OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

witaj madziaro!!!:D:D

czesc robaczki:) no tak madziaro - ja staram sie tak punkt 7.30 byc w pracy zeby sobie kolo 15, czy 15.30 do domku juz moc uciec...:D A i my Cie tu ochrzcic z pomaranczki na czarna musimy zaraz zeby no kto przypadkiem za ciebie sie nie podal!!!! brydziuchna - ja tez troche kiedys tego czytalam i sama nie wiem po co bo przeciez nic podobnego mi sie nie przytrafilo.... i naprawde historie czasami nie z tej ziemi, straszne tragedie sie musza rozgrywac w ludzkich sercach po takiech stratach!!!! ale nie rob tego brydziuchna wiecej - wiadomo ze Twoja sytuacja i to \"zdarzenie\" z twojego zycia zostawilo jakies pietno ale trzeba wierzyc ze bedzie dobrze, ze i organizm i Ty powstaniecie i bedziecie gotowi do dalszej walki i przyjecia kolejnego malego cudu i ze ten cud zadomowi sie u ciebie na dobre 9 miesiecy!!!!!

http://kartki.onet.pl/2483,,,,,cudownych_swiat,kartki.html i ja mam nadzieje ze jak powyzej - jajka na popekaja a z tych jajeczek naszych wykluja sie nasze male cudy... no moze nie koniecznie az tyle i nie koniecznie w takiej postaci ale ze sie w koncu ich doczekamy:D:D:D:D

upssss.....nie ta kartka....:) http://kartki.onet.pl/2738,,,,,rodzinnych_swiat,kartki.html a z tamtej tego stworka z paleczka zamowilam zeby nam tak zycie pokolorowal:D:D:D:D....

super andziulku!!:D:D:D:D ale nam tu nastroj swiateczny zapodalas na tacy!!nawet taki zatwardziales jak ja pomyslal z sentymentem o siwtach:P:P

strasznie mnie boli głowa :( w ogóle pogoda się u mnie zepsuła, pochmurno jakoś, mam nadzieję że nie będzie padać, bo w moim kabriolecie bez dachu :P to nie wesoło by było (OCZYWIŚCIE MAM NA MYSLI MÓJ ROWEREK)

kobitki witam napisałam wam piekny post i wszystko mi znikło oj oj

kobitki iti, Andzia Domoniczko luksorku Madziaro!!!! piszę raz jeszcze ja dziś już w domu na urlopie, bo wziełąm az do przyszłego tygodnia, więc trochę poleniuchuję w domu, chcę odpocząć bo mnie meczą dojazdy w autobusie i wogóle. poza tym nie wymiotowałam juz chyba ok tydzień wiec sie cieszę ale mnie mdli co chwilę a najgorsze to zapach jajka i sklepu mięsnego bleeeee!!! dzis rano zrobiłam badania (mam nadzieję ze wyniki będą lepsze) i juz posprzątałam mieszkanko, aż sie dziwię ze nie padłąm jeszcze i mam siłe pisać a zaraz obiadek będę pichcić bo mężus wraca niedługo i tak sie cieszę że już czysciutko mam bo oststnio to padałam jak wracałam z pracy i nie miałam siły sprzątać

któraś z dziewczyn pytała o migreny, wiec powiem ze przed ciazą miałam straszne migreny (odziedziczyłam po mamie) i czasem tabletki nie pomagały wogóle, tylko sen a tez nie zawsze, woziłąm przy sobie leki przeciwbólowe na wypadek gdyby mnie złapała migrena, więć odkąd zaszłam w ciążę nie amm wogóle żadnych bólów głowy !!!!! wiec sie nie przerażajcie jeśli ktos z was ma, bo moze w ciąży nie mieć i tego wam wszystkim życzę bo życie bez bólu głowy jest super!!!!!!! i tak sie cieszę że już czysciutko mam bo oststnio to padałam jak wracałam z pracy i nie miałam siły sprzątać

ups coś mi sie znów o sprzątaniu przeklepiło z poprzedniego posta przepraszam ale coś mi tu szwankuje

Witaj Olenko .. fajno ze juz lepiej sie czujesz, ze nie wymiotujesz ...no i ze wolne masz:)... ituniu my sie pewnie dopiero po swiatkach znow zklikamy wiec robaczku dle Ciebie Wesolych Swiat, duzo, duzo powodow do usmiechu i radosci, pelnego brzuszka i owocnych staranek.... i zeby w spokoju i milosci Ci te swiatka uplynely...Trzymaj sie robaczku!!!! a ja uciekam:D:D:D:D....upaaaaaaaaaaaaaaa.....cztery dni wolnego:D:D:D Luxor a Ty bure od nas dostaniesz, dawniej to czesciej i gesciej tutaj bywalas, oj niedobra, niedobra!!!!!!!

Andzia ja jeszcze jutro będę, bo pracuję jutro także. witaj Olka, wszyscy mają wolne, ale macie fajnie....

