Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Yasminelle

Yasminelle

Polecane posty

Gość lena 1985
tyle ze ono sie zaczeło przy 20 tabletce, niczym nie przypomina krwawienia tylko brunatne upławy w sladowych ilosciach. a zawsze było jak w zegarku. w srode 21 tabletka w piatek okres... Poki co czekam na jutro-ciekawe czy dostane normalny okres.... to co jest teraz to raczej sladowe ciagnace sie grudki z jakas mazia, ktore zostaja mi na rece ja sie podmywam, na wkładke prawie nic nie wypływa...martwie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena 1985
skad nagle te zaburzenia po 2 latach brania yasminell?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lena 1985 --- okres w czasie brania tabletek nie wystepuje i rozni sie od krwawienia z odstawienia.Ktore z czasem moze byc coraz mniej obfite,moze byc plamieniem albo w skrajnych przypadakch moze zaniknac.Ale tak jak w przypadku okresu moze zaczynac sie plamieniem.I nie jest to zadne zaburzenie.O zaburzeniach bedziesz mogla mowic jak krwawienie zacznie sie pojawiac sie duzo wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena 1985
dzieki za odpowiedz, czyli teraz pozostaje tylko czekać. a jesli jutro faktycznie dostane juz normalny okres, i jak sie skonczy a plamienia zostana to chyba bede musiała isc faktycznie do lekarza... a czy takie plamienie moze byc powodowane przez nadżerkę? rok temu u mnie ja stwirdzono ale jedynym zaleceniem była regularna cytologia...na nastepne badanie miałam sie udac dopiero pod koniec wakacji...dodam ze ostatnio od jakiegos miesiaca coraz czesciej odczuwałam ból przy współzyciu ... czy to plamienie moze swiadczyc o zminiejszonej skutecznosci tabletek?, albo o tym ze juz mi nie trzymaja okresu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lena 1985 ---- okres w czasie brania tabletek nie wystepuje !!! Nie mozna nazywac krwawienia z odsawienia okresem .... Jednorazowe plamienie nawet w srodku blistra nie jest jeszcze oznaka,ze tabletki nie trzymaja cyklu.A do lekarza,ktory nie leczy nadzerki juz bym wiecej nie poszla.Nawet najmniejsza sie leczy.Ona sama nie zniknie,a moze jedynie sie poglebic.A bol przy wspolzyciu i takie plamienie moze byc wlasnie tego oznaka.Ja sama 'wlacze' z bardzo mala nadzerka,ktora nie daje zadnych objawow ale mimo to przez pol roku pomimo leczenia skoczylam z I grupy do II.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena 1985
ok masz racje ze to co jest w 7 dniowej przerwie to nie jest normalny okres. piszac okres miałam namysli krwawienie z odstawienia. u mnie stwirdzono grupe 2 i HPV wiec srednio dobrze. Brała gynalgin i albothyl ze 3 miesiace temu ale lekarka powiedziała ze po tej kuracji mam sie zgłosic dopiero pod koniec sierpnia na ponowna cytologie...wiesz ja studiuje w innym miescie, w domu bywam na swieta wiec dla mnie takie info było ok, do wtorku gdy zauwzyłam te plamienia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młoda położna co to plam to ani żadna z moich znajomych ani nawet moja mama która brała Dianę, nie ma plam. Także to jest jak loteria albo będzie albo nie. A co do nadżerki to u mnie też stwierdziła ginekolog małą nadżerkę, a jest to bardzo dobry lekarz i powiedziała, że może zniknąć i mam robić sobie cytologię co roku (jakby się coś działo co 6 msc). Poza tym usuwanie nadżerki u kobiet które jeszcze nie rodziły nie jest wskazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lena 1985 --- skoro bralas te leki to jednak znaczy,ze bylas leczona.... Czy moze nadzerke stwierdzono dopiero bo tych lekach i nie kontynuowano leczenia ?Rozumiem,ze skoro stwierdzono HPV to kolposkopie mialas robiona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena 1985
to było tak. Tabletki Yasminelle zaczełam brać 2 lata temu. Po roku poszłam na badania kontrolne, USG, krew, i standardowe na fotelu i okazało sie ze mam nadżerkę wiec zrobiono mi cytologie, wtedy okazało że to grupa 2 i ze mam wirusa HPV, wiec lekarka przepisała mi leki albothyl i gynalgin i powiedział ze jezeli bede sie dobrze czuła to mam przyjsc dopiero pod koniec wakacji na nastepna cytologię. kuracja nimi trwała ponad miesiąc, dobrze sie czułam po nich wiec było ok. Jakis miesiac temu zaczełam odczuwac bol w czasie stosunku ale lekki. We wtorek dostałam te plamienia... Innych badan mi nie robiono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KlauDDynka69 --- samo nic nie robi.A badanie cytologiczne w tym wypadku ma na celu wykazanie jak bardzo postepuje stan zaplny.Oczywscie mozna sobie 'hodowac' nadzerke i zaczac leczenie jak juz zmiany beda postepowac,ale dobry lekarz zapobiega niz leczy....A nadzerke z powodzeniem mozna i TRZEBA leczyc farmakologicznie.Zabiegowo nie tzreba jej usuwac, chyba ze zmiany sa duze.I mozna ja usunac nawet u nierodek, ale wtedy zaleca sie tak zwane 'wymrazanie'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lena 1985 ---- te leki miedzy innymi wlasnie przepisuje sie przy nadzerce.Alobtyhl zluszcza chorobowa tkanke a gynalgin dziala p/bakteryjnie.Ale leczenie trwa zazwyczaj dluzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena 1985
