Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ale kogo to

śmieszne pomyłki telefoniczne lub SMS-y możecie opisać ?

Polecane posty

Chyba już jesteśmy przyzwyczajeni do różnych kawałów , jakie nam robią znajomi przesyłając SMS-y dla żartu ale nie zawsze takie kawały są śmieszne , jakie kawały do Was trafiły ? Wczoraj wieczorem dostałem SMS-a z takim tekstem: \'przyjeżdżaj natychmiast do pracy , jest awaria, podpisane kierownik\' Już się poderwałem z miękkiej kanapy i szykuję do wyjazdu ale na wszelki wypadek zadzwoniłem do kierownika z zapytaniem co się stało? Kierownik był zaskoczony, nie wysyłał SMS-a do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raz siedzielismy w pubie ze znajomymi i chcielismy sciagnac innego znajomego lukasza ale nie odbieral telefonu wiec zadzwonilismy do niego do pracy. lukasz to kumpel krzysia, a krzys wpadl na pomysl, zeby sobie zrobic zart i dal telefon marcinowi mowiac, zeby powiedzial lukaszowi, ze wisi piec tych. wiec marcin zadzwonil nie przedstawiajac sie i mowi: - czesc lukasz, kiedy konczysz prace? - kto mowi? - stary, ale kiedy konczysz prace? - ale kto mowi? - a siano masz? - jakie siano?! kto mowi?!?! - no, piec dych wisi, zapomniales? - kto mowi?! kto mowi?! na zywo bardzo smiesznie to wygladalo i lukasz serio sie przerazil... ale potem wszyscy sie z tego smialismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcia20
hej. mojemu bratu dziewczyna niechcacy napisala sms ktory mial trafic do jej kolezanki o tresci Radek mi sie podoba ale nie wiem czy ja jemu. dziewczyna niewiedziala co ma pozniej zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a do mnie kiedys
zadzwonila babka wmawiajac mi, ze mam jej telefon, bo ona go dzien wczesniej zgubila. Nie dalo sie jej wytluamczyc, ze to pomylka, dopiero po podyktowaniu jej mojego nr przeprosila :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to kiedyś wysłałam esa mojemu chłopakowi.. no który miał trafić do mojej kumpeli o treści \'\'Pojdziesz ze mną kupić prezent Piotrusiowi?Tak myślałam żeby zrobić mu niespodzianke i upiec ciasto?Co Ty o tym myślisz??\'\' A mój chłopak odpisał mi \" Pojde pojde:) ciasto..mmm\'\' ale mi głupio było,jaacie.. i jeszcze niespodzianka nie wypaliła a ja myślałam że zapadne się pod ziemie :p hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawijka...
Ja dostalam kiedys eska o tesci "Mamo wroce pozniej,zjem cos na miescie.Grzes" Od razu wiedzialam, ze to pomylka wiec odpisalam cos zartobliwie"W porzadku, ale mamusia jeszcze nie jestem" :) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawijka...
