Czy jest tutaj jeszcze jakas kobieta ktora nie moze zajsc w ciaze? Wpiszcie sie.

Ja mam niedoczynność tarczycy,wczesniej jak bylam mlodsza to tez mialam,ale lekarz pozniej stwierdzil ze juz jej nie mam i po zrobieniu usg tarczycy tez juz jej nie bylo a przed rokiem jak bylam u gina to mi sie zapytal czy nie mam czasami tarczycy,bo zauwazyl powiekszona szyje,i poszlam do lekarza od tarczycy i kazal mi zrobic wyniki i jednak tarczyca wrocila.Biore tabletki.W 2005 r. wynik mialam taki ,poziom hormonow tarczycy TSH-4,02 SPH-2.25 CYL- -0.50 AXS-75. P.ciala anty-TPO-14.5 A w tamtym roku bylam znow i wynik mam taki- Tyroksyna wolna (FT4)-11.1 pmol/l 7.5-21.1 Hormon tyreotropowy (TSH)-1.160 uIU/mL 0.340-5.600 Cytologie mam gr.II.

JESTEM W CIAZY!!!!!!!!!!!!! :-)) BYLAM U GIN.I BADAL I JESTEM SUPER SZCZESLIWA

betty-83-GRATULUJE CI BARDZO,POZDRAWIAM I BUZKA,PA.

Szukam wszystkiego co jest związane z inseminacja i in-vitro,może jakieś artykuły,albo książki,jest coś takiego,szukałam w inter.ale jest tego mnóstwo,a ja bym chciała jedno a pozadne,opisane wszystko ze szczegółami.Chciałabym o tym poczytać dokładnie.

Betty moje gratulacje!!!!! zycze powodzenia, dbaj o siebie i o dzidzie!!! pozdrawiam

Betty gratulację widzisz mówiłam że ci się uda. Prześlij nam dużo fluidów. My dzisiaj próbujemy może tym razem się uda bo wiadomo że teraz jest odpowiedni moment, może prędzej nie trafiałam w owulację.

Betty GRATULACJE!!!!!! Edytkanytka trzymam kciuki!!!Przesylam moc fluidkow!!!!

Betty z całego serca gratuluje, dbaj o siebie i maluszka.Edytkanytka trzymam kciuki oby tym razem sie udało:-)i dla pozostałych kolezanek powodzenia i pozdrawiam.Weronika

Betty gratulacje :)

hej Dziewczynki, chciałam Wam tylko napisać że 14 grudnia zostałam rozwódką. Po za tym nie ma o czym pisać, szkoda słów. Do topiku już nie pasuje ale czytam Was cały czas i trzymam kciuki...

Droga Marlinko głupstwa wypisujesz. Ty tu nie pasujesz to my tez nie pasujemy. Przecież to że wzięłaś rozwód nie znaczy że nie możesz z nami pisać. Żadna z nas się od ciebie nie odwróci. Jestesmy tu żeby pisać też o trudnych sprawach. Trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się ułożyło. Dziewczyny tak się zastanawiam czy teraz doszło do zapłodnienia. Zrobiliśmy wszystko tak jak lekarz kazał. Jak nie dostanę miesiączki to mam się obrazu zgłosić. Fajna sprawa to monitorowanie cyklu i dziwiłam się że koszt wizyty i usg wynosi w wypadku monitorowania tylko 30zł. Mam cichą nadzieję że może teraz będzie lepiej.Pozdrawiam was piszcie dziewczyny co u was.

Po tych stymulacjach zrobiły mi się małe torbiele w piersi :( Lekarz twierdzi, że to nic groźnego, trzeba kontrolować co pół roku, ale jeśli bede znów brac leki hormonalne to moga się powiększyć, niestety szans na naturalne poczęcie nie mamy i będe musiała brać leki. Lekarz twierdzi, że ciąża by tu pomogła, wszystko by sie wyrególowało a karmienie piersią udrażnia przewody mlekowe i torbiele znikną. W sobote zapisałam się na wizytę w nowej klinice.

witajcie Kochane Przestałam brać tabletki - gin kazała mi zrobić przerwe by zobaczyć jak jajnik będzie sie beż nich zachowywał. I @ przyszłam 17 grudnia i trwała 10 dni, 9 dni przerwy i @ pojawiła się znowu. ciekawe... niedługo jade do Poznania. Pewnie znowu pójde do szpitala na badania. doła mam dziś dziś lekkiego. 31 lat mi strzeliło. Myślałam zawsze, że w tym wieku będe mieć już dzieci a tu jakoś się nie zanosi. Chyba sama zostałam nie mamą bo wszystkie psióły i kumpele maja dzieci... Liczyłam, że in vitro będzie chociaż w połowie finansowane a tu czytam jak Tusk mówi "nie stać nas na in vitro" Po co w ogóle zaczynali te gadki, robili nadzieje a teraz mówią, że nie stać... Szkoda gadać... Pozdrawiam Was Waszystkie Bardzo Gorąco.... Betty GRATULUJE !!!

