Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mrówkaaa

mam problem z kotką.

Polecane posty

Gość mrówkaaa

mamy 10 miesieczna kotkę. Wszystko jest niby w porzadku ale kiedy nadchodzi noc to strasznie mialczy. Ma pelna miske z zarciem i woda ale kazdej nocy tak przerazliwie mialczy ze buzdi nasza coreczke-2 latka. Nic wiecej nie robi takiego tylko to denerwujace mialczenie. Czemu tak robi? prosze o opinie i pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od kiedy
tak miałczy? Może ma róje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kotka jeszcze jest malutka, Twoja sądzę że już dojrzała. Być może za wcześnie poczuła \"zew natury\", bo zimy nie ma w tym roku i zwierzaki tracą rachubę kiedy zacząć wiosenne zaloty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nioo mozliwe
ze jej poprostu partner potrzebny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nic takiego
Może chce wyjść na dwór? Zbliża się marzec- marcowanie kotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrówkaaa
no moze i tak... ale na dwor nie chce jej dawac bo nigdy nie byla, dostanie szalu jak zobaczy swiat zewnatrz. to co ja mam zrobic? dac jej faceta???... to raczej niemozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co brałaś kota
skoro zupełnie go nie rozumiesz? Weź kobieto i poczytaj trochę o tych zwierzakach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akle
jeżeli ma 10 miesięcy weź ją do weterynarza i on już zrobi co trzeba. ja tak miałam z kocurem ostał wykastrowany i po problemie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrówkaaa
nie plasnowalam miec kotka ale sam sie przyblakal jako kociak, i tak z nami zostal. Dzieki za rady, faktycznier moze i macie racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wendy...
no to najwyzsza pora udac sie do weterynarza na zabieg sterylizacji! 10mcy to i tak pozno!! Moja dorosla juz kotka miala ruje w wieku 5mcy a druga ma 7mcy i na razie cisza i nie wiem czy juz mozna sterylizowac czy nie.. Ale zabieg konieczny, no chyba ze zajmujesz sie hodowla rasowcow:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opinie na temat czasu sterylizacji są podzielone, jedni weterynarze twierdzą, że dobrze, żeby zwierzak dojrzał i wtedy zrobić zabieg, inni, że nie jest to konieczne i nie ma negatywnego wpływu sterylizacja nawet w 3 miesiącu życia. Nasz weterynarz zachęca by poczekać do pierwszej rui, a kotka ma teraz 5 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak bedziesz u weta to sie
spytaj przy okazji o karmy dla kotow i ogolnie zywienie bo skoro masz takie pojecie o tych zwierzakach to karmisz pewnie whiskasem i kitiketem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja swoją karmię darlingiem i friskiesem, kocica ma 7 lat i na nic nie choruje, wyglada jak okaz zdrowia bez przesady z tymi markowymi karmami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa to tak jakbys ty
całe życie stołowała sie mc donalds :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że nie wyglądałabym tak dobrze, jak moja kocica, czyli nie można tego porównywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa ja polecm ci spojrzenie
na sklad tej karmi i wez pod uwage ze kot jest drapiznikiem a tam amsz: 4% miesa, soja, zboza, barwniki, chemia nie wiem czy chcialabys sie tak zywic:O w szkole cie czytac i biologii nie uczyli?:O teraz jest zdrowa ale na starosc przestanie byc:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pożyjemy, zobaczymy co do mięsożerności mojego kota to akurat on za bardzo nie lubi mięsa, ani surowego, ani przetworzonego zje dwa kęski i wraca do miski z darlingiem nie będę mu wciskać tego, czego nie lubi pogadamy za 10 lat, jak moja kociora dalej będzie sie wylegiwać na kanapie a te zdrowiutkie pewnie juz zdążą się rozłożyć, ale nie na łóżku... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa ja polecm ci spojrzenie
o boze jak mozna byc tak glupim:O i nie ma to byc zwykly bluzg czy obraza po prostu przy takim podejsciu rece opadaja nie slyszalas ze do takich karm daja polepszaczy i uzalezniaczy myslisz ze jaki zdrowy normalny kot woli chemiczna karme od miesa? wydaje mi sie ze po prostu wolisz wydac sobei ta kase na ciuchy czy kosmetyki a kot niech sie truje:O moze tez sie przezucisz na suche zupki chisnkie i macdonalda dzien w dzien? wyjdzie ci tak samo zdrowo jak twojemu biednemu kotu ja nawet dzikim kotom ktore dokarmiam daje lepsza karme niz ty swojemu domowemu:O a wcale kasy duzo nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa ja polecm ci spojrzenie
tak sie zbulwersowalam ze az mnostwo literowek zrobilam rz* oczywiscie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wendy...
do "ewa ja polecm ci spojrzenie" a jaka karme wobec tego polecasz? Moje kocie mialo kiedys alergie i weterynarz polecal oczywiscie karmy kupowane u nich ale cenowo mnie to przerazilo, wiec zaczelam karmic moja kotke surowym miesem, obecnie z wygody karmie whiskasem i surowym miesem bo inne puszki mi smierdza a kotu nie podchodza! no ale nie jetem znawca i moze rzeczywsicie to swnstwo... ale codizen nie bede jej kupowac wolowiny bo ona by mogla po pol kilo dziennie zjesc!! to jak alternatywe polecasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whiskasowi koty mówią NIE
karma ta jest najgorszym wyborem jakiego mogłaś dokonać. Wszystkie karmy "marketowe" są fige warte. Tyle tylko że koty po nich chorują. Zauwaz że w sklepach zoologicznych jest bardzo duża gama karm, a tych "marketowych" jest mało albo wcale. Przy wyborze karmy zwróć też uwagę na zawartość mięsa. Whiskas ma tego chyba jakieś 3% i chyba nie chcesz wiedzieć co zalicza się do pozostałych 97. Polecam RC (Royal Canin)- suche, mokre animonda canin Pozdrawiam i głaski dla kici A jak chodzi o miałki to znak że czas pomyslec o kastracji. Tak unikniesz miałków, znaczenia ( kotki też czasem znaczą, a kotka ropomacicza i innych poważnych chorób niesionych drogą pciową Pozdrawiam i głaski dla kici