Drugi przypadek to sms od mojego bylego, ktory mial trafic do jego "przyjaciolki" a trafil do mnie.Przyjaciolka to koleznaka z uczelni, ktora dawala mu korepetycje.Byla sobota a ja musialam siedziec w domu i uczyc sie do egzaminu.Byly balowal wtedy na jakiejs imprezie i wyslal eska o tesci "Hej, jestem na imprezie.A... jest w domu bo musi sie uczyc.Jest wkurzona, ale przejdzie jej..., kiedy umawiamy sie na randke?" Juz z nim nie jestem na szczescie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do mojego taty zadzwoniła ostatnio jakas pani z pytaniem: \' Czy to kopalnia w całkowitej likwidacji?\' :o :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawno dawno temu
no z jakies 5 lat temu...mialam swoja pierwsza komorke, ale jakby na spokle z mama....miala tam malutko swoich wpisów w ks. tel. a reszta to glownie moi znajomi. (mama pracowala w szkole i znala mojego nauczyciela od ang.) i pewnego razu wzielam komorke do szkoly (bo zwykle nie bralam) i ciagle mi w trakcie lekcji dzwonil telefon (a raczej wibrował).... to byl jakis obcy numer tel. a dlugo dlugo dzwonil... wiec sie wkurzylam i napisalam dosc nieprzyjemnego smsa (pamietam ze padlo tam niecenzuralne slowo) pozniej wieczorem ten sam numer dzownil na telefon stacjonarny...troszke sie zdziwilam a na drugi dzien w szkole ten nauczyciel do mnie mówi, z eladne smsy do niego pisze...on dzwonil do mojej mamy, a ona go nie miala w ksiazce tel, zapisanego....wtopa :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to bylo jakies pare lat temu... mialam wtedy super przyjaciela adasia o ktorym opowiadalam przyjaciolce i chlopaka tomka ktory nie wiedzial o adamie. no i raz spotkalam adama w barze wiec wyslalam szybko smsa do przyjaciolki (tak mi sie wtedy wydawalo) o tresci mniej wiecej takiej \"kasia wpadaj szybko do baru ... jest ten cudowny moj ukochany adas o ktorym ci opowiadalam, musisz go poznac, sama sie przekonasz jakie to swieze ciacho\" no i sms poszedl do tomasza.... nie pytajcie co bylo dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo czuły sms, napisany do mojego mena o delikatnej magii, ktora nas połączyła, trafił omyłkowo do mojej koleżanki. Nic nie powiedziała, ale przez kilka dni bardzo podejrzliwie mi się przyglądała. ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mialam juz ze trzy telefony, z pytaniem: to kiedy do tego szmba? ja: co? to chyba pomylka glos: no jakto pomylka, kiedy do tego szamba podjezdzac??? a raz kobieta do mnie dzwonila i byla bardzo nieprzyjemnie zdziwiona ze nie jestem sklepem chemicznym i dala temu wyraz, oburzala sie na mnie nie wiadomo za co i obrazona zakonczyla rozmowe :D a i jeszcze sms: \"i co z ta glebogryzarka? nie wiem czy przyjade, bo duoz roboty mam\" bylam chyba wtedy troche na rauszu bo odpislam ze: glebogryzarka ma sie dobrze\", aczkolwiek za cholere nie wiem co to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys
dostalam smsa, ze wygralam lodówke z wbudowana szuszarkolokówka :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuuuuda
1. sms - "o do zobaczenia o 14 na placu menela":o Mój facet to przeczytał, a ja nie miałam pojecia o co chodziło:D 2. telefon od teściowej.. wtopa na maksa... Były moje imieniny, po pracy zaszłam na bazarek, ale raz po raz ktoś się odzywał z życzeniami. Dzwoni telefon, a jedną ręką płacę, drugą odbieram telefon: Teściowa: ania? JA: tak T: Aniu, wszytskiego najlepszego... J: ale kto mówi? T: tu mama. No więc wszystkiego najlepszego, zdrowia.. J: mama? jaka mama? T: no mama, twoja. Zdrówka dużo, szczęścia, spełnienia marzeń.. J: ale jaka mama? Nie pomyliła się Pani?? ups.. przeprosiłam, ze hałas i jakos wybrnęłam.. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuuuuda
znajomemu zrobili kiedyś kawał: w ogłoszeniach regionalnych nadali ofertę, że byk pokryje jałówkę.. I Podali jego komórkę... No i rolnicy dzwonili..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexxxa
Do mnie kiedyś ktoś zadzwonił i pyta: - czy to Polska? Chodziło chyba o kopalnię, ale zabrzmiało zabawnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama i tata
