18 lat a cytologia IV????

bylam miesiac temu u ginekologa.. zrobila mi cytologie.. wyniki dzisiaj odebralam.. i powiedziala mi ze nie jest za dobrze ze grupa IV jak zapytalam jej co to oznacza ta grupa powiedziala ze "bedzie pani sie musiala wziac za siebie" czy mozliwe ze podala mi zly wynik cytologi.. z tego co sie orientuje tu na caffe pisalyscie ze wynik IV to zly wynnik ze sa jakies komorki rakowe;( martwie sie.. mam mala nadzerke.. tzn pani ginekolog tak mowi ze jest bardzo mala.. ale czemu cytologia IV?? mam sie martwic czy co?

coś albo źle zrozumiałaś, albo klekarz do dupy - idź do innego, bo jakby faktycznie to był IV stopień o lekarz powienien Ciebie natychmiast wezwać na dalsze leczenie, bo IV stopoeń toi już są zmiany nowotworowe złosliwe http://www.resmedica.pl/ffxart10994.html tutaj masz opiasne stopnie a te konowały żądają 5 tys. minimum miesiecznie :o

bo padnę dupę mi ocenzurowało :D

chyba, ze lekarzowi chodziło o stopień czystości, ale z IV to też powinien Ciebie wezwać.

Niekoniecznie jest tak jak mowisz. Baba w laboratorium przy IV grupie niekoniecznie musi kierowac, gdyz pacjent odbieraja kazde wyniki powinien zglosic sie z nimi do kontroli. Komorki rakowe moga byc rozne dlatego przy IV z reguly nie panikuja. Czytalam juz takie pytania, co zrobic bo ma sie IV grupe i tez nie siali paniki, wiec taka juz nasza widocznie sluzba zdrowia. Autorko tematu idz jak najszybciej do swojego gina z wynikiem.