Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

zrozumialam własnie:D Ale jakas mozliwosc tam jest dla niektorych sklonnych czekac..szansa....u nas nic takiego nie ma.....albo kasa na stol albo wypad:(-takie realia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mYśle
a ja mysle że większośc kobiet z topiku Begi-to naprawde mądre i doświadzone kobiety!!!! Przez życie też!!! Czasem zamiast kogos odrazu opluć-lepiej wysłuchac!! A nick-co to za różnica czy pomarańczowy czy czarny? chodzi o słowa czy mądre czy nie!!!one nie atakują w przeciwieństwie do was:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny proszę skończcie tę dyskusje na temat Brydzi, to nie ma żadnego sensu. Żadna z nas tak naprawdę nie wie jaką decyzje by podjęła, gdyby znalazła się dokładniej w takiej sytuacji jak Brydzia. Proszę przestańcie się nawzajem osądzać, ja starałam się od samego początku nie wdawać się w te dysusje ani w udzielanie rad Brydzi. Myslę, że wszyscy co chcieli coś powiedzieć już powiedzieli. WYSTARCZY!!!! PROSZĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinek nie wiem co nam los zgotuje i czy bedziemy musieli pomoc naturze ale po hsg ide do gina i zapisuje mnie do kolejki na in vitro...a w miedzy czasie staranka no chyba ze badanie wykaze przyczyne tych naszych niepowodzen...oby wszystko bylo ok. i teraz doczytalam na szwedzkiej stronie ze jezeli jajowody sa drozne i stoi sie w kolejce to mozna inseminacje ´wykonac, ale to klinika decyduje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a ja wrocilam od lekarza.... mam w sumie super wiesci ale jakos i tak nie zmienilo to we mnie podejscia i nadal mam bardzo malo wiary w powodzenie... a wiec tak jajo peklo..nie ma go...jest tylko torbiel z poprzedniego cyklu, ktora urosla, dlatego trzeba teraz ze wszystkich sil pomoc tej ew. ciazy i troszke oszukac moj cyk...dzis i jutro i pojutrze seksik? po cholera nei wiem??? a od 6 3 razy dziennie duphastoni raz dziennie dopochwowo luteina...jak okreslila gin zaatakujemy z dwoch stron...jak do 22 nie dostane @ mam zrobic test!!!! poza tym stwierdzila, ze tylko ja jej pozostalam i \"wisze\" w sobote miala 3 nowe ciaze, tez takie wymuszone, ze sie tak wyraze....wiec jak zwykle czekam...najgorsze jest to, ze to wlasnie z tym cyklem jak malo z ktorym wiaze nadzieje...moze dlatego, ze taki do konca monitorowany? moze dlatego ze to taka moja ostatnia wola walki? nie wiem...no i gin dala duze szanse....boje sie jak cholera, ze strasznei przezyhe to rzczarowanie...najgorzej ze wszystkich chyba...ale co mi pozostalo...jak zwykle czekac i czekac ale przynajmniej z nadzieja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bega, no to super ...no widzisz:), moze to obudzi w Tobie dawna bege, co... kochana szanse zawsze sa, ja wiem ze po takim okresie staran to dziwnie brzmi ale...u mnie juz @ brzuch napitala niestety, no i co mam zrobic??? beguniu, robaczku skoro dzielem twojej lekarki sa sliczne dzieciatka to i u ciebie cos wykombinuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obys andziulku miala skarbie kochany racje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beguniu przestań wynajdywać ciągle jakieś ale... przed wizytą pisałaś że napewno jajo nie pękło a tu taka miła niespodzianka. Należy się cieszyć, że w tym cyklu poszło wszystko ok i nie ma torbieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny. :) Begus nawet niewiesz jak sie ucieszyłam z tej wiadomości. Trzymam kciuki , i mówiłam ci wczoraj że napewno się uda. Mam nadzieję że jutro tez bede miała dobre wieści. Jestem teraz po @ więc moze się uda,:) Poprostu Super Begus. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Menia :) żegnam się do środy tym razem, dziwny ten poniedziałe, pogoda średnia, bardzo pochmurno, ale najważniejsze że nie pada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Ituniu .:) U mnie jest taka sama pogoda. Tylko brakuje deszczu.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpadlam do was na chwilke..mam ciutke wolnego...dzieci po obiadku, w miare ogarniete wiec dalam im troche luzu a ja z kawusia popoludniowa do kompa.... ituniu oczywiscie, ze sie ciesze...tylko sie boje i nie wierze!!! a torbielka jest ale ta z poprzedniego cyklu...ktora musimy z zaskoku potraktowac.... musze czekac !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meniu nie..teraz zalecila mi seksik do 6.06 ? po co? nie mam pojecia??? a od 6 luteina dopochwowo i duphaston 3xdziennie..jak stwierdzila zaatakujemy organizm z dwoch stron! jak do 22.06 nie dostane @ mam zrobic test.... tyle zalecen od mojej pani gion....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie zastanawiam czy skoro skończyła mi się @ w sobote to czy możemy starac się o dzidzie??? Mimo że niebiore teraz nic na torbiel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alez oczywiscie meniu!!!!!!!! dzis gin mi powiedziala, ze torbiele o tyle sa przeszkoda przy zajsciu w ciaze, ze natura jakby sama eliminuja ja bo uwaza, ze do ciazy organizm musi byc \"czysty\" tzn zdrowy...ale to nieznaczy, ze jest to niemozliwe, sporo kobiet zachodzi w ciaze mimo, ze maja torbiele...poza tym wszystko sie zdazyc moze..nie rezygnuj ze staranek..niczemu nie zaszkodzisz a mozesz tylko zyskac :) czego oczywiscie Ci zycze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Begus ja również zycze ci z całego serduszka :) Nawet niewiesz jak mi pomaga rozmowa z tobą . Juz niemysle o tym ze moge niemiec dzieci. Jestes pierwsza osoba która mi rozpaliła iskierke nadzieji.