Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

Normalnie jestem z siebie dumna złowiłam 6 ryb. Obrałam je i wypatroszyłam sama. Jestem z siebie dumna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej kochane.... zaczne od odpowiedzi dominiczce bo wczoraj juz nei wcghodzilam do kompa.. domi ja nie mierzylam tempki... :( nie wiem jak to jest wtedy z tempka w 2 polowie jak pecherzyk nie peka? cholera wie, z drugiej strony...hormony owulacyjne ze sie tak wyraze u mnie sa i to duzo i LH pieknie rosnie itd...? wiec nie wiem?? luxsorku jakCi zazdroszcze tych kopniaczkow, nawet nie masz pojecia jak bardzo!!! u mni ezimno i brzydko..leniwa zazwyczaj niedziela dzis byla nadzwyczaj aktywna... byla wycieczka rowerowa, lody, festyn i podziwianie formuly 1, chlopcy moi jak zaczarowani stali i sie gapili... teraz moi panowie na basenie a ja leniwiec zostalam...tak mi dobrze z ta kawusia w reku i spokojem... jutro ide do gin i zobaczymy czy jajo jest czy peklo!!!bardzo jestem ciekawa...ale przynajmniej jutro przestane sie ludzic !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje meniu!!! ja z rybami jestem na bakier niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meniu moje gratulacje :D nawet mojemu M. oststnio sie to nie zdarza :P złowi jedna, góra dwie, i zwala to na kark złej pogody ;) Begus, Skarbie i Ty doczekasz sie kopniaczków malutkiej kruszynki :)❤️ juz niedługo... nie poddawaj sie ... a mi nudno jakoś i dziwnie..:( M. w pracy a ja sama...chyba czas na kolacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luxorku....no jak widzisz nie poddaje sie...ale po prostu juz nie wierze! do tej pory wiara jednak mnie nie opuszczala, bylam jak skala ale teraz juz nie mam sil.... taka beznadzieja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samo życie Beguś...raz z górki raz pod górke :) teraz masz chwile zwątpienia i bezsilnośc Tobą zawładnęła, ale to wszytsko minie i znów bedziesz walczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, wiem tylko ile razy jeszcze tak od euforii po marazm....juz chyba nie dam rady... zmeczylam sie tak na powaznei!!! ale luxorku...Ty mialas jesc kolacyjke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje wam dziewczynki :) BeguS sama mnie pocieszałaś więc i ty musisz byc dobrej mysli napewno się doczekasz swojej ksieżniczki. A wiecie może kobietki czy sa jakies tabletki które likwiduja torbiel a można w tym czasie starac sie o dzidzie. A jak to jest ze można miec tobiel i zajść w ciąze bo czytałam że sa takie przypadki. czy może wie ktos o czymś takim??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysiek był tak zazdrosny o te ryby bo on żadnej niezapał ze niechciał mi nałozyć robala, więc i tego się nauczyłam choc bardzo się brzydziłam.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meniu ja tak robilam, gin zalecila mi kuracje co ni eprzeszkadzalo sie starac... dostalam czopki butapirazol na stan zaoalny o ile wiem, jakies ...no wlasnie nie pamietam na d...na przypadlosci ginekologiczne, scopolan, luteine, ten zestaw bralam i w nastepnym cyklu ani sladu po torbielach, dopiero po tym cyklu znow sie pojawila po niepeknietym pecherzyku... zobaczymy co dalej i jaki stan na teeraz...jutro Ci napisze ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! ja tylko na chwile chcialam dac znak ze jestem. strasznie sie boje. ale nie pisze lepiej nic bo znowu ktos bedzie atakowal. olu nie powiedzialas nic co mogoby mi sprawic przykrosc, no co ty!!!to chodzilo o kilka niezbyt delikatnych wypowiedzi osob \"z zewnatrz\".mam nadzieje ze juz teraz bedzie spokoj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to super Begus bo wiesz ten poprzedni lekarz faszerował mnie tabletkami anty i wtedy to napewno niemogłam się starac o dzidzie. Może teraz b,edzie inaczej. Kochana jestes normalnie jest wemnie iskierka nadziei. :) Dlatego Begus napewno nam się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brydziuchno!!!!! ❤️ tak sie ciesze, ze jestes... nie boj sie!!!! postaraj sie zajac glowe czyms innym, rob cos, ogladaj, rozmawiaj.... sciskam Cie mocno mocno mocno!