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja sie wtrącę
ja moje koty karmię mieszaniną suchego pokarmu Royal Canin, Nutro, gotuję im piersi z kurczaka z warzywami bez przypraw i podaję taki rosołek z pokrojonym mięsem i warzywami, ugotowane jajko z dodatkiem łyżeczki masła, albo jajecznica na maśle też bez przypraw, przemrożona wołowina, indyk, piersi kurczaka z dodatkiem oliwy z oliwek albo oleju słonecznikowego, trochę serka pokruszonego albo typu bieluch, z puszek dobre są Gimpety, Animoda, Gourmet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miauczy czy mrauka
moja dostała ruje majac 9 miesięcy a żywi sie surową wołowiną, bo to kot przecież, a whiskas pochrupuje raz na tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whiskasowi koty mówią NIE
do to ja sie wtrącę, karmię bardzo podobnie, z tym że moje nie chcą gotowanego mięska. Czasem podaję śmietankę albo jogurt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrówkaaa
a ile kosztuje srednio kastracja???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też nie polecam tanich karm marketowych, rzeczywiście w składzie mięsa prawie brak, a większość to wypełniacze, polepszacze, spulchniacze, sztucznie aromatyzowane. Moja kotka dostaje Royal Canin, Animondę, Hillsa. Suche i saszetki. Do tego gotowane jajko, siekane mięso, biały ser, kleik na specjalnym kocim mleku z niską zawartością laktozy. Czasami dla rospusty kocie smakołyki. ;) A jest tylko zwykłym dachowcem, przygarniętym w drugim tygodniu życia spod piekarni. Rozwija się pięknie, jak mówi weterynarz, jest zdrowa i ma pięknie błyszczącą sierść. A była taka bida zapchlona i zarobaczona. :( Kochamy ją bardzo! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyggg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×