Miłość a pożądanie!

Czy można kochać ale nie pożądać? Mam na myśli oczywiście związek dwojga ludzi, a nie miłość braterską czy rodzicielską.

niekoniecznie kochac ;)

To że można pożądać bez miłości wiedzą chyba wszyscy ale mnie bardzo interesuje czy możliwe jest kochać drugiego człowieka ale go nie pożądać.

chyba tak sie nie da, jezeli nie ma pozadania to chyba nie ma tez milosci. Moze wtedy wchodza w gre inne uczucia np. przywiazanie

a wybrażacie sobie być z kims kto was nie podnieca,kto wam sie nie podoba...tak sie po prostu nie da!!! wiem bo sama to przerabialam i przerabiam. jest ktoś kto chciałby być ze mną,ale on mi sie po prostu nie podoba,nie pociąga mnie:( dlatego takie coś to tylko zmuszanie siebie . uwazam sie tak sie nie da. człowiek musi nas pociagać fizycznie a pozostawić charakterem.

jedno z drugim musi isc w parze

Czyli jeżeli ktoś mówi że kocha ale nie pożąda to znaczy że tak naprawdę nie kocha?

Pożądać bez Miłości - tak. Miłość bez pożądania - tak, ale nie w związku dwojga ludzi (mam na myśli mężczyznę i kobietę którzy chcą w przyszłości założyć rodzinę). Poza tym zauważyłem że dużo ludzi na tym forum ma zero pojęcia o Miłości, że dla nich to tylko pożądanie, seks, chociaż piszą że kochają a że w związku się wali. Bo to albo jest jednostronna Miłość, albo nie ma jej wcale, są ze sobą z przyzwyczajenia i tylko do zaspokajania wzajemnych potrzeb.

Byłam w związku w którym nie było poządania ze strony faceta, chociaż o miłości zapewniał. Po czasie okazało się że był to z jego strony związek z tzw. rozsądku, spełniałam jego oczekiwania jako partner życiowy, miałam cechy które chciał widzieć w swojej przeszłej żonie i matce jego dzieci, ale z miłoscią nie miało to nic wspólnego

myślę że nie można. w końcu pożądanie jest cżesto bodźcem do poznania danej osoby - szukamy z nią kontaktu bo nam się podoba. nie tylko fizycznie ale także pociaga nas jej sposób bycia, głos, spojrzenie, dotyk... zwiazku zawartego z rozsądku nie nazwałbym miłością. miłość to coś co czujemy do drugiej osoby i nie możemy nad tym zapanować. czasami moze nawet i wolelibysmy tego do kogoś nie czuć, ale nie mamy na to wpływu.