom, ktorzy zyja bez seksu. nie moge natomiast pogodzic sie z faktem, ze katolickie zastraszanie moze wywolac takie efekty na ludzkiej psychice. albo ktos sie boi, ez od seksu pojdzie do piekla, albo, ze sie oda caly i nie bedzie mial nic w zanadrzu, kak zwal, tak zwal ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakaaa
ludzie...czy wy naprawde nie rozumiecie ze ja sie boje tego robic\>??\?? co mam do cholery z tym robic?sa ludzie któzty sie boja pajakow a ja boje sie tego ,,.kazdy ma jakas fobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to lekarz
od głowy, albo seskuolog i nie słuchaj tak księży bo onie nie mają prawa wiedzieć co to seks, dysponują tylko wiedzą teoretyczną :D. A ci polscy to wogóle są bardzo konserwatywni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kazdy, a jesli juz ktos ma FOBIE, to powinien ja leczyc, nie pisze zlosliwie, podaje Ci rozwiazanie. Naprawde uwazam, ze powinnas porozmawiac z sychologiem, ze specjalista, ktory na Ciebie nie naskoczy,, zeozumie Twoje zachowanie i pomoze rozwiazac to co w Tobie ewentualnie zaburzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowsza
no ja rozumiem, ze ty sie boisz, ale jesli chcesz ten strach przezwyciezyc, to pomoze tylko psycholog. jesli zas dobrze ci z tym, ze sie boisz i szukasz sobie podobnych, to moze i sie znajda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakaaa
czy nikt z was nie zna tego problemu osobiscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jesli kochasz swojego chlopaka tak samo jak on Ciebie, to zrobisz to dla niego, no chyba ze jestes egoistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakaaa
nie zrobie tego dla niego ...bo on ode mnie tego nie wymaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowsza
ja akurat nie znam, ale nawet jesli sie znajdzie ktos, kto zna, to ci nie pomoze, najwyzej zalozycie grupe wzajemnego wsparcia. sama nazywasz to problemem, wiec pozostaje pytanie: czy chcesz ow problem usunac ze swego zycia, czy szukasz odpowiedniej liczby osob, ktore przekonaja cie, ze to nie jest problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...pytajacy...
cieszę się zę ciebie pocieszyłem:)...Niewiem czy to jest dziwne...Prawde mówiąć coś mi sie wydaje zę twoje obawy wynikają z winy twojego faceta..skoro mówisz żę on jest taki"ciotowaty" wobec kobiet,widać zę on sie boi czego kolwiek zacząć...a twoje obawy rosły razem z obawami twojego faceta..proponuję terapię wstrząsowa w postaci super poważnej rozmowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakaaa
zawszemowi ze najwieksze szczescie dla niego to to ze mnie poznal..i tylko t osie liczy ze ma kogos do kogo moze sie przytulic..kogo moze chwycic za reke..kogos kogo kocha nad zycie..to jego słowa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakaaa
a ty pytajacy wytrzymujesz beaz seksu?? ile jestescie razem jesli moge wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO...................
pewnie jak mają po 17 to moze tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO...................
a może on jest kobieta sprawdzałaś czy ma fiutka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...pyt.pyt.
