Blanka 0 Napisano Styczeń 15, 2007 Witam Czy ktoras z was stostuje z partnerem tzw. stosunek przerywany? Pytam dziewczyny które robią to bez zadnego zabezpieczenia i są pewne swoich partnerów. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Blanka 0 Napisano Styczeń 16, 2007 podnosze temat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marttaa Napisano Styczeń 16, 2007 jasne,ja juz ze swoim facetem rok kochamy sie bez nieczego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marttaa Napisano Styczeń 16, 2007 tyle,ze teraz prwadopodobnie jestem w ciazy i moj facet jeste pewiwn,ze sie nie sposcil,bo przeciez przed wytryskiem sa soki,ktorych oni nie czuja,a ktore zawieraja plemniki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Taka jedna kobitka 0 Napisano Styczeń 16, 2007 Ja to stosowalam ale jesli chodzi o metode antykoncepcyjna to jest to bardzo ryzykowne :P Teraz juz 2 miesiac sie nie zabespieczam bo staram sie o dzidziusia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość poinformowana Napisano Styczeń 16, 2007 Marttaa ma 100% racje.jeszcze zanim dojdzie do wytrysku,ktory to parnter czuje to wydzielany jest plyn w ktorym sa rowniez plemniki zdolne do zaplodnienia.stosunek przerywany to zadna metoda antykoncepcyjna,to metoda na chybil trafil.jesli ktos ma zywotne zdrowe plemniki to przy czestych kontaktach plciowych zaplodnienie bardzo prawdopodobne.ci co mowia ze to metoda skuteczna tylko potrzebny facet z refleksem to nie maja chyba pojecha o biologii i medycynie.owszem zdaza sie jak juz tutaj ktos wspomnial ze kochaja sie stosujac niby ta metode ale nie powiedziane ze jakby nie stosowali zadnej to tez by nie dochodzilo do zaplodnienia(plemniki moga byc u takich par malozywotne mizerne) jesli ktos naprawde nie chce miec z roznych powodow dzidzi to prezerwatywa jak najbardziej zdrowa wskazana.tab ble ble stosowalam i duzo skutkow ubocznych pozdrawiam kto pyta nie bladzi nie ma glupich pytan sa tylko glupie odpowiedzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Blanka 0 Napisano Styczeń 16, 2007 Dziękuje za odpowiedzi Ja ze swoim facetem stosujemy tą metodę już ponad 1,5 roku, z tym ze On ma \"ten\" refleks, dlatego nie mam zadnych filmów, choc na początku miałam. Przekonał mnie ze jest skuteczny i poprosił zebym nie brała juz tych okropnych tabletek.A z prezerwatywą niestety wrażenia nie są te same co bez;) Fakt ze zawsze jest jakas maleńka obawa, ale ona zawsze jest nawet przy stosowaniu antykoncepcji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sephi 0 Napisano Styczeń 16, 2007 hmm ja stosowalam ta metode chyba 2 lata w ciaze nie zaszlam moj facet zawsze zdazyl, zreszta jest bardzo odpowiedzialny, ale jego plemniki chyba nie sa bardzo zwawe bo wiem ze sa w plynie przed no ale w ciaze nie zaszlam jednak teraz wole tabletki zero stresu a facet moze sie spokojnie do mnie spuscic co jest o wiele przyjemniejsze dla niego niz myslenie o tym ze zaraz musi wyciagnac :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Blanka 0 Napisano Styczeń 16, 2007 Ja juz nie chce brac tabletek dla samego zdrowiea, brałam przez ponad pół roku, wprawdzie mój organizm bardzo dobrze je znosił i najwazniejsze nie tyłam, no ale zdecydowałam ze nie chce wiecej ingerencji chemicznej w swój organizm. No własnie, to zalezy od faceta, jesli jest odpowiedzialny to wpadka z nim nie byłaby koncem swiata. Ale prawdą jest ze nigdy w zyciu nie zrobiłabym tego bez zadnego zabezpieczenia z facetem nowo poznanym lub takim któremu nie ufam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sephi 0 Napisano Styczeń 16, 2007 wiesz co ja tez odstawilam tabletki bo tez sie nie chcialam truc mimo ze wszystko bylo ok horror zaczal sie dopiero potem przytylam cera zrobila sie koszmarna no i wrocilam i dziekuje ze wszystko wrocilo do normy :) juz wole tabletki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Blanka 0 Napisano Styczeń 16, 2007 Ja juz tabletek nie