Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biedronka biedronkowata

szcześliwy związek...ale.....

Polecane posty

Gość biedronka biedronkowata

witam od roku jestem w zwiazku z czlowiekiem ktorego bardzo kocham jednak od tego czasu utarlo sie moje zycie towarzyskie..zawsze wychodzilismy z jego znajomymi bo moi mu nie odpowiadali, byl zazdrosny bo wiekszosc z nich to mezczyzni...ok... rozumialam to...ale teraz...nie mam ochoty juz na nic...kocham go ale pragne wyjsc do ludzi, ciezko pracuje, ucze sie i czasem brak mi chwili na zycie towarzyskie...kiedys mialam tyle energii bardzo lubie spotykac sie z ludzmi rozmawiac smiac sie wymieniac doswiadczenia...teraz jakbym zgasla:( brakuje mi przyjaciolki takiej prawdziwej..tak bym chciala dac komus moja przyjazn:(( nie chce by facet stal sie moim calym swiatem...bo sie w tym swiecie wkoncu udusze....:(w pracy na przyjazn tez nie ma co liczyc..raz sie ma prace raz nie i wraz ze zmiana pracy zmienia sie otoczenie....buuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józew StalIN
ten nick to stad, ze pracujesz w biedronce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedronka biedronkowata
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejachka
no ja mam nawet podobnie.Jestem w związku z facetem od 6lat i nigdzie nie wychodzimy z moimi znajomymi bo to tez w wiekszosci faceci(studiuję na kierunku technicznym) Ale jesteśmy na tygodniu troche od siebie dalej i to mi daje "wytchnienie" Tesknie za nim oczywiscie,ale uwazam ze w zwiazku nie można się dusić-tak jak Ty to powiedziałaś autorko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedronka biedronkowata
moze i nie mozna sie "udusic" ale jak nazwac fakt kiedy zaczynasz smutniec z dnia na dzien i zyc tylko zyciem was obojga?? nie mowie ze to niejs nienormalne ale jak tak niepotrafie i nawet nie chce...ja chce byc z nim, dzielic swoje zycie i wszystkie aspekty z tym zwiazane ale chce tez malej "odskoczni" a on czasem tego nie rozumie...:( widujemy sie codziennie mimo ze pracujemy i studiujemy, nie nudze sie z nim ale mam czasem swoje babskie problemy czasem chce sie wygadac komus kto stoi "obok"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedronka biedronkowata
zaczyna sie "na wspolnej" uciekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedronka biedronkowata
beznadziejny podszyw:/ out of topic :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×