MÓJ UKOCHANY JUŻ JEST W LONDYNIE...

a ja lecę w przyszłym tygodniu...:D Przysłać Wam kartkę z Londynu?;)

Mnie nie.Mnie byś kupiła krem w bodyshop.

:D

a na ile do tego ladka sie wybierasz?

dostawać, baaardzo

na 6 miesięcy..........albo i dłużej

Pol Polski juz w Londynie mieszka. Kartki niepotrzebne.

Fakt....to moze kogoś pozdrowić :D

a co karamba ,masz juz karteczke?

Ja tu mieszkam, po co mi kartka? :-D

ja znam jednego Karola, mieszka 2 pietra nizej. Pozdrowic? :-D

a ja jadę za trzy miesiące i to na stałe. Zabieram dzieciaki i jadę do męża.Turkus moze się gdzieś spotkamy przypadkiem? Hasło : Kafeteria;)

łojezusmaryjo, przecztałam w temacie: Mój ukochany jest już w LODóWCE :D

Ja mam do emigracji mieszane odczucia. Raz, że dobrze, bo maleje bezrobocie, przestępczość i obciążenie dla budżetu (renty, zasiłki etc.). Dwa, że niedobrze, bo zmniejsza się zasób siły roboczej. I kto mi, ku.r.wa, wannę naprawi i kafle położy, kto ulice zamiecie?! :obułgarzy??:o

Rumuni!!! :P:P:P pozdro z UK

Jeszcze lepiej.:o Nie, kochani, z tego nic dobrego być nie może. Pocieszam się że już niedługo nasz Rząd wyegzekwuje należny podatek od naszych pracujących ciężko za granicą rodaków

turkus a jak u ciebie z angielskim?

z angielskim? tak srednio. Mam nadzieję, ze szybko sie nauczę.

PL nie nalezy sie nasz podatek, bo nie korzystamy z uslug PL.

Zamierzasz tam szukac pracy? Czy juz cos masz załatwione.

Jestem za emigracją jeśi będa wyjezdzac ludzie wykształeceni z dobra znajomoscia jezyka.Mam dosc patrzenia na syf jaki tam niektórzy robią.

Nie zamierzam zaplacic ani grosza podatku dla PL. Niby z jakiej racji??? W Polsce nie mieszkam od 5 lat, mam status stalego rezydenta w UK od 4 lat... Ani grosika nie zobacza ode mnie :P

Mój ukochany ma pracę w agencji fotograficznej , a ja mam załatwioną pracę u brytyjskiej rodziny polskiego pochodzenia. to są starsi ludzie - pomoc domowa poprostu.

Zycze wam szczęścia w nowym kraju.

Dziękuję bardzo.:D

turkus - bedzie dobrze!!! powodzenia :)

dzięki....musi być dobrze.

uciekaj, uciekaj.bo polska tylko chce brac a w zamian nic nie dac ja z moim misiem juz w uk jestesmy 2 lata .zobaczysz bedziesz miala o wiele lepsze zycie niz w polsce