TERAZ MY!!!

Właśnie jest inaczej, Garnierka......to, że dorzuciłam do swojego jego nazwisko, nie ma znaczenia akuarat na moje spojrzenie na tę kwestię. Gdybyśmy nie byli po ślubie, moje widzenie byłoby podobne... ja tak po prostu mam:P Byliśmy konkubinatem, i nazewnictwo i nomenklatura słowna jest taka sama...akurat nic się nie zmieniło. Połowa moich sąsiadów ma dzieci, wspólne kredyty, a nie ma ślubu:p Para ludzi mieszkająca razem to już zalązek rodziny. I jeszcze coś, moja przyjaciółka - prawniczka zawsze mi przypomina, że żona to nie rodzina, to osoba powinowata:P

Ani żona to powinowata, a konkubina to ........................ ? :( i oto włąśnie chodzi !! Już chyba lepiej być powinowatą, niz .............. no własnie kim ?? z jakimi prawami ??? - rozumiesz ?????????????

Wiesz, ja wolę już nie wypowiadać się w kwestii naszego prawa cywilnego... Jak jest konkubinat, wówczas trzeba częśćiej dowiedzać notariusza:( Celi,jak już napisała,...dla mnie to rodzina, mąż, żona.

Sorry za literówki:P

:( wczoraj tak \"se\" głaskałam łapkę księciunia, wyobrażałam sobie jakby wyglądała obrączka na jego dłoni, na razie z trudem przechodzi mi przez gardło: mój partner, nie mąż, staroświecka jestem :( i ckliwa -> Garni nie myśl o zaglądaniu w międzynóże ;) przecie elektryk szpitalny nie zajrzy na porodówkę z własnej woi hehe, jeno same fachowce tam kukają ;)

Garni ;) ale ty masz ładne nogi i ci wszyscy lekarze itp będą w końcu mogli sobie ładne nózki poogladać ;) A tak poważnie to najważniejsze aby Kubuś był zdrowy, resztę ponoć da sie przezyć ;) Ani ;) czasami nazewnictwo człowieka może doprowadzic do szału, ale tu nie samo nazywanie rzeczy po imieniu chodzi, a świadomosć i poczucie przynalezności i wspólnoty itp , a będąc w konkubinacie - to przychodzi z trudem :( No i jeszcze otoczenie i cała ta otoczka :( Wiesz ja mam trochę prostacką rodzinę i dlatego świeta spędzamy sami, bo moja kochana rodzinka przy każdej nadażającej się okazji pyta kiedy sie na moim weselu pobawi :( i im bardziej chodzi o legalizacje niż o wesele :( A ja po tylko latach mam dość stwiania mnie w durnej sytuacji - a prostym ludziom cięzko jest wytłumaczyć swój punkt widzenia :( Ba nawet moja matka ma takie zapędy i mj brat jest taki fajny , a bratowa taka słodka i nie wazne że guwniarze wpadli w wieku 20 lat grunt że są po ślubie :O Mumi - nie dobijaj :( bo za chwilę to utoniemy w smutkach na dobre :O

No ta panna wyżej w sam raz wstrzeliła sie w nasz nastrój :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Uważam, żę ślub jest przereklamowany....ja nie chciałam wychodzić za mąż, póki na mojej ścieżce nie pojawił się mój mąż, wtedy zmieniłam zdanie.... Moja mama zawsze mi wkładała do głowy, że jedynie ważne to, żeby byli ze sobą szczęśliwi, kochali i szanowali.

groszkuuuuuuuuuuuuuuu już ta godzina co tak długo te negocjacje trwaja hę :D

Leksium juz ci wysłałam ankietę ;)

A co w dzisiejszych czasach nie jest przereklamowane, pytam ciebie jako zonę , której mąż w reklamie pracuje ??? ;)

Bieda:Pchyba

Eeeeeeeeee Ani , a nie słyszałas o zbiórkach pieniędzy na biednych ??? A wielka orkiestra Owsiaka ?? A inne zbiórki ?? :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D W dziejszych czasach wszystko ma swoję reklamę ;) A slub jako cos głębszego niz obrazek młodego w gajerku i młodej w welonie - nie jest przereklamowany ;)

J. własnie dzwonił :D:D:D:D:D:D:D:D:D HURA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! juz się namieszkłam na górnym śląsku :D:D:D:D:D:D:D:D:D J. stwierdził za nawet jakby mu dopłacili to tam nie zamieszka :P Ja tam zawsze byłam za BB mimo że teraz to tez górny ślask :P

Celinka, to zostajesz w górkach????????

Noooooooooooooooo nie bierzemy rozwodu z eksmisją z górami :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Aż mi lepiej i chyba deprim odstawię :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D J. był przerażony widokiem :P Ja tam sie zdążyłam napatrzeć na śląsk , a on mi nie wierzył i mówił , że mam uprzedzenia, no to sam pojechał bez uprzedzonej osoby :P i już do domku zmyka i nawet zadzwonił do tych biur i powiedział , ze rezygnuje z tych cudnych mieszkanek :O Ja go wczoraj wysłałam do DG do najładniejszej dzielnicy Łeknice bo tam sa mieszkania, jak je obejrzał to sie załamał :O cud miód malina = prawie jak w BB melina :P

A żeby było jasne, mieszkanie ładne zadbana, ale otoczenie :( :P Chaszcze zamiast krzewów, topole zamiast drzew itp Dobrze mu tak :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D A BB i Gliwice i Rybnik sa teraz najbardziej rozwijającymi sie miastami regionu :P Gliwice sa paskudne, ale pozostałe 2 maista to jedny , w kótrych można zamieszkac bez obciachu i doła patrząc przez okna mieszkanka ;)

Cześć dziewczyny :) Dziś tylko przelotem bo mam wolne. Wpadłam do rodziców i zaraz jadę na zajęcia. Zaczyna nareszcie kurs na specjalistę od funduszy europejskich :) Miał się rozpocząć w październiku :o Nic to, jak na moje miasto to i tak nieduża obsuwa czasowa ;) Życzę więc wam wszystkim miłego piątkowego popołudnia. Bye

Ale w Tajwanie mieszka sie gorzej ;) http://www.msm.cam.ac.uk/phase-trans/2005/t101/t101-Pages/Image22.html

Celinka, pocieszaj siebie dalej:P

Cześć Dziewczynki, moje \"ulubione\" słowa konkubent, kunkubina , konkubinat. Samo ich wypowiedzenie budzi we mnie sprzeciw. Do wolnych związków nic nie mam, choć ja tam wolę być żoną. A w związkach wolnych to już lepsze jest określenie parner, partnerka a nawet niech będzie mąż,żona. Tak czy inaczej ważne by ludzi się kochali. celi....cieszę się,że jest po Twojej myśli i jednak BB. I jeszcze dzięki za te namiary związane z unieważnieniem.

Ninke ;) Ani ja nie musze się pocieszać, wystrczy, ze gazete poczytam i od razu mi lepiej, ja nie mam typowych kompleksów dla tego regionu i wawa nie jast dla mnie wrogiem tylko miastem, kóre zyje swoim życiem i nie zajmuje się pierdołami :P np : http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35055,3924057.html Aż mi lepiej że zostajemy tutaj - tzn obok :D:D:D:D:D:D:D:D ale w górach , gdzie wazniejsze są opady śniegu i oscypki i podróby oscypków niż to :P

ninke, poszukaj na stronie www archidiecezji czy diecezji. Przważnie są tam informacje oraz wzory podań. Jeśli nie ma, szukaj na stronie \"mojej\" diecezji:P

albo to : http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35055,3908291.html lub to : http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35055,3892822.html lub http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,3922640.html Więcej mi się wklejać nie chce :O Ja nie mam nic przeciewko aglomeracji ślaskiej, ale nazywanie Dg lub Sosnaowca Nowymi Katowicami to nawet jak dla mnie przyjezdnego to kompletna pomyłka :O przeciez ci ludzie sie tam przez to znienawidzą do końca :( I ciesze sie, ze nikt mnie nie będzie pytał o zdanie w tych tematach, bo ja nie mam zdania na ten temat, ja chcę żyć swoim życiem codziennym, a nie pierdołami, które tylko robią zamieszanie :(

No a tutaj to można przeczytać głosy mieszkańców :( http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=760&w=57046999&a=57046999

Oglądałyście Uwagę w tvn ???? To straszne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A ta p. dyrektor tego domu dziecka :( porazka :O szkoda tylko dzieci :( Buzia ;)

Celi, dobry wieczór... nie za bardzo wiem, co było. Nie oglądam;)

Ale cichutko się tu zrobiło , ale widzę ,że juz pojawiły się dziewczyny. Tez nie oglądałam.

A co było?