ITI miłej pracy, no ja mam fajnie, bo mamy stare urlopy jeszcze i szef nie protestuje jak sie bierze wiec sobie wziełam bo chcę poleniuchować troszke wiec bedę tu cześciej z wami jest tu kto???

uj, to w takim razie poklikam z Toba jutro z domku...:) no a teraz milego popoludnia:D:D:D

Andziu kochana ja tobie też życzę miłego dzionka,klikaj z domku czesto, ............

ok skoro nikogo nie ma to pędzę robic obiadek, zajrzę później

ja o urlopie zaległym musiałam zapomnieć, bo zmieniałam pracę na jesieni i mi zaplacono za niewykorzystany urlop, więc teraz mam tylko bieżący, a w tamtym roku w związku z tym mialam mniej urlopu.

ITI kochana jak fajnie ze jesteś myslałam ze nie ma nikogo he he

Olka a jak Twój brzuszek? urósł już? ja kończę moje drugie śniadanko :) na obiadek dziś idę do teściowej

ITUNIU otóż mój brzuszek płąski jak niewiem co, wogóle nic nie widać, hehe lekarz powiedział ze macica rosnie do tyłu jakby tyłozgięcie, i ze mam leżec na brzuchu zeby wypchało ją, czytałam w necie ze to mija ok 10 tygodnia ciaży, zobaczymy, strasznie sie boje brzucha jak balonu, bo moje koleżanka w pracy edna miała straszny brzuszek i byłam przerażona jak ja widziąłm, ale niech się dzieje co chce ważne ze dzidzi zdrowe i ze juz jest w brzuszku, czego i tobie ituniu życzę szybciutko

no ja zamierzam ustrzelić jajo w najbliżaszych dniach, bo moje jajo najwyrażniej zastrajkowało i chce być świąteczne :D dziś zrobię test owu, mam nadzieję że w końcu pozytywny. Obiecałam sobie, że już nic nie będę piła, aby mocz nie był za bardzo rozcięczony i ok 16:30 zrobię test. Jak zobaczę jedną krechę znowu, to nie wiem co zrobię i co sobie pomyslę. Ale myślę, że bęzie dobrze. Jak owu nie jutro, to w sobotę

ciekawe Olak kiedy brzuszek zacznie rosnąć, to chyba fajne uczucie, takie namacalne potwierdzenie tego stanu Kiedy obierasz wyniki badań?

iti ja wiem że to jakos 3 godziny przed testem sie nie pije czy nawet 4 coś takiego musiałabym sprawdzić w ulotce, ja sie do tego stosowałąm i wychodziął mi słaba kreska przez dwa dni a trzeciego wyszła gruba jak niewiem co i wtedy przystąpilismy do dzieła i jest dzidzi!!!! ituniu jesli jajo chce być świąteczne niech mu bedzie byle tylko dało sie ustrzelić he he Trzymam kciuki mocno, ja po naszym wyczynie juz nie wstawałam tylko zasnełam z plemnikami w środku, moze to pomogło? niewiem...

Olu na ulotce pisze, żeby ograniczyć picie na 2 godziny przed testem, tak więc zamierzam zrobić, może uda mi się test zrobić później, bo ostatnio mi wyszła tylko kreska kontrolna a testowej zero!!!! a dziś 15dc więc juz by mogła być ta owu

Wyniki dzis ale mam dlaeko to poproszę mężusia jak wróci zeby podjechał, trochę mam stracha, chciałabym zeby były dobre, dzis specjalnie celowałam rano w środkowy strumień moczu , bo gin mówił że moze źle nasikałam, juz sama nie wiem tez ciekawa jestem brzuszka, narazie płasko, z jednej strony dobrze bo mieszczę sie w spodnie prawie wszystkie, więc nie mam problemu z ciuchami a potem coś sobie bede musiała kupić, ituniu strasznie sie boję o dzidzi, odliczam kiedy skończy sie ten pierwszy trymestr, tyle dziweczyn ma problem z ciażą że drżę, ale narazie wszystko jest ok, tylko mnie wkurza że co 2 tygodni muszę do gina gnać i na kozła, bleee, co zrbić

wiesz co iti niewiem jakie masz testy ale u mnie pisze na tych co robiłąm ze jak jest jedna kreska to trzeba powtórzyc używając nowego testu bo wynik jest niejednoznaczny,masz racje 2 godziny przed robieniem testu nie pic teraz sprawdziłąm

no ja liczę na tę grubą krechę, zostały mi jeszcze 3 testy. Ja też nie wstaję po przutulankach, aby zwiększyć szanse :D no zobaczymy, czas pokaże. Dominika też pisała, że jej się owu przesunęła

Olu mam te testy http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=174480252 na instrukcji pisze, że jak jedna krecha lub druga slabsza to negatywny i nie ma nic o powtarzaniu. Mimo to martwię się troszkę, bo wszędzie gdzie czytałam to dziewczynom wychodziły 2 kreski tyle że jaśniejsze, dopiero na owu te ciemne jak testowa

ituniu mam ndzieję ze ty nastepna i Dominiczka będziecie testować, no i eulalia chyba też juz jest po wystrzale i czeka jeśli dobrze pamiętam, kochane kobitki tak bym chciała zeby się udało!!! uda sie. mnie sie udało wiec wam tez, umnie 8 tydzień (koniec) a jeśli liczyć jak gin liczy od pierwszego dnia @ to już koniec 9. ok 11,12 kwietnia zaczyna sie trzeci miesiac, cieszę sie, po świteach mam wizyte u gina i zobaczę moje dziecko