biore 1,5 roku i po odstawieniu na szczescie nie miałam zadnych problemów. Kazdy organizm reaguje inaczej. A teraz przynajmniej jestem pewna ze nie mam w sobie zadnej chemii Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vall 0 Napisano Styczeń 17, 2007 nie jest to złe rozwiązanie, dla pewnych siebie parnterów, gotowych przyjąc ewnetualna \'wapdke\' :) z usmeichem na twarzy..i potraktowac ja jako szczęsliwy traf :) ja nei zabezpieczam sie do roku...w s. przerywany stsoujemy tlytko w tych \'najgorętszych\' dniach cyklu... i szczerze mówiąc - naszły mnie wątpliwości - czy to takiego farta mamy, czy poprstu mamy porblem i z dzidiza w przysżłości moga być porblemy!! niby oki, ze sie udaje, ale.... niedługo chciałbym zaczac starnka, a jakos wydaje mi sie, ze taki fart - to jednak nie do konca wynika z refleksu partnera :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość viki5 Napisano Styczeń 18, 2007 Może coś nie wporządku z Tobą albo z Twoim partnerem.Ja też kiedyś cieszyłam się że to działa i nie trzeba zabezpieczeń.Teraz wiem gdy zaczeliśmy się starać zmężem odziecko,że mąż jest bezpłodny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Blanka 0 Napisano Styczeń 18, 2007 W takich sytuacjach, kiedy faktycznie się staracie o dzidzie, warto zrobic sobie badania. Ja na razie nie chce miec dzidzi, ale jakby była to świat by sie nie zawali. Choc zupełnie na to nie jestem przygotowana. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sephi 0 Napisano Styczeń 18, 2007 no dokladnie tez sie nad tym zastanawialam bo nigdy nie spuscil mi sie do srodka wiec moze po prostu jego plemniki nie sa na tym ruchliwe i mocne zeby wystarczyly w plynie przed wytryskiem a moze po prostu ktos jest bezplodny :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Blanka 0 Napisano Styczeń 18, 2007 Ja za trzy dni powinnam dotac okres, bardzo chce go dostac, z bardzo waznego powodu. Sama czasem mam głupie mysli, czemu ja to robie bez niczego po prostu, ) zabezpieczenia, ale do tej pory byłam pewna swojego partnera, nadal mysle ze nic sie do srodka nie dostało, ale mam dziwne filmy. To jest wielki minus Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Blanka 0 Napisano Styczeń 18, 2007 Przede wszystkim jestem pewna pod tym względem swojego partnera, ale chce za wszelką cenę dostac okressssss ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AAAnecia Napisano Marzec 25, 2008 współżyłam z moim Skarbem 14 dnia..cyklu...cholera , ze tez wcześniej nie policzyłam...zdarzyło mi się to pierwszy raz...to był stosunek przerywany...z tego co zauwazyłam...nie wystepuje u niego kropelkowanie..nie ma śluzu przed wytryskiem...pozatym..on nie wychodzi tuż przed wytryskiem...pomagam mu chwilkę jak już się wydostanie... jakie są szanse na to, że mogłam zajśc w ciąże..na test jest jeszce za wcześnie to dopiero 3 dzień po stosunku? Cholera...obiecuje, że w tym tyg pójdę do lekarza po tabletki...za dużo nerwów to kosztuje.... Pozdrawiam i prosze o odpowiedź Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
deggialka 0 Napisano Marzec 25, 2008 moim zdaniem masz szanse pol na pol... albo moze troche wiecej na korzysc ciazy przez owulacje- ale przeciez tak naprawde nie wiadomo czy akurat bylas w czasie owulacji, wszystko zalezy od cyklu... generalnie... zaczelas wspolzycie wiec musisz byc odpowiedzialna i poniesc ewentualne konsekwencje... moze nie musisz, ale powinnas... pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za okres (tabletki wcale nie sa takie zle- zero stresu!) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja stosuje ta metode Napisano Marzec 25, 2008 razem z kalendarzykiem... Poki co sprawdza sie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AAAnecia Napisano Marzec 25, 2008 Dziękuję:-((Mało pocieszajace to słowa..ale masz racje..musze ponieśc konsekwencję:-(Załamię się chyba jak zostanę mama:-((((((9 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach