Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żyjcie i dajcie żyć innym

Skąd przeświadczenie, że ludzie z marginesu nadają dzieciom dziwaczne imiona?

Polecane posty

Ale jakie to są te dziwaczne imiona? Dżessika, Brajan, Kevin?? ewentualnie mogę się zgodzić, ale czytalam na tym forum wpisy osób, które twierdziły, że Oliwia, Sandra, Roksana, to dziwadła jakich mało. Mam na uczelni pełno Kasiek, Agnieszek i Mart, ale jestem w jednej grupie z dwiema Sandrami, jedną Roksaną i Wiktorią i są takie same jak Anki i Agnieszki. Może podajcie jakieś konkretne przykłady imion, które waszym zdaniem są amerykańskie i krzywdzące dla dziecka. Na tym forum jest pewna bardzo sympatyczna i inteligentna mama, która nazwała swojego synka Aron, już za samo to jest dla Was skreślona? Nie może być tak, żeby każdy nazywał swoje dziecko tak jak mu się podoba? Ja nie lubię oklepanych imion, których w moim roczniku jest pełno np. Ania, Marta, Agnieszka, dlatego dla córeczki szukałam innego fajnego imienia, które nie jest ani dziwaczne, ani zbytnio oryginalne i stanęło na Sandrze, tak samo było z wyborem imienia dla chłopca: znam przesadnie wielu Arturów, Marcinów i Mateuszów, dlatego poszukiwałam czegoś innego i wymyśliłam 3 imiona: Adrian, Natan, Kamil, stanęło na Natanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem autorką książek
dla dzieci. Z racji na uprawiany zawód przemierzam Polskę wszerz i wzdłuż, jeżdżąc na spotkania autorskie, kończące się, jak wiadomo, rozdawaniem autografów. Goszczę zarówno biednych szkołach wiejskich, gdzie często dzieciaki biegają przez cały rok w tych samych zdartych adidaskach, jak i bardzo prestiżowych szkołach prywatnych, w których czesne miesięcznie wynosi grubo powyżej średniej krajowej. Bywam również w domach dziecka. Całkowicie potwierdzam opinię o tym, że im głębsza prowincja, im biedniejsza miejscowość, uboższa rodzina tym bardziej wyszukane i pretensjonalne są imiona dzieci. Co więcej,rodzice chętnie stosują najegzotyczniejszą z mozliwych pisownię, która w kontaście z plebejskim nazwisikiem wygląda porażająco: Angelika Kumata, Olivia Grzyb, Emmanuel Piżdżak /autentyki/. W szkołach prywatnych przeważają imiona typu Jaś, Basia, Jagoda, Damian, Dawid, Oskar, Michał, Michalina, Sara, Mateusz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W maju urodze dziecko prawdopodobnie bedzie to chłopczyk i właśnie mam zamiar dac mu na imie Alan w nosie mam czy komus sie podoba to imie czy nie!!!! czy ja wybieram imie po to zeby dac komus temat do dyskusji? to jest indywidualna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellaen
Ja znam osobiście pewną 14 letnią DELIENE(?) ktorej rodzice pozwolilo wprowadzic się do 21 letniego chłopaka do miasta oddalonego o 1209 km... i niech ktos mi powie ze to nie jest dziwna rodzina? Juz nawet za samo imie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellaen
rodzice pozwolili *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chroniczne ubolewactwo
nieźle :D zwłaszcza jeśli ma na nazwisko Burak lub Posikata :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chroniczne ubolewactwo
pomijam oczywiście kwestię zezwolenia 14-latce na wyjazd i zamieszkanie z pełnoletnim partnerem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez czytalam artykuly
na temat wynikow badan socjologicznych( jeden niedawno przedrukowany w internecie, mozna znalezc), o tym,ze prosci ludzie dowartosciowuja sie niezwyklymi w ich mniemaniu iminonami. Z tym,ze Nikol przestaje byc niezwykla, a staje sie oklepana , tak jak Alan , Andzelika . Tego typu owczy pęd - bo nie chodzi tu o pojedyncze oryginalne imiona, tylko o masówke - dotyczy osob nie tyle biednych, co niewyksztalconych, ew. inteligencji w pierwszym pokoleniu. Od tego typu imion specjalistami sa nowobogaccy, nie tylko w Polsce,ale np w Rozji, tam tez sa Andzeliki w miejsce Masz. Poogladajcie sobie poza tym "Kochaj mnie" -te pretensjonalne czesto imiona w zestawieniu z siermięzna rzeczywistoscią! Imię powinno pasowac do nazwiska. Jesli ktos ma nazwisko typu Kutasik czy Pyrczek, nie powinien go zestawiac z pretensjonalnmym imieniem. Np Ania Pyrczek jest OK, a Andzelika Pyrczek - porazka. jesli ktos ma nazwisko o francuskim brzmieniu, to Nicole prosze bardzo, gra..Do nazwiska Czartoryski czy Radziwiłl kazde imie pasuje, ale nie kazdy jest ksieciem. Emanuel Czartoryski - czemu nie. Emanuel Pipek - np cóz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczyiwstosc
