Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anouk

TERAZ MY!!!

Polecane posty

bo na wcześniejszego maila już odpowidziałam a nic nowego nie przyszło, właśnie sprawdzałam. chyba że na forum cos przeoczyłam, ale jeśli tak to przez dziewczyny bo o tych koniach zaczęły i sie rozmarzyłam.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo na wcześniejszego maila już odpowidziałam a nic nowego nie przyszło, właśnie sprawdzałam. chyba że na forum cos przeoczyłam, ale jeśli tak to przez dziewczyny bo o tych koniach zaczęły i sie rozmarzyłam.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak różne tematy dzisiaj. Celi.....w te linki wolę się nie wgłebiać by nie popaść w doły. Lepiej jak nie myślę, bo wtedy spokojnie śpię. W kwestii zmiany koloru włosów wciąż jestem niezdecydowana. Chciałam dziś kupić szampon koloryzujący jasny brąz Loreala z serii Casting ale się wystaszyłam. Nie wiem czy nie pójdę w końcu do fryzjerki i znowu to samo poproszę czyli balejaż na te moje znowu odrosty. Babko.....miałam na sobie prę pasemek doczepianych włosów, znajoma fryzjerka mi doczepiła. Owszem , podobało mi się na poczatku, a potem męczyło,że porządnie poczesać się nie mogę i coś mnie uciskało na głowie i gdyby tak ktoś dotknął mojej głowy rzeczywiście jak wlepiona guma do żucia. W końcu sama z trudem ściągnęłam wyrywając przy tym sporo moich włosów. ogólnie nie polecam. Emmo, Celi......na zatoki polecam krople homeopatyczne o nazwię Euphorbium compositum. I w polsce je kupowałam i za granicą. i teraz gdy mnie katar bierze to sobie zapodaje i kłopotów z zatokami nie mam. Anouk.....jak Ty sprytnie potrafisz swojego mężczyznę zakręcić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emma Dostałam od Cibie zdjęcia Kubusia, ale odpowiedzi na moje pytania nie dostałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani najpierw niech ciuchy pomierzy, te na motor nzaczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anouk.....myśmy w prezencie ślubnym taką walizeczkę ze sztućcami dostali. Dwa pięteka miała. Sztućce są boskie . Sama bym lepszych nie wybrała. Jest tam dosłownie wszystko. Łącznie z łyzkami do sałatek i toru i nawet nie wiem do czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze nie ma :( ale będę sprawdzać. jak tylko przyjdą to odpiszę! robimy drugie podejście do drzemki zajrzę wieczorem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmo Ninke ;) ja tam niczego drastycznego nie kleiłam :D:D:D:D:D:D oto problemy dnia codziennego ;) No i nie wierzę, ze ciebie tak szybko można wyprowadzic z równowagi i pozbawic spokojnego snu ? ;) Przecież ty twarda kobieta jesteś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziekuję za nazwę tych kropelek - moze pomogą ? ;) Moje wymiekły i nie dały rady moim dolegliwościom :O a biorę xylometazolin .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi.....gdzie ja twarda:( Chciałabym taką być. Póki co z jego fochami nie radzę sobie. a najbardziej denerwuje mnie fakt ,że jak on tylko się odezwie i zechce zgody to ja na tę zgodę przystaje choć w środku we mnie się gotuje. Dlaczego jak jak do niego mówię ładnie i spokojnie on dalej zawzięty w swych fochach. Nie daje rady!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninke ;) to zastosuj fochomierz :D:D:D:D:D:D:D:D jak ksieciunio strzeli focha to głośno nazwij tego focha np foch poranny , itp Jak ksieciunio w ciągu dnia usłyszy o kilku fochach - to moze zacznie myślec nad sobą ;) A tak na marginesie to ile lat ma twój fochostrzelacz ??? No widzisz o fochach też mozna głupio pożartowac i się nawet posmiać :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was i zaraz znikam. Jak to dobrze, że jest tyle pracy... Ani 🖐️ psycholog klepnięty na 30 :) Kiedyś będzie znowu dobrze... przeciez musi być, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi....fochostrzelacz 34 . Tyle, że jak on się zaweźnie to nic go nie jest w stanie rozśmieszyć. A ja żeby ksieciunia nie widzieć usuwam się z drogi. I każdy sobie . Dlaczego to ja mam mu słodzić a dostawać tylko gorycz. Zła jestem na niego i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninke to widze , ze mamy równolatków :D:D:D:D:D:D:D:D:D A z tym usuwaniem , to nienajgorszy pomyśł -tyle tylko czy ty zamierzasz całe życie z drogi schodzić ? :( A moze warto popracowac na przyczyną fochów - bo skutki to wiemy jak leczysz - chowasz sie do kąta. A co z przyczynami?? Moze jest cos co je łączy?? No nie wiem, u mnie była to zawsze rozmowa o jego przeszłosci i zawsze po tym był mega foch :( Aż w końcu mu wygarnełam, że albo to