JESTEM CIĄGLE ZMĘCZONA!!!!!!!!!!!!!!!!!

Część! Mam problem a mianowicie jestem non stop słaba, nie mam siły na nic! Może któraś coś takiego miała?

Koniecznie zrob morfologie z rozmazem i zelazo a poza tym warto by bylo pokazac sie lekarzowi.

A to moze byc przez anemie?Prosze pomozcie czy to moze cos z tarczyca?

Idź do lekarza. Ja byłam ale mnie lekarka zbyła, że młoda jestem, że to może w czasie owulacji tak mam :o grrrrr robiłam krew i badanie na tarczyce - wyszło ok więc sama nie wiem

tylko ja mam codziennie tak! Nie mam siły kompletnie na nic! A wdodatku w srodku we mnie tak mnie jakos trzesie z braku siły! Musze sie wybrac do lekarza w najblizszych dniach!

Też tak mam...myślę, że pogoda ma na to duży wpływ..organizm nie ejst przyzwyczajony zeby w styczniu były takie temperatury , moze brak ci jakis witamin

to moze byc anemia ale nie musi,idz do lekarza pierwszego kontaktu,powiedz jak sie czujesz i sama popros o badania,nie daj sie zbyc gadka ze jestes za mloda lub ze to od pogody itp.bez wzgledu na wszystko masz prawo do podstawowych badan i lekarz nie moze ci odmowic.jezeli badania wyjda ok kup jakies witaminy lub jakis preparat wzmacniajacy w aptece ci doradza jak powiesz na co chcesz zazywac,staraj sie ruszac troche chociaz i zdrowo odzywiac-ogranicz slodycze,nie pij kawy,nie pal-o ile palisz? zycze zdrowka,jestes mloda,szybko wrocisz do formy.

tez tak mam ale chyba przegielam z odchudzaniem :{

to moze byc anemia (ale nie musi) ale jesli to jest i nie bedziesz uzupelniac zelaza to bedzie coraz gorzej ja przez to prawie zawalilam rok w szkole, a nie warto.. do tego tak ta pogoda..

Wejdź do tematu \"SAD\" na poniższej www, być może to jest przyczyną

Miałam anemie jakiś czas temu! Nie wiem czy zostala wyleczona do konca bo lekarz nie kazal mi robic zadnych badan kontrolnych! A może to cos poważniejszego?

może spróbuj tego : http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3351028

To znowu ja bym mogła spać i całą noc i cały dzień! To jest okropne jak się czuje! Nie mam już siły tak jestem zmęczona!!! ;((((((((((

weź se chłopa do łóżka to nie będziesz miała czasu spać.

wiecie co bylam w poprzedmie wakacje u lekarza, powiedzial mi ze mam spory niedobor zelaza i powinnam jesc duzo warzyw zielonych,preparaty z tym pierwiastkiem... i nic wiecej.Czy kazdy niedobor zelaza to anemia? pozniej sporo tez schudlam...chodzilam ciagle wymeczona,ledwo zywa,senna,zdekoncentrowana,zneerwicowana....i w rezultacie zawalilam studia.ale to tak na maginesie :(

dodam...ze jak to ze zdrowiem,raz lepiej..i coraz gorzejjjjj.........

Padałam z nóg cały dzień. Budziłam się totalnie zmęczona, tak że dosłownie nic nie mogłam zrobić bo nie miałam siły i chciało mi się spać. Poza tym miałam jeszcze kilka "atrakcji" w stylu mrowienie w nogach, ból serca i takie tam. Przez przypadek kupiłam sobie magnez i to był strzał w dychę. Przeszło mi wszystko. Pewnie ty też masz jakiś niedobór. Zrób sobie badania i wtedy się dowiesz czego ci brak.

Moze byc jeszcze jeden powod zmeczenia ,a malo kto o tym wie! Ja przekonalam sie na wlasnej skórze. Otóż okazuje się ,ze chora wątroba daje takie objawy. Nie miałam pojęcia ,ze jastem zakażona wirusem typu C.Zupełnie przypadkiem oddawałam krew w szpitalu ,gdzie była akcja jak członek rodziny szedł na zabieg to trzeba bylo obowiązkowo to zrobić .I dzięki Bogu! Wtedy okazało się ,że mam wirusa ( nota bene prawdopodobnie 8 lat wcześniej ,gdy miałam zabieg zostałam zarażona). Przez ostatnie kilka lat byłam właśnie taka zmęczona jak piszecie.Rano wstawałam -po całej przespanej nocy -okrutnie zmęczona.Ciągle chciało mi się spać. Po odkryciu wirusa prześledziłam całą wiedzę medyczną zw. z chorobami wątroby i okazuje się ,ze tak to działa.Teraz jestem już po leczeniu wirusa ( a to jeszcze inna bajka - a raczej koszmar ) nie mam już wirusa i zupełnie dobrze się czuję ,nie jestem senna ani zmęczona. Zróbcie więc testy na obecnośc wirusów w wątrobie.Najlepszym sposobem na bezpłatne badania jest honorowe oddanie krwi! Bo lekarze niechętnie dają skierowania na badania ,gdyż są drogie.

Życie bardzo mnie zawiodło. Wyobrażałam sobie tą całą dorosłość inaczej. rzucił mnie chłopak, na studiach wszyscy mieli mnie za kompletnego śmiecia, nikt nie doceniał czegoś, co robiłam przez ponad pół roku, nie miałam przyjaciół, miałam problemy z odżywianiem, koszmarny trądzik... Nie miałam też siły na nic. Ostatnio obudziłam się rano i nie mogłam znaleźć powodu, dla którego powinnam wstać. A przecież... zawsze starałam się być dobrym człowiekiem. I zawsze za swoją dobroć dostawałam prędzej czy później po głowie. Zaczęłam szukać pomocy dosłownie wszędzie. W ten sposób trafiłam na stronę http://moc-energii.pl i zamówiłam tam oczyszczenia aury na odległość. Wiem że dla wielu wydaje się to rozpaczliwym szukaniem pomocy, ale moja sytuacja zyciowa po rytuale zaczęła się zmieniać. Powoli bo powoli, ale jednak jest coraz lepiej. Coraz częściej wstaję z uśmiechem na twarzy.