ile jesteśmy ze sobą??hmm..około dwóch lat..gdyby tak posumować..ale tu nie chodzi o starz...prawde mówiać kiedy pierwszy razmi powiedziła o swoich pogladach na ten temat byłem torchę wściekły..ale jako.ś mi przeszło..głównie od kiedy wiem że ona mnie naprawde kocha:)...Jak ja to znosze?Niewiem.Tak jakoś wychodzi że mi to nie przeszkadza.Może jestem dziwny.Zresztą czasami też się boję że seks zepsuł by nasze wiezi..taka mała obawa:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seks nic nie popsuje jeżeli
naprawdę Cię kocha. Po nim dopiero trzeba się starać, wchodzi się na inny etap związku. To jest miłość, a nie trzymanie się za rękę. Jeżeli się boisz, że coś tak pięknego popsuje wasze relacje, to czy Ty mu ufasz w ogóle? Nie ufasz mu. Ale jak można 7 lat iść przez życie z kimś komu się do końca nie ufa? Jeżeli przez tyle czasu ciągle się stara, to mając Cię w całości, jako człowieka i jako kobietę na pewno nie przestanie Cię adorować, bo jak sama napisałaś on nie robi tego dla seksu tylko dla Ciebie. Przepraszam, adoruje się z miłości, nie żeby z kimś pójść do łóżka:P No chyba, że komuś tylko na tym zależy, ale do cholery u Was tak przecież nie jest. Poza tym to trochę głupie myślenie, ż zaskoczysz go seksem. A nie możesz miłością, osobowością, swoim czarem tylko od razu błoną dziewiczą? Masz w sobie na pewno więcej cennych i wartych ciągłej adoracji cech niż kawałek mięsa. Wybacz:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweetEvil
sama nie wiem co o tym myslec...wiesz, ja tez kiedys tak myslalam jak Ty,ale to bylo tylko zludzenie. Myslalam ze moj facet poza mna nie widzi swiata, kocha mnie ponad zycie i nie potrafilby skrzywdzic. Tym bardziej ze mnie o tym zapewnial. Moglabym sobie nawet reke za niego uciac, pojsc w ogien. Do glowy mi nigdy by nie przyszlo ze moglby mnie zdradzic. A jednak to zrobil, moj najlepszy,ukochany misiek. I dowiedzialam sie o tym przez czysty przypadek. To chyba jakas intuicja, kobiecy zmysl, bo zawsze jak cos dzieje sie zlego odkrywam to mimo woli....teraz wiem ze nikomu nie mozna wierzyc do konca i mozna sie wszytskiego po kazdym spodziewac, nic mnie juz nie jest w stanie zdziwic...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakaaa
dziewczyna ma racje wszystkie moje kolezanki które kochaly sie z facetami mowią ze zanim to zrobili bylo ZAJEBISCIE..potem zaczelo sie psuc..nie znam osoby ktora nie powiedzialaby ze seks cos zepsul..ze nie ma juz jak dawniej .i ze romantyzm znikl na dobre..ja tez to przechodze. dziewczyno nie kochaj sie poki mozesz..bo seks niszczy wszystko co czyste i przezs to piekne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku a co ma ciapowaty powiedziec?? moze mysli w skrytosci, ze jestes jedyna ktora potrafil zdobyc i za to Cie szanuje, ze z nim jestes? Kazda Twoja wypowiedz cos mowi o Tobie. Mowisz, ze nie zrobisz tego, bo on od Ciebie tego nie wymaga. To nie w tym rzecz, zeby on od Ciebie tego wymagal królewno. To Ty powinnas na siebie nalozyc ten wymog zeby uszczesliwic czlowieka ktory z Toba jest, a nie zaslaniac sie tym, ze z grzecznosci i szacunku do Ciebie godzi se na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakaaa
sweetEvil co ty gadas\z>>a czemu cie zdradzil???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kakakaaa
jak juz pisalam :nie kochaj sie dziewczyno.. pomylilam sie sorki i napisalam ze nie znam osoby ktora by mniemala ze seks cos zepsul ..chodzilo ze kazda osoba własnie mowila ze seks zepsul wszystko..sorki za blędy ale zaraz wychodze i sie spiesze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweetEvil
a podobno nie ma faceta ktory wytrzymalby bez seksu, chyba ze jakos chory by byl...co o tym myslicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kakakaaa
sweetEvil no własnie tez ciekaw ajestem jak to mozliwe ze tak mu ufalas i cie zdradzil|>czemu cie zdradzil>?powiedzial??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SweetEvil
czemu, nie wiem, on sam chyba nie wie, bynajmniej tak mowil. Po prostu moze wszytsko tkwi w tym ze jestem za dobra, i wszytsko co chce ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...pytajacy...
ej! może jestem nie normalny,ale nie musisz tego mi wypominac:/ Przykro mi że tak myślisz..ale jednak radzę tego n ie mówić na samym początku związku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×