Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość komórka.

czy to prawda,że tak jak chłopak taktuje matkę,tak samo bedzie traktował żone?

Polecane posty

Gość komórka.

słyszałam o pewnej zależności w psychologii.podobno tak samo jak chłopak traktuje swoją matkę tak samo będzie w przyszłości traktował też żonę? czy to prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z własnego doświadczenia
wiem, że to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danu
Spojrzalabym na to inaczej. Ojciec gra w tej psychologii duza role. "chllopcy" czesto sie wzoruja na tatusiach. Spojrz bardziej penetrujaca na relacje w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zauwazylam na wlasne oczy kilka takich przypadkow.jesli facet nie potrafi szanowac najwazniejszej kobiety swojego zycia ktora jest wlasna matka to zony tez nie bedzie potrafil :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy jaka jest
matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na to raczej wplywaja relacje pomiedzy ojcem a matka chlopaka, obserwowane od malenkosci, staja sie wzorem do nasladowania... albo wrecz przeciwnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na poczatku mojej znajomosci z chlopakiem byl cudowny, kochany opiekunczy,ale zle traktowal swoja matke, darl sie na nia, nie szanowal itp. jak sie okazalo po kilku miesiacach mnie zaczal tak samo traktowac... wiec jest to raczej prawda, przynajmniej w moim przypadku tak bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy jaka jest
matka ale zazwyczaj facet tak traktuje swoją kobietę jak traktował wcześniej kobiety ze swojego otoczenia (babka, matka, siostra itd.) cham zawsze będzie chamem maminsynek zawsze będzie maminsynkiem dzentelmen zawsze będzie dzentelmentem itd. warto też przypatrzeć się ojcu i dziadkowi, jak oni traktują swoje partnerki warto też zwrócić uwagę jaką ma matkę i zobaczyć czy nie mamy przypadkiem wspólnych cech. bo facet bardzo często przy wyborze ukochanej kieruje się wyglądem zewnętrznym swojej własnej matki... charakter też może być zbliżony :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danu
Daj sobie spokoj z tym facetem, juz teraz mas problem, niepokoj. Wiesz co bedzie jak otrzyma "tkzw. papier wlasnosci"??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komórka.
z moich obserwacji wynika że ta teoria sprawdza sie w praktyce,jak również relacje matka-ojciec tez mają duże znaczenie.zastanawiam sie tylko co zrobić zeby nie dopuścić do konsekwencji w przyszłośći.nie chce żeby traktował mnie tak jak swoją matke,bo jest wobec niej obojetny...jak go "wychowywać"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrywiara
a ja zauwazylam ze jezeli facet jest maminsynkiem to juz nie ma nic gorszego na swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komórka.
jeszcze jedno...on jest jedynakiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komórka.
zrywiara ma racje....jeśli jest maminsynkiem to koniec....jeśli jest chamem to też koniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danu
Tpo jest bardzo oawzny problem, istniejacy w tej rodzinier od dawna. Jezeli mimo wszystko chcesz ryzykowac swoim zyciem, spokojem itd. to psycholog sie klania. Tylko jak Ty go namowisz do takiej wizyty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\" malutka_ja na poczatku mojej znajomosci z chlopakiem byl cudowny, kochany opiekunczy,ale zle traktowal swoja matke, darl sie na nia, nie szanowal itp. jak sie okazalo po kilku miesiacach mnie zaczal tak samo traktowac... wiec jest to raczej prawda, przynajmniej w moim przypadku tak bylo... \" A kiedy wy się urodziliście.Ty i jego matula?Założę się że było inaczej niż u mnie:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"bo facet bardzo często przy wyborze ukochanej kieruje się wyglądem zewnętrznym swojej własnej matki... charakter też może być zbliżony \" Znowu nie o mnie:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiekszą role odgrywają relacje matka-ojciec.Z własnego doswiadczenia mogę powiedziec,ze w dwóch przypadkach sie sprawdziło;).Mnie partnerzy obaj traktowali tak jak ich ojcowie swoje zony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy jaka jest
no dobra, ale co powiecie na przykład gdy ojciec leje i wyzywa matkę a syn staje zawsze w jej obronie i w obronie siostry? czy jak się ożeni to też będzie ją bił i wyzywał jak jego ojciec? no?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acdsd
otóż to, wszystko zależy od doświadczeń i postawy mężczyzny wobec nich, od tego co czuje do osób ze swojej rodziny, jak postrzega swoją partnerkę itd itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komórka.
tylko jak zapobiec temu wszystkiemu? jak "wychować"sobe faceta,żeby nie traktował mnie w przyszłości tak jak swoją matkę obecnie..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A twój ojciec ...
jak traktuje swoja matke ? A jak traktuje twoja matkę :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaaaa
moj zle traktuje swoja matke nie mowie ze zawsze ale czesto kłoci sie z nią brzydko sie odzywa ale on mowi ze ma do niej uraz z dziecinstwa bo poprostu jak byl maly to matka za wszystko go bila , no i dodatkowo mają podobne charaktery wiec stad tez te klotnie, u niego nie ma takiej rodzinnej atmosfery , kazdy zyje swoim zyciem , nikt sie nie zwieza matce tak jak to jest u mnie a co do mnie to dobrze mnie traktuje jestem osobą na ktorej mu naprawde zalezy, jestem najblizsza mu osobą no a za dwa miesiace bedzie tez nasz synek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellene
nie da sie wychowac faceta! moze w malym stopniu ale jesli w domu nie mial dobrych wzorców to to nie da sie go zmienic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania3980
mysle ze to prawa, jaki wzorzec mial w domu tak bedzie postepowal w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalowa blondynka Dorris
czesc mam na imie Wladyslaw i uwazam w/w temacie , ze nie nie tak samo. bo swojej matki nie kopuluje a zone owszem. zasadnicza roznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważam że to bzdura
wystarczy spojrzeć na tych wszystkich maminsynków dla których mamusia jest najważniejsza. Oni nigdy nie bedą traktować żony tak samo jak matke. Żona bedzie kimś mniej waznym na drugim planie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×