Zdradzone kontra kochanki-tylko kulturalnie

a co to ? wszyscy umarli !! wyjechali? topik umiera czy co ?!;(

haha zima idzie i wszyscy okopali się w ciepłych domkach a ja jade na urlop i pozdrawiam wszystkich

Hej :) a już myślałam że wszystkich wywiało :)

ooooooo !!!!!!!!!!!!!!!!! :D obudziły się ze snu jesiennego :D:D:D:D:D:D sc tyż się wybieram na krótki urlopik w górecki łocywiście więc miłego odpoczynku Ci życzę :)

ale milo , ze zyjecie !! pozdrawiam i goraco caluje w te zimne dni !

tigrunia :) Kurna już myślałem,że z Tobą i twoim Merolem coś się stało i nici z przejażdżki :D

ooo xzyz - nic podobnego , jestem w jak najlepszej formie! a u ciebie ok ? jakieś nowe podboje ?

xyzed to może na siebie sie natkniemy ????

witam sc .

Byłem,po góreckach w śniegu po kolana pochodziłem,dychnąłem to i pozdrawiam:D tigrunia żadnych nowych podbojów ino cierpliwie czekam na przejażdżkę z Tobą :) sc czamu na gadulcu nie bywosz?? :D

HEJ HEJ XYZEDKU KOCHANY bywam ale malutko,najpierw walczyłam z grypą i umierałam o 20.00 a teraz mnie nie było no bo byłam na chwilke w goreczkach ale juz jestem to zaglądne

Wielkie dzieki!!!!!! Wiek ankietowanej osoby: Staż w małżeństwie: Miasto – małe, średnie, duże, wieś: Dzieci – tak, nie: Kobieta, mężczyzna: Przyczyny zdrady: Jaka zdrada – fizyczna, duchowa: Czas trwania zdrady: Reakcja na zdradę: Czy była próba walki ze zdradą: Czy nastąpiło wybaczenie: Czy nastąpiło rozstanie: Czy zdrada zdarzyła się po raz kolejny:

wszystkim , na SWIETA wszystkiego co sobie wymarzą..... oby ten nadchodzący rok był , lepszy i zdrowszy.. zycze bardzo gorąco .

skąd się wzięliście? nie znam was.

Tigrunia wszystkiego naj naj naj światecznie i dla reszty ekipy też

tigrunia tegoż samego Ci życzę,a będąc egoistą sobie dodatkowo życzę randki z Tobą w połączeniu z przejażdżką twoim merolem :D

xzyz - wiesz marzenia sie spełniają ....

mój były kochanek który mnie kopnął w dupę po 5 latach romansu zmienił numer telefonu w domu i na komórke ale jego zona do mnie pisze na NK :-( widać nie ma sielanki :-) widac mu nie wierzy.....no ja tez bym nie uwierzyła takiemu skurwysynowi co mnie przez 5 lat bajerował a ja głupia mu wierzyłam

zdradzone kontra kochanki jestem jedna i drugą. mam męża i zdradzilam go facetem ktory bardzo mi zaimponowal pod kazdym względem rozkochal mnie w sobie, zwodzil no i zostawil. jest rozwiedziony wiec wolny jak ptak. a ja ledwo poznalam inne zycie u boku kochajacego czlowieka a juz wkrotce zostalam sama. sama ze swoim nie kochanym mężem, nerwusem, despota, impotentem.

Wielkie dzieki!!!!!! Wiek ankietowanej osoby: Staż w małżeństwie: Miasto – małe, średnie, duże, wieś: Dzieci – tak, nie: Kobieta, mężczyzna: Przyczyny zdrady: Jaka zdrada – fizyczna, duchowa: Czas trwania zdrady: Reakcja na zdradę:- czyja reakcja Czy była próba walki ze zdradą:-czyja proba Czy nastąpiło wybaczenie: Czy nastąpiło rozstanie:- z kim z/ kochankiem czy mezem? Czy zdrada zdarzyła się po raz kolejny:

witam, nie byłam kochanką, byłam za to zdradzaną, ale mimo wszystko (mimo tego, że tej suce wydrapałabym oczy,a jemu urwała ptaka!) uwazam, że to kochanki mają gorzej... My nie miałyśmy farta-wybrałyśmy gnoja, to fakt, czasem zabrakło czegoś w związku itd., ale one? Która z nas poznając faceta zakładała, że może być już z kimś związany, mieć zonę, dzieci??? Żadna, bo to paranoja jakaś zaczynać znajomość od podejrzeń! a ONI potrafią być najczulszymi facetami świata, mistrzami ukrywania swojego ŻYCIA RODZINNEGO, zwodzą i omotają taką dziewczynę, aż ta zakocha się w draniu. Jeżli jeszcze ma szczęście dowiesię, że jest tą drugą i co wtedy? albo godzi się na bycie drugą, znosi to upokorzenie, bo kocha, albo zostaje sama i cierpi... Żona albo o niczym nie wie i dla niej \"sielanka\" trwa, albo również przeżywa \"tragedię\" jednak najczęściej ze ZDRADZAJĄCYM przy boku. A ON? znajduje nowy obiekt i uwodzi kolejną;/ smutne ale prawdziwe...

no no, prawda .. dranie ..

