Mój chłopak mnie wyśmiał..

nie , nie jestesmy długo....niecałe pół roku..

aaaa moge spytac ile masz lat...? bo ta idiotyczna opinia twoich znajomych nie wyglada mi na zbyt dojrzala... a wogole ja wolalabym byc sama do konca zycia, niz z kims kto by mnie tak ranil swym zachowaniem.

Smutna , sorrki ale nie łapię :O on cię nie kocha, a ty za nim pałczesz??? bo boisz się samotnosci ?? przeciez przy nim tez jesteś samotna, mało tego mozesz też tylko na siebie liczyć , więc nad czym ty jeszcze myślisz ???? Smutna, znajdzie sie prawdziwy adorator, kóry polubi i koszenie trawy i rabanie drwa do kominka, zwłaszcza jak póżniej będzie mógł przy nim posiedzieć ;) Więc głowka do góry, a o palantuniu już nie myslimy ;) - prawda ?????????????????????????????????

ja mam 24 lata ale to była wypowiedz mojej babci i dziadka...

Smutna, babcia tez się może mylić, dzidkowie to też tylko ludzie ;) A babcia wie jaki z niego łachudra ??? czy to ukrywałaś ??? bo się wstydziałaś ??

ja mysle, ze powinnas zrobic tak: wziac go na rozmowe i oznajmic, ze nie pozwolisz sobie juz na takie traktowanie, ze jestes zbyt super by tracic czas na takiego kretyna i ze zalujesz, iz tyle razy musials sie za niego wstydzic. o!

ej naprawde, az sie zdenerwowalam ;> nienawidze takich ludzi, ktorzy mysla, ze sa lepsi od reszty a nie widza jakimi kretynami sa. wcale nie musisz tego znosic!!!!! a jestes na tyle mloda, ze pewnie jeszce ci sie wielu facetow przewinie :) tylko juz nie zwracaj uwagi na pozerow, hm? :)

wiedzą ale nie wszystko bo by mi chyba dnia zabrakło na mówienie ale do babci to nie przemawia juz mnie z dziadkiem wyzwali ze stara panna zostane....oni własnie maja takie podejcie ze nie wazne jaki byleby był...a mnie maja za kompletne dno bo bez faceta....mi sie płakac chce jak tego słucham bo jakos mnie nikt nie pochwali ze koncze studia tylko potrafią mi wytykac ze znów bede sama.....to jakies sredniowiecze:(!!!!

Smutna , to ja ci humor poprawię , swoja miłość poznałam w wieku 27 lat , teraz mam 30 ;) i dopiero teraz planujemy slub, wiec dziewczyno wszystko przed tobą ;) A babcie to żyja trochę w innej epoce, gdzie to dziewczyny 19 letnie matkami zostawały :D:D:D:D:D:D:D:D więc spoko, słowami babci się tak nie przejmuj to twoje zycie ;) i pamietaj masz je tylko jedno ;)

a co o za autorytety w dziedzinie zwiazkow - babcia i dzadek??????? ja nie umniejszam i nie mowie, ze nie tgzreba ih szanowac, ale sorry na pewno nie w teym temacie!!!!! oelj ich, wyprowadz sie, cokolwiek, ale nie daj sobie wmowic takich glupot!!!!!

Smutna - jest gorzej niż myślałam. Jeśli facet jest łasy na pieniądze, to trzeba uciekać od niego jak najdalej. Bo będzie tak jak u mnie w domu, a to nie jest przyjemne. Proszę Cię, w życiu zawsze sie znajdzie ta bliska osoba, ale bycie z kimś tylko dlatego bo się boisz życia w samotności, albo ktoś Ci coś powiedział jest niepoważne. Masz 24 lata. Jesteś młodą i atrakcyjną kobietą [i nie mów że nie :P] To najlepszy czas na znalezienie odpowiedniego partnera. Nie ma szans się wiązać z kimś tego typu. Nie Ty.

moja tez mnie tak straszyła :D:D:D:D:D:D:D ale po 3 kolejnym niewypale (pseoduchłopaku) poddała sie i czeka cierpliwie na wnuki ;) twoja tez zmądrzeje ;) lub i nie :O ale to twoje życie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

na pewno nie mam zamiaru stosowac sie do ich gadania bo dla nich byłam stara panna jak miałam 18 lat:( dl anich sie nic nie liczy ale męczy mnie i boli takie codziene dogryzanie mi....tylko sie kompleksów nabawiłam przez to....bo jaka ja jestem beznadziejna a wnuczka sąsiadki ledwo po zawodówce w wieku 19 lat ma meza i 2 dzieci i jaka to ona jest suuuuper według mojej rodzinki:( to sie zyc odechciewa!!!!dobrze ze rodzice nic nie mówia....uwazaja ze to moje zycie ale tez nie stana po mojej stronie i nie powiedzą nic:(

celi xx ma zupelna racje! teraz sa zupelnie inne czasy. a babcia studia skonczyla? czy nie miala czasu bo obiadki mezusiowi gotowala co na kanapie siedzial, a w przerwie zmieniala dzieciakom pieluchy??

