SCHUDNIJ!!! wpisy gubiących kilogramy!!! Porady

No więc moj malutki też lepiej, jutro wyślę ślubnego na kontrolę z małym. Jeżeli się wykaraska, to w weekend zabiorę go do teatru. Ja się też nie moge doczekac tej 5 z przodu, więc gratuluje serdecznie. Ja mam 61 z haczykiem i jak zgubię te 1,5 kilo, to chyba pójdę na jakieś tany:) Ale wymiary powoli lecą - w przyszłym tygodniu będzie czas na podsumowanie i zabranie sie od nowa do roboty :)

obserwatorka - będe robic to co uważam za stosowme... i tyle mam ci do powiedzenia.... a w stopce nic sięnie zmienia... tylko ją skruciłam bo juz zajmuje pół strony ....

hej mysiu - :) no jakoś nie byłam jeszcze na basenie. ... ech i wogóle cos ostatnio cwicze tylko 2 razy w tygodniu na obiterku... ale za to zwiększyłam czas o 10 min, zreszta od dziś w końcu mam zamiar zacząc 6webwera

o matko, jakie oburzenie na sali, trochę samokrytyki by sie przydało! tu tez zaczniesz zgłaszać słowa krytyki do kasacji???

dziewczyny, pomóżcie... Wiem że nie na temat alechciałam zdobyć żel antycelulitowy NIVEA, ale muszę mieć jeszcze 6 osób które z mojego zaproszenia zarejestrują się na stronie... Proszę o podanie maili, pomóżcie plis... a potem same możecie go zdobyć, może komuś się przyda...

Obserwatorko, daj sobie spokoj i jak juz musisz, to idz wylewac zolc gdzie indziej, co? Hahaha, ale sie usmialam z tego braku samokrytyki. :D:D:D

Alula - nie ma sprawy, mój email masz w moim profilu :-)

Anula mialo byc - sorki Ksztaltku, moze jak te sniegi na dobre opadna, to sie wreszcie ruszymy z domu, co?

a ja zmieniłam znów stopkę - tak rzeby obswerwatorka mogła dowidzieć.... hahah co do tej samokrytyki - to tez się usmiałam..... no ale bez komentarza... mój e-mail też w stopce

no w końcu dostałam na walentynki od chłopa rower :)

Wielki Brat Patrzy

Dzięki Dziewczyny :)

Obserwatorko A niech patrzy :-) Tyle co mu pozostało :-) KsztaŁtku ;-)

ale żeby jeszcze miał na co? bo tu, nie ma na czym oka zawiesić a tak bardzo się staracie:(

Obserwatorko :-) To niech poszuka wrażeń gdzie indziej, jak tu mu nie pasi... My tam sie akurat nie nudzimy :)

owszem, staramy sie, ale nie dla Ciebie na szczęście. Staramy się dla siebie przede wszystkim i możesz sobie w związku z tym wcinać się w nasz topik, nie wiem tylko po co... Że też ludziom się chce zawracać innym głowę:/

Mysiulajda, kobiece - poszły do Was zaproszenia, jeśli można zarejestrujcie się na stronce :) dziękuje

co do tego wsadzania to nie skorzystam, ale radzę Wam moje drogie zamiast siedzieć i pisać pierdoły i opychać sie cukierkami i ciastkami przed monitorem poruszajcie się trochę, szybcie spalicie te zbędne kalorie. Wiem, że jesz teraz ciastko, nic się nie ukryje :0 Nie denerwujcie się tak, bo stres żle wpływa na przemianę materi :p

Obserwatorko, a Tobie radze czytaj WSZYSTKO ze zrozumieniem :-) A jak masz z tym problem.... to po prostu nie czytaj :-) Idz na spacer, odpręż się. Od razu poprawi Ci sie humor.

Powiedzcie dlaczego Wszystkie myślicie, że jestem kobietą? - Koprenik tez była kobietą!

Cóż, z badań socjologicznych wynika, że jeżeli w grupie pojawi się oponent z zewnątrz (nawet taki mało konstruktywny jak O), to grupa się integruje. Więc nie denerwujemy się, tylko cieszymy swoim towarzystwem. Buziak moje kochane !!!!!!!!

Do Obserwator/ka Wiesz, przewaznie kazdy jak sie gdzies jako nowy pojawia, to sie przedstawia:) A tak apropo\'s to Twoj łamany nick mozna równie dobrze odczytać jako błędnie napisany :-) Taka obserwatorka z kreską pod koniec :p Wiec.... nie czepiaj sie :-)

obserwator/ka - jestes obojniakiem....

a pozatym gdybys nie zauwazył lub zauważyła to my tu wszystkie chudniemy i unikamy słodyczy jak ognia....

Kształtku - o mało się rodzynkiem nie zadławiłam! Proszę o spokój ;);););););)

hahah a ciebie zapewne to boli.....

Obserwator/ka Kształtku przeciez pisala (czy tez pisal) ze zbyt skomplikowana dla niej (niego) Twoja stopka, więc nie może wiedzieć tego, że schudłaś :-) Mojej stopki tez nie doczytał/a niestety :(

Witaj Czarodziejko :) Oczywiscie ze mozna dolaczyc i dzielic sie smutkami i radosciami w naszym wspolnym odchudzaniu :-)

Mam 162 cm wzrostu i waze 54 kilogramy i wszyscy wokolo mi mowia ze jestem gruba...od dluzszego czasu nie mam ochoty na jedzenie, mdli mnie na jego widok i jedzenie to dla mnie katusze...Napiszcie czy faktycznie musze schudnac i dlaczego tak sie dzieje...prosze

czarodziejka - no to ładnie s chudłas.... opisz jak to zrobiłaś.... pewnie zostań z nami bo pewnie masz cos do powiedzenia ciekawego jezeli chodzi o dietkę.... :)