A ja życzę wszystkim w te święta spokoju, równowagi, odnalezienia nadziei i odkurzenia marzeń :) A poza tym samych wyczekanych prezentów pod pachnącą lasem choinką, pyszności na stole i wiele radości wokół niego :D

Witam, byłam zdradzoną i porzuconą zoną i tak jak ktoś juz napisał, tej suce wydrapałabym oczy,a jemu urwała ptaka! Dwa lata samotności, smutku i niedowierzania w siebie. I nagle stało się, w lokalu stanął przede mną facet a ja pomyślałam \" jaki fajny skąd się tutaj znalazł bo nie widziałam go wcześniej\" Chyba to było przeznaczenie byłam tam po raz pierwszy on zresztą też.Patrzył na mnie a ja własnie wychodziłam, podszedł i zapytał czy spotkamy się jeszcze. Chwila wahania i podałam mu swój nr telefonu. Zadzwonił na drugi dzień. Spotykaliśmy się prawie codziennie opowiadał o sobie o rodzinie dalszej i bliższej. Na pierwszym spotkaniu wyjaśnił że rozwodu sądowego nie ma ale z żoną nie mieszka i nic go nie łaczy. Rozwód to formalnośc którą utrudniają sprawy majątkowe. Byłam czujna ale uznałam że skoro zawsze odbiera moje telefony ma nieograniczoną ilość wolnego czasu więc z tą żoną musi być prawda. A jednak teraz nachodzą mnie wątpliwości.Zjawił się w przeddzień wigilii i oznajmił że na święta wyjeżdza do rodziny za granicę i wróci dopiero po nowym roku. Co o tym sądzicie?

Na twoim miejscu uwazałabym,poniewaz mój już teraz były mąż robił to samo w kwietniu wyprowadził się miał na trzy miesiące bo tak uzgodniliśmy,mieliśmy kupywac dom a to nam miało dac czas żeby ulepszyc nasz związe, bo trochę się psuło.No niestety mąż się zerwał z łancucha mieszkał sam to miał możliwości robił to co ty opisałaś tel, spotkania kawki potem wyczułam ze są tez inne kobiety ale nie tylko na kawce ale tez w jego łózku .Cały czas odwiedzał mnie i dzieci zapewniał że jest ok ale ja czułam bo kobieta czuje takie rzeczy.We wrześniu poskładałam papiery rozwodowe dopiero był cyrk płakał błagał nawet chodził do kościoła żeby chyba odkupić winy.Powiem Ci gdybym wiedziała że to nic nie znaczący epizod w jego życiu to dałabym mu szanse ale wiedziałam ze chce wrócić a tą drugą trzyma w rezerwie.Mało tego ta druga pewnie nie wie że on nawet już po rozwodzie mnie nęka tel,,wyznaje miłosć i obiecuje złote góry.Jaka ironia losu z nią tez nie jest szczery robi dokładnie to samo ,mało tego bedąc z nią mnie błagał a jeszcze z innymi się umawiał.Ale do rzeczy chodzi o to że teraz jest z nią na wczasach w Egipcie bo ja nie chciałam się z nim pogodzic ,i wiem że przed wczasami oficjalnie byli razem ale ze sobą nie mieszkają dlatego on ma dużo czasu a umawiał się tez z panienkami innymi gdy ona była w pracy.Więć weszło mu to w nawyk.Jak przeczytałam Twój post to aż się zastanowiłam czy to nie chodzi o mojego EX.Więc sprawdż go dokładnie żebys czasami nie wpadła w szambo.Nie piszę tego żeby Ci prawic morały ,wiesz ja dużo przeszłam dlatego uwazaj.Powiem Ci tylko tyle teraz jestem szczęsliwą wolną kobietą i cieszę się że postanowiłam zakonczyć ten zwiążek jest mi tylko żal tej jego kochanki jak to mówią mieczem.. od miecza giniesz.Dodam tylko iż jego kochanka tez była w trakcie rozwodu dlatego dziwię sie jej ze weszła żonatemu facetowi z dwójką dzieci do łózka i rozbiła małżenstwo,wiem że pewnie opowiadał jej różne historie ale jak ktoś nie ma uregulowanych spraw to trzeba się liczyc ze wszystko jest możliwe.Jeszcze jedno ja papiery poskładałam we wrześniu a już na pierwszej sprawie dostaliśmy rozwód to już nie te czasy że ludzie rozwodzą się latami

Rózne myśli chodzą mi po głowie. Zawsze byłam wierną żoną i nigdy nie przyszła by mi do głowy zdrada. Mój były mąż był jedynym partnerem w moim życiu. Zdradę i rozstanie przeżyłam bardzo boleśnie może dlatego że spadła na mnie znienacka, nie spodziewałam się po moim mężu że z dnia na dzień nas zostawi i zerwie kontakt z nami ( pracuje za granicą)łącznie z tym że przez te dwa lata leczyłam się na depresję. Nie rozgladałam się za facetami było mi nareszcie dobrze tak jak jest bo zaakceptowałam moją obecną sytuację. Zawsze kochanki traktowałam jak gorszy gatunek człowieka niegodny rozmowy i uwagi. Czy teraz życie może mi spłatać takiego figla że jestem kochanką? Czuję że tęsknię za nim, że mi go brakuje i nie wiem co zrobię bo jest mi z nim cudownie. Czuję się tak jak nigdy wcześniej

c.d. tylko ten wyjazd nie daje mi spokoju.

helooooo chyba zniknęły posty z tego forum-dlaczego !!!!!!!!!!!!!

nie zniknęły to mój komputer świruje ale co tam słychac u was