Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość helkaamelka

moze macie jakas dobra rade?

Polecane posty

Gość helkaamelka

witam od paru dni mam problem, mam synka 11 miesiecznego, jest bardzo pogodnym i spokojnym w dzien dzieciem ale, no wlasnie jak przychodzi wieczor i pora karmienia-chodzi spac o 19-tej to "diabel" w niego wstepuje, nie daje sie przebrac, umyc, nakarmic-z tym jest najgporzej nie wiem co mam zrobic, odpycha butle , rzuca sie na wszystkie strony rozmawialam juz o tym w rodzinie, ale oni nie wierza ze takie pogodne dziecko takie cos moze mi zrobic i mowia ze przesadzam :( maz pracuje do pozna, do tego studia a ja zostaje sama, zawsze w takim wypadku po 10 min walki z piciem zanosze go do lozeczka i klade, a on tam rzuca sie, ryczy w nieboglosy itp po ok 20 min uspokaja sie i daje sie nakarmic ale czy dobrze robie? mam wyrzuty i sama mam ochote ryczec z bezsilnosci.... teraz ndachodzi godzina 18-te az robie sie nerwowa jak pomysle ze dzis snowu bede musiala to przezywac z nim jezeli macie jakis pomysl ,dobra rade bede wdzieczna pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze poprostu jest za bardzo zmeczony jesli wykapiesz go wczesniej i pomalu go bedziesz nastawiac na sen moj synek ma taka gaodzine ze jest nie do zniesienia ale uspokaja go kapiel potem wlacze jakas bajke dam kolacje i do spania no jeszcze bajka do przeczytania obowiazkowo musi byc a czy on spyia w ciagu dnia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helkaamelka
dziekuje za zainteresowanie zmeczony to on nie jest, bo potrafi w kojcu bawic sie godzine po tym a zauwazylam ze on nie placze, bo lezek nie ma, wiec chimerki? a najedzony tez nie jest, bo ostatnio jadl prawie 4 godz temu faktycznie po kapieli jest spokojnieszy, ale ja kapie malego co 2 dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę że on
po prostu wie, że po tym wszystkim bedzie musial iść spać i koniec zabaw itd. Piszesz, że masz ten problem od paru dni, czyli nie długo. On się buntuje, ale powinien po jakimś czasie zrozumieć że to nic nie da. Mój mały ma 10,5 miesiąca i też od jakiegoś czasu, kiedy wnoszę go do sypialni, to od razu zaczyna sie lament, bo wie że będzie spanie. Ale od chyba dwóch dni widzę że jest lepiej, chwilkę tylko płacze a potem układa się do snu, myślę że to minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helkaamelka
dziekuje mam nadzieje , bo nie daje juz rady, to jest strasznie dla mnie meczace, zwlaszcza ze moge likczyc tylko na siebie w dzien jest ok, kazdy posilek ma swoja godzine i bez problemu wszystko je a wieczorem....istny lement i moze faktycznie wie ze po tym idziemy spac i buntuje sie ale co ja mam z nim zrobic? meczyc sie z nim i karmic na sile, czy zaniesc do pokoju niech sie uspokoi i wtedy jeszcze raz do butli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze sprobuj go przytulic jak sie odpycha to poluz go do luzeczka albo poloz sie razem z nim nie zostawiaj go niech widzi ze jestes na sile go nie karm bo pewnie i tak nic nie zje kiedy jest w swoim transie wrzasku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja klade sie z moim synkiem do lozka i tak on zasypia potrzebuje na to ok. 15 ,20 min robie tak od kiedy skonczyl 5 miesiecy zreszta nigdy nie mialam klopotow z usypianiem go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helkaamelka
ja nigdy nie spalam z nim nawet 5 min, nigdy tez go nie lulalam do snu, po karmieniu nioslam go do lozeczka i tam zasypial, a o polozeniu razem czy przytuleniu nie ma mowy, on odpycha mnie, rzuca sie drapie, szczypie... chyba jedyna rada to polozyc go i byc gdzies obok dzis tez histeria okropna, jakos przezylam ale nerwy mam juz zszargane tym :( jeszcze raz dziekuje za rade, jutro sprobuje jednak polozyc sie z nim moze akurat to nam pomoze jeszcze raz dziekuje 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×