Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

Madziaro jesteś młoda ja już mam rocznikowo 29 lat wiec w moim wieku mogłabys się martwić, to na pocieszenie arla gratulacje wielkie :):):):):):):):):) bardzo sie cieszę, dopisz sie do tabelki, to zanczy zaktualizuj i pisz czesciej!:):classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arla - gratulacje... Menia slonce strasznie sie ciesze ze pomalutku prostuje sie wszystko, ze torbiel zniknela i ze lepszy humorek..:) dajcie troche tego Waszego entuzjazmu bo mi pomalutku zaczyna go brakowac😭...zaczyna brakowac i sil i cierpliwosci juz brak a po glowie chodza durne mysli ze sie nigdy nie uda, ze to dopiero poczatek zlych wiadomosci!!!!! wiem ze nie powinnam tak myslec ale przytlacza mnie to wszystko...wczoraj z mezem nawet o rozwodzie wspominalismy, no - nie jest za ciekawie ostatnimi czasy...kazdy powod nawet ten najmniejszy dobry do klotni, male zeczy takie a tak z rownowagi wytracaja:( ja to bym najchetniej gdzies tak na dluuuuuuuuugie wakacje sama pojechala, na bezludna wyspe najchetniej ...boje sie czasami ze zwariuje przez to wszystko, ze mi sil nie starczy... ale marudze, bu....a wczoraj sie tak rozkleilam ze cos strasznego, zadzwonilam do kolezanki tej co w Londynie jest i mam do niej jechac na przyszly weekendzik albo ona do mnie, moze sie w koncu w czyichs ramoinach pozadnie wybucze to mi lepiej bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olka ja wiem ze masz racje ale narazie nie moge myslec inaczej choc oczywiscie mam ogromna nadzieje ze sie uda ale zle mysli sa ale mam nadzieje ze nie dlugo sobie odejda olus wiem ze jestem jeszcze mloda ale mimo wszystko bardzo chcielibysmy juz miec malenstwo moj M jest w twoim wieku ja czasem mysle ze to kara ze wczesniej ciagle mowilismy ze nie chcemy miec dzidzi narazie bo trzeba najpierw kupic mieszkanie jak kupilismy mieszkanie to stwierdzilismy ze teraz samochod jak juz samochod no to trzeba jakoms lokate nawszelki odlozyc a potem kupic lepsze auto i zawsze bylo cos a teraz mamay juz to wszystko ale nie mamy tego co najwazniejsze czyli malenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziu kochana przytulam i buziaczka posyłąm wielkiego dla ciebie:):):):):):):):):):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zoladek mi tak napitala, wszystkie tabletki co mialam lyknelam w nocy ..nie moglam z bolu spac i nie wiem co to sie poprzewracalo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziaro będziecie mieli maleństwo, i juz roaumiesz! no głowa do gróy nie może być inaczej, myśmy też tak odkładali bo zawsze coś było, najpierw moje studia , potem moje drugie studia, potem świeżo co do pracy przyjęłam się więc tez nie był dobry moment, potem mieliśmy tragiczny wypadek i wszystko sie odciągło w czasie, tez miałam takie myśli a teraz jestem w 9 tygodniu ciaży, i jestem stara, i lat mi przybywa a jeszcze jedno bym kiedyś chciała he he a jaki leniuch ze mnie, jeszcze stąd nie odeszłam i za nic sie nie zabrałam a muszę oj oj, w ciaży myśli sie tylko o dzidzi, nix na to nie poradzę, :):):) Madziaro buziaczek :):):) wielki, i uśmiechnij się za niedługo kolejne jajo!!!! andziu :):):):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziu a moze rozmowa z M przy swieczuchach z winkiem i kolacyjką, szczerze i w atmosferze miłosci by pomogła? u mnie czasem skutkowało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz to juz naprawde sie zgnam i lece, leniucha muszę z siebie wygonić :):) zajrzę później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pa olka i wielki dzieki troszke mi lepiej :-) a ty nie przejmuj sie leniem masz pelne prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha, dzieki Olka ale to nie tak...ostatnio to ja tego winka naduzywam:D... a kolacyjki mamy dosyc czesto, swieczuchy co prawda nie pamietam kiedy ostatnio byly..hm, chyba wtedy co o maly wlos chaty z dymem nie puscilam jak pradu nie bylo:D:D:D... ale nie w tym problem Olus.... madziaro...robaczku...ani sie obejzysz jak sie bedziecie cieszyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziulek Ty też się będziesz niedługo cieszyć, zobaczysz. Taka piękna pogoda za oknem (mam nadzieję że u Ciebie także) a Ty się nam tak smutkasz. Dziś po obiadku jedziemy na wycieczkę rowerową, najchętniej to już bym wyszła z pracy i sobie pojezdziła. A mój piesio bierze antybiotyki, bo jest biedaczek przeziębiony, u lekarza dostał aż 4 zastrzyki :( U mnie jakieś lightowe podejście do efektów naszych staranek, w domku nie poruszam tego tematu, i tak mam przeczucie że się nie udało. Może takie myślenie to efekt tego, że przez tyle m-cy się nie udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ituniu...🌻.. podziwiam cie za so lightowe podejscie, naåprawde...za ten spokoj i wiare... ja jak siegne pamiecia wstecz to troszke musialam powalczyc o swoje, o to do czego doszlam i ani w sumie od rodziny wsparcia za bardzo nie mialam´, ah...co tam!!!! no i sobie mysle ze do diaska o swoje malenstwo tez musze.... a pogoda u nas iti fajna, sloneczko przygrzewa a w weekend ma byc do 23 stopni:D mezowi samochodzik porywam i jade z kolezanka i Bartkiem na pikniczek nad wode:D:D:D...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajoskie masz plany na weekend Andzia, zawsze to chwila oderwania się od codzienności. Ja spędzam weekend w szkole, no chyba że jakieś wagary wyjdą w toku :P Mi też Andzia zdarzają się chwile zwątpienia, najbardziej nie lubię okresu zaraz po @ kiedy czekam na owu i zastanawiania się nad \"strategią\" i potem przed samą @ kilka dni. Teraz jest ok, w przyszłym tygodniu pewnie będzie gorzej. Ale się nie załamuję, jeszcze..... Wierzę że się uda Bega wpadnij tutaj i natchnij Andzię swoją wiarą i optymizmem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arla Skarbie zapomniałam Ci pogratulować. Super wiadomość. Zaglądaj częściej. Madziara a co na to Twój ginekolog, że przez 4 lata nic????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plany fajne iti a co z tego na 100 wyjdzie zobaczymy... jedno co wiem to to ze musze cos z soba zrobic, a co to nie wiem..... zastanawialam sie czy na joge sie nie zapisac:p albo w golfa zaczac grac...a moze rybki zaczne lowic,???:D maz mawia ze to strasznie uspakaja.... rossignolka - Ty pytalas czy ktoras z nas ma tylozgiecie...ja mam ale gin mowi ze to nie jest wielka przeszkoda ...moja mama ma i ma 4 dzieci....a co Twoj gin na to???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rossignolka
hejka dziewczynki! no niby moj gin mowi ze to nie problem. zobaczymy. @ mam miec za 2 tyg, moze nie przyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rossignolka
andziu skarbie a moze bys wyskoczyla gdzies z mezulem na zblizajacy sie dluuugi weekend? w jakies romantyczne miejsce; np jeziorko czy cos takiego a moze nad morze? pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie Andziu, no chyba że problem w tym że potrzebujecie troszkę od siebie odpocząć, no to może pojedź gdzieś na weekend, powiedz, że potrzebujesz czsu na pomyślenie o kilku sprawach (tak zeby M nie czuł że od niego chcesz uciec) a potem te świeczuchy, muzyczka, jak już troszkę zatęskni, i najlepiej (choc wiem ze to trudne) przytulanki małe bez myślenia i mówienia o dzidzi, takie tylko dla was, zblizające i wogóle:):):):) a ja czytałąm