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meniu...podstawa to normalny gin!! ja niestety ostatnio mialam do nich pecha...ta kobieta do ktorej teraz chodze jest ok...tyle tylko, ze kasa.. kasa i kas....co wizyta 200pln..wiesz jakbym wiedziala, ze to wkrotce sie zakonczy...a tak...juz ponad 1000 wydalam juz przestalam liczyc bo sie boje.... ja wiem ze to nie ma ceny itd, ale.... ale wrazajac do torbieli czy Ty mowilas temu ginowi, ze planujesz dziecko??? jesli tak to jakis chory dajac Ci tabletki anty!!! meniu kochanie torbile to maly problem, one sie likwiduja w miare latwo gorzej te niepekajace pecherzyki...oczywiscie mozna je wspomoc tylko....no wlasnie trzeba utrwafic w odpowiedni moment u mnie poki co sie nie powiodlo....ale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beguś mi pęchezyki niepekaja i wtedy powstaje torbiel. A lekarz wiedział o tym ze chcemy dzidziusia. Ta pani doktor pomogła mojej mamy kolezankom które tez miały torbiele a niemogły miec dzieci. jedna juz urodziła zdrowa dziewczynke a druga koleżanka ma termin na lipiec.Same mi ja zaproponowały,mam nadzieję że coś z tego wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BRYDZIU SKARBIE....❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ jesteśmy cały czas z Wami całym serduchem... badz dzielna i przytul sie do meżulka..:) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc Brydziu jak dobrze że sie odezwałaś. :) Trzymam kciuki mocno aby wszystko sie udało. ❤️🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej, gdybym mogła to bym cie wysciskała! ale tak wirtualnie tylko moge...❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to meniu mamy taka sama przypadlosc!!! wiec skoro innym sie udaje to moze i nam???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki babki❤️ moj mezulek pracuje po 17 h na dobe od 7 do 24, zmienill prace, otwarcie nowej restauracji, wiec w ogole sie nie widujemy ostatnio, niestety, tak sie glupio nalozylo ze nie ma go przy mnie gdy go potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera brydziu...to faktycznie na ogol w zyciu tak bywa, ze jak cos sie chrzani to leci prawo serii...coz zrobic??? ale wiedz, ze potem bedzie dobrze!!!! nie moge Cie w inny sposob pocieszyc bo nei mam pomyslu..idiotyczne jest w tej sytuacjio mowienie czegokolwiek... ale jesli choc troche moge i jakos pomoc??? mozemy sobie porozmawiac...nawet o przyslowiowej dupie maryni... :) brydziu moja droga....pomyslec musisz, ze za rok bedziesz miala tylko i wylacznie buzie radosna!!!!! ja Ci to przepowiadam!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze dzis kolezanka , ktora stracila dziecko w 15 tyg kazala mi sie zastanowic czy chce dziecko potem zabrac i pochowac, bo tutaj sie ponoc o to pytaja. chyba nie chce, nie potrafilabym... bylam w kosciale, po raz pierwszy od dawna i czulam sie tam...bardzo zle, tak jakby nie wolno mi bylo tam byc.. musze to wszystko przetrwac, wiem ze musze i bardzo wym dziekuje ze jestescie, tak trudno mi z tym rozmawiac \"na zywo\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brydziu w tym wzgledzie rowniez popieram Twoja wole!!! zaraz pewnie zjawia sie te pomaranczowe harpie...i beda krytykowac, ale co tam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie, mam tyle dylematow, ale o wiekszosci boje sie tu pisac...tak mysle ze jak wroce do domu napisze wam wszystko i wysle mailem, tak bedzie chyba lepiej dla nas wszystkich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydziu kochana...bede jutro myslami przy Tobie. Ja wiem, ze to niewiele, ale tylko tyle moge zrobic. Begus...ja bron Boze nie chce podwazac wiedzy i osiagniec Twojej lekarki, ale na wlasnej skorze sie przekonalam, ze Ci lekarze, ktorzy najwiecej sobie licza za wizyte najmniejsze osiagi maja, a czasem to najzwyklejsi partacze. Jak napisalas, ze ona kasuje 200 zl za wizyte to az mi sie wlos na glowie zjezyl. Albo naprawde jest tak dobra, albo... Pamietam, ze kiedys pisalas, ze to dobry lekarz, ale tez wydarzenia minionego cyklu sa troszke zastanawiajace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×