Dziewczynki przeczytałam wpisy z ostatnich kilku miesięcy, tyle się działo, zmieniało, poryczałam się jak bóbr.... Matko jak ja chciałam didzi, jak byłam zapatrzona w to i w sowje małżeństwo.... można po wpisać doczytać od kiedy i jak się to zaczęło sypać haha Nie jestem już starczką ale czytam i trzymam kciuki za Was z całych sił... Nie powinnam tu chyba pisać bo z tego co chyba wiem to mój były mąż czytał nasze wpisy ale może już tego nie robi... Nigdy się nie poddawajcie i wierzcie, tak jak ja tgeraz wierze że jeszcze będzie dobrze i jakos się poukłada to wszystko... :-))

http://www.dominikanki.republika.pl/pasek_sw _dominika.html PRZECZYTAJCIE. Modlitwa i Pasek św. Dominika Modlitwa, czyli tzw. \"Responsorium\" do św. Dominika jest skuteczne w chorobie i w różnych potrzebach duszy i ciała, według przyrzeczenia samego św. Dominika, danego przed śmiercią swoim zakonnym współbraciom. Św. Dominik jest również patronem niewiast niepłodnych, brzemiennych i rodzących. W tym celu, aby otrzymać potomstwo, wzgl. szczęśliwe rozwiązanie, używa się paska i nim się przepasuje niewiasta polecająca się św. Dominikowi. Pasek ten jest zrobiony z białej wstążki lub tasiemki, na której wypisane jest po łacinie początkowe słowa modlitwy \"O spem miram …\" (O nadziejo przedziwna) i powięcony przez Ojców Dominikanów. Należy go używać w danej potrzebie, odmawiając z wiarą MODLITWĘ, czyli tak zwane responsorium: \"O nadziejo przedziwna\". świadectwa o dzieciach narodzonych za przyczyną św. Dominika Mniszki Zakonu Kaznodziejskiego 31-027 Kraków ul. Mikołajska 21 tel. 012-422-79-25 grodek@dominikanie.pl Poniewaz znalazlam ciekawy artykul na ten temat ,pragne sie z wami podzielic nim,Ja juz ten pasek zamowilm,i bede glebok sie modlic,i wierzyc w to... pozdrawim. Chcieć to móc,a nie połowę mogę....

http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?p=1 867589

Hej dziewczyny co tu taka pustka. Topik nam padnie. Ja siedzę jak na szpilkach, według poprzednich miesięcy powinnam dziś mieć okres, jednak w grudniu przesunął się do 15 i czekam teraz jeszcze tydzień. Tak bardzo bym chciała aby ta wredna @ już o mnie zapomniała a tu już następny roczek leci jak nie chce zapomnieć.Sumując to już ponad 3 lata zmagań. Mam nadzieję że ten nowy rok okaże się szczęśliwy i w końcu starania zaowocują. Napiszcie co tam u was jak starania, a zaciążone odezwijcie się i opowiedzcie jak się czujecie.Pozdrawiam wszystkich.

http://www.dominikanki.republika.pl/pasek_sw_dominika.html

http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?p=1867589

Teraz link dziala,cos zle skopiowalam,ale juz ok. Pozdrawiam was wszystkie,buziaczki,pa.

hej kochane jestem juz po przeprowadzce.odpoczywam. moj \"maz\" jeszcze sie do mnie nie przerowadzil. twierdzi ze musilmy od siebie odpoczac.... moze to i racja.... pozrawiam. Marylinka pozdrawiam... dziecko mozna miec bez meza....

edytkanytka TRZYMAM MOCNIO KCIUKI!!!!!

Dzięki Kochana ja cherry trzymam mocno kciuki za ciebie żeby wszystko dobrze się ułożyło. Mam nadzieję że jakoś dogadasz sie z mężem. Pozdrawiam cię serdecznie

Cześć dziewuszki Edytka trzymam kciuki zeby @zapomniała o tobie.dziewczyny coś ostatniu cisza na topiku.U mnie oki koncze 23 tydzien w piatek mam robić badanie glukozy, a to jest obrzydliwe i niewiem jak wypije rano na czczo to świnstwo.Mój maluszek jest zdrowy wazy 350g, i prawdopodobnie córcia, ale dokładnie nie chciało pokazać co ma między nózkami, ja czuje sie dobrze, tylko lekarz kazał mi sie wziąśc za jedzenie bo zamiast przytyć to ja schudłam 1,5kg, ale wszystko oki.Pozdrawiam wszystkich i zycze powodzenia w staraniach.

Cześć Weronix co do picia glukozy to po pierwszym razie ja wymiotowałam. Mam dla ciebie dobrą radę na złagodzenie trochę tego smaku, powiedziała mi o tym właśnie pielęgniarka. Przynieś ze sobą cytrynę i wkrop do glukozy, poprawia smak. Ja wkrapiałam całą połowę i było to wtedy do przełknięcia bo bez cytryny bym nie dała, jeszcze miałam z małą wtedy mdłości. Pozdrawiam ciebie i dzidziusia. Dbaj o siebie

Edytkanytka dzięki za rade, i tak właśnie zrobie jak mówisz, bo inaczej będzie masakra:-)

Nie ma za co jak będziesz jeszcze miała jakieś problemy to pisz śmiało ,w końcu już raz przez to przeszłam a teraz tak bardzo chcę drugi raz. Pozdrawiam

DZIEWCZYNY CO SIE DZIEJE, GDZIE JESTEśCIE ????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

hej Laseczki :-D co u Was?

Szukam dobrej kliniki we Wrocławiu lub Poznaniu,bo jednak tu mam najbliżej a do Warszawy jest dla mnie za daleko i wogole nie bardzo znam Warszawe.Moze ktoras z Was leczyla sie lub leczy sie nadal w klinice w Poznaniu albo we Wroclawiu,szukam jakiegos dobrego lekarza z tych klinik i prosze o opinie i moze namiary na jakiegos dobrego z tych klinik lekarza,bardzo bym byla wdzieczna. Pozdrawiam Was serdecznie.