przychodzi sms : Tato zostaw mi pieniądze na pociąg na jutro odpisałam za nie jestem tata tylko mamą . nastepny : mamo to jak nie ma taty to ty zostaw mi pieniądze na pociąg . zostawiłam jak wychodziłam do pracy ............ale wioeczorem wciąż lezały:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja miałam lepszą jazde
tyle że nie wysżło to na jaw... do dzis biore to za ostrzeżenie :) Moj brat jest zonaty i ma synka. I ja po skonczeniu liceum, kiedy nie miałam pracy postanowilam im troche pomagac i wychowywałam małego, kiedy oni oboje pracowali. Pewnego dnia bratowa bardzo sie spozniała po małego. Bardzo sie wkurzylam bo byla umowiona z chłopakiem, ale nie moglam wyjsc z domu. I tak sie zdenerowałam że napisałam smsa do chłopaka o bardzo niecenzyralnej tresci, mniej wiecej takiej: ta pizda nadal nie przyjezdza, boze jak ona mnie wkurwia, suka no! I wysłałam. Nagle patrze a ja wysłałam do niej!!! pomylilam nr!! zrobilo mi sie gorąco na maxa, jedyne cio mnie ratowało, to to, że nie bylo raportu doreczenia. I czekalam na nią w oknie, żeby szybko zabrac jej tel (bo ona miala słaba baterie w tel i zawsze jej siadała). Jak tylko weszła do domu, wyrwałam jej z torby tel i krzyknelam że pomylilam nr-y, napisałam intymnego smsa do Piotra i nie chce zeby czytala.. i wykasowałam go... Ale wtedy sie najadłam strachu.. juz nigdy nie wysłałam na nikogo żadnej wiąchy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja siostra kiedys dostala o tresci mw takiej: \"Kochanie nie przyjade bo samochod sie zepsul i stoje na drodze..\" ;) Do mnie keidys zadzwonily jakies dzieciaki i powiedzialy ze wlasnie ejstem na antenie radia i jak odpowiem na 3 pytania to dostane 1000 zł a ja zaczelam odpowiadac :( \"Kto wynalazł druk\"-gutenberg, pozniej ile kol ma samochod-powiedzialam ze 5 po wahaniu a 3 pyt nie pamietam ale na koniec te dzieciaki (taki mlody glos, myslalam ze moze kobietka taki ma) powieddzialy ze wygralam i czy sie nie ciesze :O A ja \"tak bardzo sie ciesze, hurra :O hahahahaha , powiedzialy na koniec ze nagroda czeka na festynie w centrum handlowym w moim miescie nasteponego dnia :( Odlozylam sluchawke i juz wiedzialam ze dalam sie zrobic w trąbe :O Oczywiscie zadnego festynu nie bylo :O Nie wiem czy toi nie krąży gdzieś w necie teraz :D wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa i niektorzy erotomani gawedziarze maja sposob na podryw - ja juz 2 razy sie z tym spotkalam a takze moje koleżanki - dzwoni jakis koleś i pyta przykąłdowo \"Czy to Ania?\" ja odpowiadam że nie i wtedy jest tekst\"\"ale pani ma łądny głos, może się umówimy, gdzie pani mieszka?\" itp. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a podniose
upupupupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja kiedyś dostałam takiego
smsa: "Chcesz się bzykać, czy kupić flaszke?" Moje zaskoczenie było totalne.Ponieważ nic nie odpisałam gościu zadzwonił.Jakie było jego zdziwienie kiedy usłyszał nie ten głos co chciał:):):):) Powiedział tylko "ups" i się wyłączył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o LOL
upupupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heegrhehehehe
upcik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neena
ja dostałam kiedyś esa "Przyjaciółka twojej żony powiedziała mi co z Ciebie za ziółko! więcej się do mnie nie odzywaj" na co po namyśle odpowiedziałam zgodnie z prawdą "nie mam żony" (jestem kobietą i całkiem hetero ;) ). Pani się nie dała zbyć i jeszcze przez kilka dni wysyłała mi obraźliwe esy (swoją drogą to niekonsekwentna była skoro mieli się już do siebie nie odzywać...)... skończyły się jak napisałam (byłam wtedy na wakacjach) - "proszę sobie sprawdzić rachunek za telefon bo pisze Pani do Szkocji więc trochę Pani zapłaci" :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys na komorke mojego taty zadzwonila kuzynka, z ktora nie utrzymywalam zbyt czestego kontaktu. Wyswietlil sie jej numer, ale tak wyszlo, ze ja odebralam, a ona prawdopodobnie nie poznala mojego glosu i sie rozlaczyla ;). Ja o wszystkim powiedzialam ojcu, ale on byl zajety inie odzwonil od razu. Potem powiedzial mi, ze kuzynka mocno go przepytywala, jak mu sie uklada z ciocia, czyli moja mama ;). Mielismy z tej sytuacji niezly ubaw :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×