ludzie - wy nie odrozniacie grup imion obecnie modne zydowskie imiona starotestamentowe jak aaron, natan, sara itp imiona z tradycji krolewskich rodow europejskich wiktoria wkladacie do worka z alanem, julia, julietta, zaneta, sandra, samanta, nikola, kevinem itp jest kolosalna roznica pomiedzy zydowskim imieniem sara i pretensjonalna sandra i prawda jest taka, ze imie swiadczy o tym, kto je nadaje, odzwierciedla status spoleczny. ci, ktorzy sie burza, burza sie dlatego, ze nadali takie imiona w nadziei przynaleznosci doe elity - chyba carringtonow, a teraz kubel zimnej wody - odkryli, ze sa w plebsie mozecie sie zloscic i zaprzeczac ale taka jest wlasnie prawidlowosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczyiwstosc
ale piszac -status spoeleczny mam na mysli nie pieniadze, lecz wyksztalcenie i nie to z prywatnych wyzszych szkol czegos i jeszcze czegos czy matki sa samotne czy nie nie ma to nic do rzeczy. podobnie ludzie bogaci sa czesto tak samo pretensjonalini jak slodowiska patologiczne. wymierne jest wylacznie to, kto jak jest oczytany i jakie ma horyzonty intelektualne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczyiwstosc
a do Pani autorki ksiazek z racji uprawianego zawodu lub ze wzgledu na uprawiany zawod mam nadzieje, ze ksiazki maja korektora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani autorka
dziękuję za słuszną uwagę :) Bez obaw - wszystkie książki przechodzą przez ręce korektorki, zazwyczaj jednak jest to osoba nie popełniająca błędów /np. interpunkcyjnych/ :D Ponadto książki "mają" kartki, korektę zaś "przechodzą". Ewentualnie "idą do korekty", o czym wiadomo każdemu kto zetknął się z działalnością wydawniczą w dowolnej formie. Co zresztą bez wątpienia nie dotyczy tematu imion :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem anty
mam w bliskim otoczeniu conajmniej cztery dziwne imiona :-o chlopczyk Nataniel, jego kuzynki kolejno Andżelika, Jessica i Vanessa podalam tak jak sie pisze oczywiscie :) a do tego typowo polskie nazwisko mi osobiscie sie to nie podoba i uwazam to za dziwactwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellean
a może niech ktoras mamusia da coreczce imie pochodzenia rosyjskiego - np. Tania ? i co? Nie dzadza, bo Rosja kojarzy się z biedą i zacofaniem, natomiast Francja i inne kraje Europy Zachodniej z dobrobytem i bogactwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczyiwstosc------> Mój ojciec jest szanowanym prawnikiem, mama zajmowała się domem i wszczepiała we mnie pewne wartości, więc nie pisz, że wszyscy, którzy nazywają swoje dzieci tak jak Ty to wymieniłaś pochodzą z nizin. Ja wybrałam takie imiona, które mnie się podobają i nic nie poradzę na to, że uważam Sandrę za jedno z najpiękniejszych imion dla dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katiiiii
moja znajoma po podstawowce ledwo skonczonej dala corce na imie INEZ na czesc swojej ulubionej bohaterki serialu brazylijskiego, Zenada!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczyiwstosc
nicola - nie pisze ze wyszscy tylko wiekszosc Pani autorko - ksiazka ma autora, redaktora, wydawce, korektora, troche kolokwialny rodzaj personifikacji, czym sie rozni od "idzie do korekty"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małe pretensjonalne pieski
