czy silikon jest szkodliwy?? prosze o wszelkie głosy w tej sprawie

ostatni zauważyłam że w wielu kosmetykach poajwił się silikon, w kosmetykach do włsoów, do twarzy... gdzieśjednak obilo mi sie o uszy że zwłaszcza ten w ksomtykach do twarzy bardzo szkodzi cerze? jaka jest prawda i co wy o tym wiecie i myślicie??

upup nie wierzee nikt tu się nie interesuej szkodliwością składników??

up

nic nie słyszałam o szkodliwości silikonów. w kosmetykach do twarzy - wygładzają skórę, ułatwiają rozprowadzenie następnego kosmetyku, ale mogą podrażniać, zapychać pory. w kosmetykach do włosów - wygładzają powierzchnię włosów, ułatwiają rozczesywanie, ale mogą obciążać włosy. czyli jak każdy inny składnik...

ok dzieki Justa. mam pytanie ale ten efekt jest tylko na czas pozostawania kosmetyku na buzi??? np silikon w szamponie zapewnia ładny wygląd włosów, ale nie regeneruje ich ani odżywia? Tak samo np z bazami pod pokład z silikonem one wygładzaja tylko na ten czas pozostawania ich na skórze? dobrze rozumiem? a jak ten składnik brzmi w łacinie, tzn jak go szukać w składzie żeby mieć pewnośc że jest tam silikon. Wiadomo producenci przechwalają się czego to nie ma w ich kosmetykach, więc lepiej wiedzieć... Pozdrawiam

ktoś jeszcze coś powie??

tak, działanie jest tylko w czasie przebywania kosmetyku na skórze / włosach, nie jest to efekt trwały. w składzie należy szukać składników z końcówką \"thicone\".

Mogę powiedzieć tyle ,że jest szkodliwy i to bardzo! zalepia skóre,włosy nie pozwala w ten sposób przenikać innym odżywczym substancjom .Wysusza skórę,włosy kruszą się łamią są matowe! Co więcej SYLIKON zalepia skórę głowy powoduję to wypełnianie torebki włosowej w efekcie nie tworzą się nowe cebulki.Zalepiona torebka wygładza się i zostaje łyse miejsce,czyli w taki o to sposób mamy odpowiedź dlaczego przerzedzają się włosy.Skóra na ciele pod wpływem tego składnika jest wygładzona powierzchownie.Porażka tyle powiem w tym temacie!

obecnie stosuje sie nowoczesne silikony, ktore nie dosc ze nie obciążają włosów to nie zatykają porów, ale wchodza one na rynek powoli. Zrozumcie ludzie, jak pojawia sie w mediach nagonka na jakiś składnik to producenci kosmetykow go eliminują,z eby nie stracic klienta i przebic konkurencje, a producenci surowców zeby nie stracić klienta tez wprowadzaja innowacyjne rozwiązania, zeby sprzedac swoj składnik. Tym sposobem, informacje o składnikach sprzed 2 lat obecnie beda już nieaktualne.

to są informacje z przed dwóch miesięcy a nie dwóch lat! nowoczesne sylikony są również szkodliwe niestety,zawsze będzie to działanie powierzchowne a cztając skłądy kosmetyków szampony są tylko dwa bez zawartości sylikonów jakichkolwiek.Nie mówiąc już o siarczanach, które bardzo często wykorzystuje się w przemyśle spożywczym a mamy je w prawie każdym szamponie ,płynie do higieny intymnej,żelu pod prysznic.Przemysł -jak nazwać można go nowoczesnym,polega na tym aby jedno napędzało drugie czyli,jak wypadają włosy to idziemy do apteki po suplementy diety,od żywności naszprycowanej mamy celulit idziemy do apteki po następny suplement.Farby do włsów są z ciężkimi metalami włosy robią sie jak szczotka do zamiatania,musi być tak sporządzona żeby pokryła każdy kolor.To jest ta nowoczesność???to ja dziękuję!!!