odnośnie tyłozgięca, ze w pozycji \"od tyłu\" (przepraszam za dosadność) trzeba żeby w ciażę zajść i wtedy jest łatwiej. a ja peniucha oszukałam bo w dresiku do łóżeczka sie położyłam z robotę i czytałam i poprwiałam co trzeba było w łóżeczku z herbatką, poleżałam i roborę zrobiłam , he he, leniuch ze mnie straszny ale liczy się że mam juz to z głowy he he:classic_cool::classic_cool: Specjalnie dla Andzi tchnące nadzieją fluidki wiosenne 🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ale błędów narobiłam, miało byc ze leniuszka oszukałam, przepraszam, za szybko piszę i jeszcze troche fluidkó dla wszystkich 🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️ :classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::);):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola super, że tak w domku w łóżeczku możesz popracować :) Powiedz mi, jeśli pamiętasz, kiedy pojawił się śluz u Ciebie po owulacji w tym cyklu kiedy zaszłaś w ciążę? i jaki on był odrazu płodny czy inny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Luxorek to się dziś chyba na dobre w pracy się zaszyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owu była 11 dc., od 12dc miałam straszny (i do dzis trwający) ból piersi i sutków, a w 20 d cyklu miałam ból jajnika, a w 26 dc niewiele przezroczystego śluzu (wtedy po raz pierwszy, wiem napewno bo dokładnie notowałam wszystkie objawy) dalej w 27i 28 dc też miałam niewiele śluzu i pobolewał mnie brzuch jakby coś macicę od środka rozprężało, i przestawał i znów pobolewał 29 dc zrobił mi sie słabo i duszno w domu, i byłam senna od kilku dni. a w 31 dc zrobiłam test ciązowy i juz były dwie grubaśne krechy!!!, podobno wykrywa 6 dniową ciazę ale czekałam aż do 31 dc, to właściwie juz był drugi dzień po planowanej @.:):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olka podziwiam, że tak wszystko notujesz. Ja bym musiała na kafe poczytać, ewent. w wykres z temp spojrzeć, bo tam czasami coś dodatkowo zaznaczam. Bo u mnie jest trochę śluzu takiego mlecznego i szyjka jest nadal wysoko a dziś to 5 dzień po owu, WIĘC CHYBA POWINNA BYĆ NISKO Dzięki Olka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
był taki rozciągliwy jakby płodny ale miał barwę biało przezroczystą, pamietam ze się zdziwiłam bo był właśnie rzadki i mokry a nie taki jak czasem przed @, ituniu czyżby jakis śluzik u ciebie!!!!?????:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ituniu zazwyczaj nie notowłam nic dodatkowo oprócz paru rzeczy ale odkąd zaczelismy staranka a szczególnie w tym cyklu z testami owu w którym zaszłam w ciazę notowałam wszystko, wiec pytaj w razie czego , chetnie napiszę he he, a z tą szyjką jak ma byc to niewiem bo ja nigdy tego sobie nie badałam, moze Andzia coś powie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie był taki przezroczysty jak płodny, taki właśnie jakby to ująć białawy, ale nie taki jak przed@ tylko mokry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. iti,szyjka w ciazy jesz zamknieta i twarda, tworzy juz na tym etapie cos w rodzaju czopu. tak wyczytalam i tak u mnie tez bylo...do tego mialam niesamowicie rozpulchnione wszystko w srodku, strasznie ciasno, tak ze mialam problemy z badaniem szyjki, tamponu bym pewnie tez nie dala rady wcisnac. no i zabarwienie...wargi sromowe zewnetrzne byly ciemniejsze, sine..sorki za szczegoly, ale tak u mnie bylo.ze sluzem tak jak u Oli pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Brydziu jak dzionek czy strasznie w pracy??? mam nadzieję że zajadasz coś pysznego w ciagu dnia, a nie tak jak nam ostatnio pisałaś, buziaczek:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×