podskakują sobie do gardeł, który o milimetr lepszy... mamuśki co się wywyższają z powodu, Janka czy Franka..... jesteście" po tych samych pieniądzach" co ta patologia z której drwicie .... bo TEż CHCECIE SIę ZA WSZELKą CENę WYRóżNIAć I POCZUć LEPIEJ a macie ZERO podstaw do czucia się lepszymi na podstawie nadanego dziecku imienia..... wychodzi tylko wasze zakompleksienie i konieczność potwierdzania na każdym kroku własnej wartości...... żenujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to większa tragedia
To ja już bym wolała Alana albo Arona, aniżeli Franciszka, Benedykta czy Henryka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellean
Moja droga, ja nikomu nie skacze do gardla, wrecz przeciwnie, wyrazam swoje zdanie. I nie matkuj mi tu, bo dziecka na razie mam, a jak już będę miała to na pewno dam mu 'normalne' imie, nie jakies zwymyslane. Zreszta patrzac na poziom inteligencji, wystarczy zwrocic uwagę na imiona dzieci Michała Wiśniewskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne tooo
Świat byłby nudny gdybyśmy wszyscy nazywali się tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małe pretensjonalne pieski
ja nikomu nie matkuje.... śmieszą mnie te, co chwila wybuchające na tym forum dysputy o wyższości Jana nad Alanem, czy Katarzyny nad Oliwią.... tak samo można by powiedzieć, że patologia to tak samo Agatki i Kubusie jaki Brajanki, oglądając telewizyjne relacje opisujące patologie społeczne.... niestety nie ma prostego podziału.... tak jak się prostym umysłom wydaje.... wydając płaskie pochopne sądy można się bardzo pomylić.... ale to już nie mój problem.... jak to mówią "psy szczekają a karawana idzie dalej" powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Se zerknijcie do ostatniego rodziału \"Freakonomi\" Levitta. Tam jest wyjaśnienie tej \"zagadki\". Poza tym, myślę, że faktyczna linia przedziału między \"dobrą\" a \"złą\" rodziną przeiega nie według bogactwa, a według podziału na \"te, które czytają dzieciom na dobranoc\" i \"te, które nie czytają\" * * Disklajmer: \"czytanie\" jest tu pewnym symbolem. Może być spiewanie, spacerowanie po lesie, uczenie pacierza etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oryginalne imona mnie nie raza
byle pasowaly brzmieniem do nazwiska i byly naprawde oryginalne a nie modne dzięki jakimus durnemu serialowi. Dobrze,zeby mialy jakies sensowne uzasadnienie ( po dziadkach, przyjacielu, kims, kto jest wzorcem moralnym itp). No bo wiadomo, po kim jest Izaura... jesli to ma byc najwyzszt autorytet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwaczne imiona nadają dziwaczni ludzie :P. Dla mnie \'okaleczaniem\' dziecka jest imię Zofia albo Franciszek :( Kojarzą mi się ze starą/starym maleńką/maleńkim Niby powroty do korzeni. Zwłaszcza tych, którzy tych korzeni nie posiadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellean
Dla mnie okaleczeniem dziecka jest nazwanie go Emanuel Piżdżak , jak to jedna z pan podawala :) A Dżessika, Roksana , Rosalinda, Inez, Andżelika kojarzą mi się z imionami Pan z 'lupanarów' jak to mowi nasza wladza, bądź też z tego typu paniami stojącymi przy drogach, ewentualnie z paniami spod 0-700 ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małe pretensjonalne pieski
każdy ma prawo do własnych skojarzeń ;) to oczywiste.... oby tylko szanował skojarzenia innych :P mnie np. ludzie forujący sądy ot tak sobie, kojarzą się z zakompleksionymi sierotkami, próbującymi podskoczyć wyżej... no wiecie czego :P.... zawsze tak myślę, jak słyszę jakąś kolejną "złotą" regułę ;) ps miałam koleżankę "Angelikę" w liceum , córkę dyrektora technicznego 7 tys zakładu pracy i polonistki, prymuskę, spokojną i taktowną.... później również skończyła polonistykę jak jej mama.... i to imię zawsze będzie mi się kojarzyć z takimi cechami.... choć samo brzmienie imienia mi się nie podoba :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my nazwiemy synka Jan Paweł i nie dlatego żeby poczuć się lepiej, inteligentniej czy coś w tym stylu. Poprostu Jan to po moim ukochanym dziadku a jeśli chodzi o całość Jan PAweł to chyba nie muszę tłumaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×