miało być prawnuki :P oj gapa ze mnie :O

według mojej babci facet moze pic ( a on ma takie zadatki) i moz emnie lac a ja mam cicho siedziec:( to jest beznadziejne....ja sie zamiast cieszyc zyciem to wpędzam sie w depresje:( a gdy rozstaje sie z kolejnym chłopakiem ( az 3 ich miałam i to własciwie 2 na powazniej) to cała rodzina patrzy na mnie z politowaniem ze mnie juz nikt nie zechce:(

wyprowadz sie od nich!!!!!! zacznij SWOJE zycie!!

babcia nie skonczyła podstawówki....ale mi powiedziała ze jestem głupia bo tylko liczy sie dl amnie nauka i nauka a latka lecą i bede sama:(

bo rodzice są mądrzejsi niż dziadkowie, ale im głupio zwracać im uwagę , pewnie ze względu na wiek :O tak to juz jest , ze starszym nalezy sie szacunek;) ale żeby sie przejmowac słowami babci , az tak bardzo :O a do kościoła tez ci każe chodzić ??? a jak nie pojdziesz to jesteś zła dziewczynka :D:D:D:D:D:D No pomyśl logicznie, to nie dziakowie będą sie pózniej użerac z jakimś kolesiem tylko ty , więć ............................ ;)

i nie mow, ze bierzesz ich slowa na powaznie? ja bym sie z nimi tylko klocila ;) powiedz im, ze nie mozesz znalezc nikogo, bo nie sa dla ciebie wystarczajaco dobrzy :) o!

ja perdziele co za zarozumialy kuta...daj sobie spokoj z takim debilem!!!!!!!!!!!!!nie watro znac takich ludzi!!!!

smutna, kopnij go i tyle ;) a chłopaka to jeszcze znajdziesz ;) a właściwie to on cię znajdzie ;) pozdrawiam i zmykam spać ;) Pa pa pa PS trzymaj sie swojego przeczucia i nie smutaj się tak już ;)

wiem ze nie oni będą potem z kims takim zyc ale to ciągłe gadanie, dogryzanie wprowadza mnie w przygnębienie i chodze taka jakby z poczuciem winy zamiast cieszyc sie zyciem:( ojciec tez mało co mówi tylko ze przebieram i wybiore tego własciwego...jedyne jakies pocieszenie bo mama to niby jest po mojej stronie ale dobrzebyłoby zebym kogos miała bo moze juz zostane sama:( i to ma byc wsparcie rodziny??? jak ja mam czuc sie wartosciowa jezeli własna moja rodzina mnie dobija??

a zreszta szkoda czasu nawet na sprzeczki bo i tak do nich nie dotrze. kiedys bylo zuuuuuuuuuuuupelnie inaczej. wiec olej!!!! a co wg twojej babci da ci facet????? bo ja tego nie kumam, dlaczego nauka ma byc nie wazna, a jakis alkockolik na kanapie tak

ja sie z nimi strasznie kłóce bo kto to wytrzyma:(a ten mój chłopak nawet nie jest zadowolony ze ja chce dalej studiowac:(bo niby po co licencjat wystarczy:( a ja chce isc dalej i dobrze mi idzie:(a on sie smieje ze bede miała dyplom mgr-magazyniera ( sam ma tylko licencjat w jakiejs prywatnej szkole gdzie zaliczał bo kazdego przepuszczali) dziękuje Wam ze mogłam sie troche wyzalic i poradzic...

a wsparciem moze byc tylko ktos kogo kochasz i kto kocha ciebi, bo z takim to zaden pozytek, a tylko gorzej. juz lepiej sama byc niz z takim zycie dzielic - dopiero bys w depresje popadala z takim facetem!!!! mowie ci, wyprowadz sie, zacznij wlasne zycie!! i nie sluchaj takich glupich rad!

A tam się będziesz babcią szczęśliwa. Zapytaj sama siebie, czy chcesz być szczęsliwa czy chcesz uszczęśliwić innych swoim pseudozwiązkiem. Bo facet ma obowiązek kochać swoja żonę i się troszczyć o nią, a nie poniżać i wyśmiewać.!

ja nie chce sie wyprowadzac , ni emieszkamy z babcią na całe szczęscie ;)

od razu widac, ze madra dziewczyna jestes. dlatego na pewno sma wiesz,z e nie ma sensu tego ciagnac, prawda? ja wiem ze zawsze jest sres - \"a co jak nikogo nie znajde?\" ale odwaz sie, naprawde! nine pozalujesz!! musisz szanowac siebie!!!!!!!!!!!!

miało być przejmowała nie będziesz się babcią szczęśliwa :P gapa ze mnie. :D dobranoc ;*