Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja nie wiem...czy

co powinnam mieć w lodówce?

Polecane posty

Gość ja nie wiem...czy

może głupie pytanie, ale jestem studentką, od pażdziernika mieszkam daleko od domu-sama i....jestem nieprzystosowana do życia :-( nie chcę glupich komentarzy, chce tylko odpowiedzi na me pytania. co powinnam mieć w lodówce, szafce- wiecznie mi czegoś brakuje...dosyć już mam jedzenia typu:kanapka alpejska,kebab. chciałabym sama dotować, tzn. nauczyć się gotowac. byłabym jeszcze wdzieczna za to gdybyście mi napisały, jaki przepis jestw miarę prosty,,jestem nowincjuszką. wiem to żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krem z truskawki
ja zawsze mam w lodówce i na pólkach w kuchni: - ryż, makaron - mieszanki warzywne na patelnię - ser żółty - jakis kawałek mięsa (porcja kurzczka, dwie, albo czegoś innego, ryby) - sos pomidorowy w słoiku, albo pomidory w puszcze z tego prosty i dobry obiad można zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej mieć zapasy produktów takich, jak: - ryż - makaron - mrożonki warzywne (np. \"warzywa na patelnię\", albo jakieś do zrobienia zupy) - kilka zamrożonych piersi z kurczaka (ja każdą pakuję do osobnego woreczka i rozmrażam wg potrzeb) - koncentrat pomidorowy lub przecier - ziemniaki - cebula - kostki rosołowe - mąka - mleko - jajka - bułka tarta - śmietana - dżem jakis albo powidła - mięso mielone (najlepiej wieprzowo wołowe, albo mielona łopatkę...) - gotowe sosy w słoiczkach z tych produktów możesz zrobić całe mnóstwo pysznych rzeczy - makaron z różnymi dodatkami, ryż z dodatkami, naleśniki, zupy,kotlety, pieczone ziemniaki, różnego rodzaju zapiekanki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co ja dziś tam mam...
Ja jeszcze studiuję ale mieszkam już z ukochanym, gotuję codziennie dwa dania, w lodówce na dzień dzisiejszy mam: pierwsza półka: mleko w woreczkach, ser biały, ser żółty, ser w plastrach topiony, wędlina, kiełbasa wiejska, druga półka: kapusta kiszona w słoiku, ogórki kiszone(własnej roboty:), papryka w słoiku, cebulka marynowana, garnek z zupą(krupnik) trzecia półka: konserwa śledź, paprykarz, słoik makreli opiekanych, tuńczyk, pojemnikach: jaja na drzwiczkach: dżemy (własnej roboty), sos czosnkowy, keczup, musztarda, majonez, mleko skondensowane, śmietana, bita śmietana w areozolu, słoik grzybków marynowanych( własnej roboty), buraczki w słoiku(własnej roboty) mnw tyle chyba nic nie pominełam Ponadto w półkach zapas cukru, kasz, makaronu, ryżu, suszonych grzybków, mąki, maku, cukru pudru, przypraw, suchary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co ja dziś tam mam...
Przepisy dla początkujących: 1woreczek kaszy ugotować plus sos pieczarkowy) 2 pieczarki obrać, opłukać, pokrajać w paski, cebulę w kosteczkę, podsmażyć na maśle, trochę wegety, soli pieprzu, poddusić dolać troche wody zagotować, ewentualnie łyżke śmietany i wymieszać 2 placki ziemniaczane: zetrzeć na tarce z 5 ziemniaków, jajo, łyżka mąki(ja więcej nie daje bo lubię takie letsze) wymieszać, przyprawić, smażyć na tłuszczu 3 Zupa, banalnie łatwa, wrzucasz kość lub kawałek mięsa, zalewasz wodą kostka rosołowa, warzywa co chcesz, gotujesz , doprawiasz, dajesz śmietanę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co ja dziś tam mam...