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alez meniu.....z tym co my mamy mozna miec tuzin dzieci....tylko potrzeba troche cierpliwosci i determinacji i poswiecenia...Ty na pewno duzo go masz, poza tym bedziesz walczyla, bedziecie razem...ja jestem troche zrezygnowana bo patrze juz [przez pryzmat tego, ze mam dzieci...co nie znaczy, ze tak bardzo pragne ksiezniczki...... meniu bedziemy mialy swoje dzidziule zobaczysz...moze juz niedlugo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wierze w to że nam sie Beguniu uda :) a najważniejsze jest to w co sie wierzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam duzo wypowiedzi na temat torbieli i starania się o dzidzie. Poprostu opadały mi rece. Dlatego byłam tak negatywnie nastawiona i nic mi sie juz niechciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kwiatuszki🌻 Begus...no suuuuper. Jajo peklo a to juz naprawde \"cos\"!!! Nie powinnam byla watpic w Twoja lekarke. Bije sie w piers!:) Oby teraz ta wredna juz nie przyszla przez kolejnych 9 miesiecy. Baaaardzo mooocno trzymam za to kciuki!!! Andziu ja ciagle czekam na swoje hsg. Jak dostane okres to mam dzwonic poraz 3 do szpitala. Moze tym razem sie uda. Olinku troche mnie przestraszylas z tym przeniesieniem ewentualnych paskudztw podczas hsg. Tutaj nikt mi tego nie zaproponowal:( Teraz to nie wiem gdzie sie do Ciebie zwracac olinku...tu czy tam:) I nie martw sie niunia. Uda sie!!! Predzej czy pozniej, ale uda sie... Tobie, andzi, begusiowi, iti...kazdej z nas!!!! Czasem brakuje nam sil, ale walczyc trzeba! Jeszcze nam slonko zaswieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydziu jestem z forum na którym , udziela sie Begunia. Brakuje mi slów żeby powiedzieć co czuję. Chcę żebyś wiedziala, że trzymam kciuki za Ciebie, za Twoje dobre samopoczucie, spokój wewnetrzny i aby otaczali Cię sami dobrzy i życzliwi ludzie. Twojej decyzji nie należy komentować, należy ja uszanować, czy nam się to podoba czy nie. tak też czynią. TRZYMAJ SIĘ CIEPLUTKO W TYM CIĘŻKIM CZASIE, będziemy myślami z TOBĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bega zna od podszewki historie mojej koleżanki, która wiedząc, że jej synek jest chory na bardzo rzadką chorobę (okolo 80 dzieci na świecie na nia obecnie choruje) postanowila go urodzić. widok jej 8 miesiecznego synka w trumnie i jej ból, bezradność pozostaną mi w pamięci do końca życia. To najbardziej traumatyczne przeżycie jakiego doznalam w swoim życiu, nawet nie próbuję mysleć co czuje moja koleżanka.POZDRAWIAM WAS BARDZO SERDECZNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak siedze sobie i mysle o Brydzi. I zal mi serce sciska, ze biedna musi przez To wszystko przejsc. Mimo, ze znamy sie tutaj tylko na stopie internetowej to stalyscie mi sie bardzo bliskie. Kazda Wasza radosc i kazdy Wasz smutkem jest takze moja radoscia i smutkiem. Brydziu...badz silna!Tulam Cie mocno❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki .:) U mnie dzisiaj deszczyk pada i paskudna pogoda. No dzisiaj czeka mnie wizyta u pani ginekolog troche się denerwuje. Wizyte mam na 18.30 wiec w dmociu bede gdzieś okoo 20.30 dam wam znac co mi powiedziała. Pobudka dziewczynki , pora wstać :) 🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i przyszla wreda...... Ale przynajmniej spokoj mnie juz ogarnal..nie ma nic gorszego od czekania ..chyba ze czekanie na nieuniknione....:( Domi --> tu czy tam...:)Gdzie ci pasuje.....;) Ja mysle o Brydzi...jak sie tam trzyma ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olinku, menia 🖐️ ja tez mysle o brydzi!!!! olinku...wiesz co jest najgorsze? juz nie to staranie, myslenie czekanie itd, tylko taka bezsilnosc...przeciez zrobilas juz bardzo wiele, prawie podalas swojej komorce plemniki jak na tacy i nic z tego nie wyszlo dlaczego????? to mnie wkurza...ja tak strasznie boje sie nakrecac...osiagnelam juz spokoj czekania i nauczulam sie przezywac niepowodzenia, uodpornilam sie....teraz znow dostalam kopa nadzieji i wiary i bardzo sie boje tego rozczarowania, bo bedzie ono bardzo bolalo..bardziej niz dotychczas.... poza tym olinku moze wiesz w jakim celu gin zalecila mi przytulanki po owul;acji juz??? toz to niedorzeczne?? zapomnialam jej sie zapytac w tej euforii...?? i tak sie nei stosuje do tego bo wczoraj po prostu nie mialam ani czasu ani ochoty i w ogole...dzis moj M b. b. pozno wraca zreszta po co to? juz w poniedzialek przeciez bylo po jaju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Begus..masz racje chyba wieksze jest takie rozczarowanie -jak sie poklada nadzieje w medycynie w zabiegach....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×