raz na zawsze wyjaśnimy i zakończymy temat, albo ja będe do tego wracać, a on będzie mi fochy strzelał. No i w końcu przy 3 butelkach białego wina wyjasnilismy sobie wsio :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Efekt fochów brak :D:D:D:D:D:D PS jakieś jeszcze wady ma , ale to wady fabryczne , więc musz eto zakaceptować :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi.....za moim nie trafisz:) a powódem do focha może być wszystko. Fakt ,że rozmowa o przeszłości kończyła się mega fochem , ale dużo w tym i było mojej winy. A teraz foch jest dla focha. A w ogóle to byłam dziś na rozmowie o pracę w banku. Chciałabym , by się udało , tyle,że oni sami nie za bardzo zdecydowani kiedy i jak. Och. I z tym moim małym doświadczeniem zawodowym to nie zaciekawie jest na tym ryku pracy. Ale coś znaleźć muszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszku ;) jestes pierwsza osobą , która cieszy się z nadmiaru roboty :D:D:D:D No i fajniusio, ze szukasz pomocy ;) Buzia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninke ;) no to zacznij z nim postępowac jak z dzieckiem ;) powaznie mówię , jak zapyta czemu tak się zachowujesz , to mu odpowiesz , ze go kochasz, a że on się zachowuje jak dzidziuś to ty tez ;) A foch to foch. I chyba przyda się ksywka dla towjego do waszego uzytku domowego , nie wiem moze jakiś - fochowiec, fochostrzelacz, lubofoch itp :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Mój za każdym fochem był świnką plujką - i szybko się oduczył fochów dla fochów. Bo kiedyś w castoramie w katowicach jak mi odstawił numer to poczekałam cierpliwie na podejście do kasy i tam wcale nie zacicho powiediząłam, ze jest świnką plujką , a jego fochy nie robią na mnie wrażenia. Cały zapłoną jak pochodnia, i nawet faktury juz nie brał, ale ja czekałam już na nego przy drzwiach z jego czekoladą w kubeczku - i powiediząłam , ze on jest najcudowniejszym factem pod słońcem i dla niego mam włąsnie czekoladkę :P Wiesz o co chodzi ?? trzeba ukółc szpilką a za chilke dac cukierka i udac slodką idiotkę :D:D:D:D:D Oni tego nie łąpią wogóle , ale bardzo szybko uczą sie panowac nad fochami :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celi......mój jest tak zmienny ,że ja przy nim to najbardziej zrównoważona osoba na świecie. A za rady dziekuje:):):) Coś wykorzystam. Na razie to mi też nie chce się do niego odzywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninke ;) zmienność facetów ??? pierwsze słyszę? a moze on ma burzę hormonów? albo go osa kąsa we śnie? albo muchy ma w nosie?? Mówię ci zrób to na wesoło to szybciej mu przejdzie ! No bo to głupie aby o pierdoły kręcić afery! Tylko przygotuj misia na to że będziesz sie nabijac z jego dziecinnych zachowań ;) No a z tym twoim opanowaniem największym na świecie to mnie ubawiłaś , oj ubawiłaś :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Ninke odwróc role w waszym układzie ;) To ty masz prawo do fochów, a on jako facet ma być twoja podpora w życiu ;) nie odwrotnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninke, zgodzę się z Celi. Jeśli Twój facet strzela fochy o pierdoły i to w dodatku tak często to myślę, ze inaczej go tego nie oduczysz jak tylko przez śmiech... Jak będziesz mu pokazywała jak bardzo śmieszy Ciebie jego zachowanie,ale nie ironicznie tylko tak szczerze do łez, to się wkońcu chłopak zreflektuje i pomyśli czy to on jest nienormalny czy Ty... ;) I oczywiście, że wynik wyjdzie mu taki,że to on odbiega od norm!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ninke, ja jak mojego czasem porządnie wyśmieję, to dopiero zaskoczy, że coś nie tak jest:P W ogóle uwazam, że w wielu sytuacjach więcej zwojuje się satyrą niż krzykiem i smęceniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle że niekażdy tak potrafi. Ale z tym, że lepiej brać coś na śmiech niż na łzy to się zgodzę... Jak tak patrzę wstecz... to widzę, że kilka razy wystarczyło się roześmiać, niż płakać... No ale tak już wygląda życie, że się człowiek uczy na własnych doświadczeniach i często najpierw trzeba popełnić błędy by potem ich nie powtórzyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani ;) jest jeszcze sznasa , że misiu uzna to za chamską zagrywkę :( ale myślę, ze w przypadku Ninke to księciunio jest poprostu przed przeglądem technicznym i jak ona mu się przyjrzy dokładnie i wychwyci wszyskie usterki eksploatacyjne, i je usunie to księciunio będzie fruwał jak nówka nieśmigana :D:D:D:D:D:D:D:D:D a pojecie foch będzie mu bardzooooooooooooo odległe :D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×