Jak tylko się wyprowadziłam zostałam żucona na głęboką wodę bo oprócz tego że mój mężczyzna życzył sobie odrazu gołąbki, pierogi i co tam jeszcze to latem musiałam robić przetwory choć teraz nie narzekam, lubię prowadzić dom, kombinować w kuchni:) jak się podchodzi do wszystkiego z sercem to sprawia przyjemność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te mąki i kasze,ryż,jeśli nie zużywasz dużo to lepiej w słoikach trzymaj.Po co Ci nieproszeni goście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ****malaria****
juz sie tak nie chwal, ze wszytsko wlasnej roboty :) hehhe, zartuje oczywiscie, bo ja studentka i nie mam pojecia jak robic takie zaprawy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jestem studentka ale u mnie gotuje moj facet bo uwielbia to robic i robi to cudownie, gł kuchnia śródziemnomorska, owoce morza, sushi i dania, ktore sam wymysla- lepsze niz w restauracji. I on uwielbia mięso- ja nie bardzo, ale w jego wykonianiu i tak sie zajadam :P ale dzis gotowalam ja bo jestem sama i wymyslilam przepis- 15 minut sie robi: mieso mielone na patelnie posypane rpzyprawa do grilla obficie i smazymy na oliwie i rozdziabujemy na male kawaleczki, do tego mrozonka warzywna \"zupa jarzynowa\" z brukselka, kalafiorem itd. i smaze, dolewam troszke wody i ta chwile poddusic, potem wode odparowac i smazyc bez przykrycia jakies 5 min. i na koniec sos pieczeniowy ciemny z torebki rozrobiony z zimną wodą wlac na patelnie izagotowac- wyszlo o dziwo pycha. jadlam z kaszą gryczana :P ale mozna z ryzem, makaronem, ziemniakami.. :) banał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiem....czy
dzięki wam bardzo 🌻 :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turbinka
u mnie w lodówce najważniejsza jest Flora i to ta pro.activ- muszę dbać przecież o siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka UW
Ale odgrzewane kotlety.. Ale z drugiej strony ja też w październiku miałam ten problem. Postawiłam na zdrowie i prostotę. Też mam Florę :) nie jest zbyt tania, ale za to zdrowa (tak mówią :P), pełnoziarnisty Szulstad (dobry na perystaltykę), kilka zupek z proszku i nudli Knorra (niewymagające a dobre), szynka, ser, jakieś warzywka sezonowe, na obiadki zupki z kartona Knorr (lepsze niż te w woreczkach), na drugie makaronik i sosy (spageti, karbonara - też z proszku knorr, bo mogę zrobić gęste albo rzadkie); ew. pire z proszku (nie chce mi się ziemniaków obierać) ze śledzikiem :P (pycha). To na tyle co mam na chwilę obecną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odstaw glutaminian sodu
a z jelitami będzie lepiej i Flory nie będzies zpotrzebiować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co Ci ta Flora skoro i tak jesz sama chemię? i jeszcze piszesz że \'prosto i zdrowo\'....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja lubie zawsze miec jajka, tunczyka, puszke - dwie pomidorow, cebule, czosnek, kuskus, makaron razowy, ryz, w zamrazalniku duzo warzyw (mozna je uzywac do sosow do makaronu, zup, jajecznicy a la omlet) i pare miesek - z tego mozna zrobic duzo rzeczy nie uciekajac sie do chemicznych bulionow i zupek a la knorr. przyprawy zawsze uzyteczne - sol, pieprz, bazylia, majeranek, papryka, jakies tam ziola, ktore lubisz - wszystko nimi mozna smacznie przyprawic nie uciekajac sie do glutamianu sodu. jestem zwolenniczka kuchni naturalnej, latwej i przyjemnej, max czasu na obiad to tyle ile sie gotuje ryz lub makaron (bez bawienia sie w kluski, placki, nalesniki, panierunki ;) ), nie liczac wyjatkowych okazji pieczenia czegos wiekszego w piekarniku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sok pomarańczowy, jogurty - dużo różnych, świeże warzywa ukryte przed upałem, serki topione czy inne smarowidła typu flora czy co tam kto lubi, aaaaaale bym zapomniała, słodycze!! I to całkiem sporo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sccooby
coraz więcej ludzi na forum pisze ze jedzą ta Florę -chyba ja tez spróbuje może rzeczywiscie coś w tym jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli chodzi o Florę Pro Active... jest na niej taki napis...że nie powinno się jej spożywać, jeśli nie ma się kłopotów z poziomem cholesterolu wiec zastanówcie się zanim zaaplikujecie sobie tę \'porcję zdrowia\' a dla potrzebujacych : osobiscie uwazam, ze Benecol jest lepszy, wyniki badan mi sie po nim poprawily, natomiast po Florze pro active nie ________________ a bardziej na temat: moj najszybszy sposób na obiadek --> cebula w kostke na patelnie, do tego obrane pomidory w duza kostke do tego zabek czosnku posiekany + vegeta + bazylia , jak masz mozliwosc to świeża, ale szuszona tez ok, w garnku gotuje spaghetti, potem łacze je z sosem, scieram serek zolty i w góra 20 minut mam obiadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Johnson29
Na Florze pro.activ nie ma napisane że jest TYLKO dla osób z chorobami serca, jest dla tej grupy SZCZEGÓLNIE ZALECANA a to różnica a co do kwasów omega 3 to zwykła Flora standart je zawiera więc nawet nie trzeba oddzielnie ich przyjmować diecie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka ze slaska
ja na dzien dzisiejszy w lodowce mam - maslo do smarowania ( od wujka ze wsi:)) -ser zolty -powidla sliwkowe (roboty mojej mamy, pychota) - sos chinski lowicz -kefir - jakis serek do smarowania - w zamrazarce piers z kurczaka - mleko -ketchup, musztarda -koperek - oliwki i rzodkiewki a poza tym w kuchni mam: makaron ryz (ostatnio zajadam sie ryzem jasminowym mmm pychota), mlode ziemniaki, maka, jakies przyprawy, czosnek, platki owsiane , ryzowe, otreby, kasze manne, cukier, pieczywo. iece rzeczy nie pamietam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damian24
proszę jak ktoś sie zna to niech mi odpowie: jestem młody i zdrowy. czy muszę się martwić o poziom cholesterolu? mam 24 lata i tak sie zastanawiam czy sobie zrobić badania na poziom cholesterolu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba nie jest dobre forum na to pytanie, spróbuj zapytać sie na forum zdrowie; ale postaram ci odpowiedzieć: nawet jeśli jesteś jeszcze młody ale prowadzisz niezdrowy styl życia, może przyczynić się to do miażdżycy naczyń, prowadzącej do choroby wieńcowej wiadomo, że odkładanie się cholesterolu w ściankach naczyń krwionośnych rozpoczyna się tuż przed końcem okresu dojrzewania lub we wczesnej fazie dorosłości - warto więc wcześniej zadbać o stan swojego serca. musisz sie odżywiać zdrowo, uprawiać sport i nie zapominać o badaniach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apel
Osoby, które ukończyły 21. rok życia powinny się poddawać badaniu poziomu cholesterolu we krwi co najmniej raz na pięć lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda w domu
no widzę że nie ja jedna mam taki problem z tzw. samodzielnością ;) a już myślałam że jestem jakiś odludek :) mam nadzieję, że autorka tego tematu sobie poradziła i ja też sobie poradzę pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryszarda_Prawdziwa
Co mam w lodowkce: wedlinę serek do smarowania President - z pomidorami polecam! pasztet jogurty smietane majonez light ketchup musztarda margaryna sos vinegret (z Develeya, polecam) ocet grzybki marynowane dzem z czersni ogorki konserwowe tunczyk jaja Poza tym półki: olej oliwa ryz makaron 2 sosy w sloikach (polecam biedronkowe - robi je Łowicz) maka bulka tarta parę sosow, fixow i zup w torebkach przyprawy kotlety sojowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam lody
!!!! Właśnie tak sobie przypomniałam tak czytając co wy macie - lecę jeśc!! :P :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×