wiem, tyle ze kazdy lekarz mowi co innego, jedni ze leczyc inni ze nie itp. teraz odwiedze ginekologa najwczesniej za misiac. zobaczymy co powie. Teraz boję sie tylko żeby to przedwczesne krwawienie nie świadczyło o obnizonej skutecznosci tabletek... juz powoli zaczynam histeryzowac chyba:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młoda położna Ginekolog wyraźnie mi powiedziała, że zastosuje leczenie dopiero kiedy zobaczy wynik cytologi. Wyszła mi grupa II i wszystko inne dobrze zapytała tylko czy jest świąd i pieczenie bo flora bakteryjna wyszła średnio obfita, odpowiedziałam, że nie więc ona powiedziała, że nie muszę teraz brać żadnych leków. "Podstawową czynnością po rozpoznaniu nadżerki szyjki macicy jest pobranie wymazu cytologicznego w celu sprawdzenia prawidłowości komórek nabłonka szyjki macicy. Od wyniku cytologii najczęściej zależy dalsze postępowanie lecznicze. Jeżeli nadżerka jest bardzo niewielka a wymaz cytologiczny nie wykazał jakichkolwiek nieprawidłowości można podjąć się jedynie częstej obserwacji pacjentki i częstszych badań cytologicznych." Nadżerka wywołana np środkami chemicznymi globulki itp często sama zanika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ginekolog wyraźnie mi powiedziała, że zastosuje leczenie dopiero kiedy zobaczy wynik cytologi. Wyszła mi grupa II i wszystko inne dobrze zapytała tylko czy jest świąd i pieczenie bo flora bakteryjna wyszła średnio obfita, odpowiedziałam, że nie więc ona powiedziała, że nie muszę teraz brać żadnych leków. "Podstawową czynnością po rozpoznaniu nadżerki szyjki macicy jest pobranie wymazu cytologicznego w celu sprawdzenia prawidłowości komórek nabłonka szyjki macicy. Od wyniku cytologii najczęściej zależy dalsze postępowanie lecznicze. Jeżeli nadżerka jest bardzo niewielka a wymaz cytologiczny nie wykazał jakichkolwiek nieprawidłowości można podjąć się jedynie częstej obserwacji pacjentki i częstszych badań cytologicznych." "Przed przystąpieniem do jakiegokolwiek leczenia konieczne jest badanie ginekologiczne, w trakcie którego, na podstawie dokładnie zebranego wywiadu z pacjentką, można określić prawdopodobne przyczyny powstania zmiany. Ustalenie przyczyny jest niezmiernie istotną rzeczą, gdyż czasami zdarza się, że w momencie wyeliminowania czynnika powodującego powstanie zmiany jak np. w nadżerkach wywołanych działaniem substancji chemicznych (np. globulki i pianki antykoncepcyjne) dochodzi do samowyleczenia nadżerki. Z samoistnym zanikiem nadżerki można się także spotkać u młodych kobiet, u których nadżerka najprawdopodobniej spowodowana była zmianami hormonalnymi w organizmie."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi mi tu oczywiście o to, że każda mała nadżerka nie powinna być leczona. Zależy to przecież od wyników pacjentki i od tego jak ona mogła powstać. lena 1985 ma HPV więc na pewno lepiej "nie igrać z ogniem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi mi tu oczywiście o to, że każda mała nadżerka nie powinna być leczona. Zależy to przecież od wyników pacjentki i od tego jak ona mogła powstać. lena 1985 ma HPV więc na pewno lepiej "nie igrać z ogniem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KlauDDynka69 --- jezeli sadzisz,ze II gr wskazuje na brak stanu zapalnego to nie mam wiecej pytan.A juz tym bardziej jak twoja lekarka twierdzi,ze nawet \'srednio obfita \' flora bakeryjna moze sobie bezkarnie bytowac w pochwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skutecznosc
Chciałbym się dowiedziec iż to że posiadają małą ilośc hormonów to znaczy że mają jakąś mniejszą skutecznośc od innych czy to nie gra roli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skutecznosc
Chciałbym się dowiedziec iż to że posiadają małą ilośc hormonów to znaczy że mają jakąś mniejszą skutecznośc od innych czy to nie gra roli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skytecznoscc
Chciałbym się dowiedziec iż to że posiadają małą ilośc hormonów to znaczy że mają jakąś mniejszą skutecznośc od innych czy to nie gra roli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pekenia
Młoda położna - zainteresowało mnie to, co napisałaś o możliwym zaniknięciu krwawienia. Właśnie kończy się mój tydzień przerwy, a krwawienia nie ma. Co może doprowadzić do takiego stanu? Mi zdarzyło się w tym miesiącu przyjąć 2 czy 3 tabletki kilka godzin później niż normalnie. Pewnie to jest przyczyna braku krwawienia. Mam też pytanie dot. owulacji podczas przyjmowania tabletek. Jak to jest: czy komórka jajowa tylko nie dojrzewa, ale i tak zostaje uwolniona, czy też proces nie zachodzi wcale? Pytanie to nasunęło mi się po bulach owulacyjnych, które ostatnio odczułam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młoda położna grupę I mają przeważnie dziewice. Ja zawsze miałam grupę II, a co do flory bakteryjnej to jest to spowodowane pewnie tym, że miałam zapalenie przydatków. Jest to jeden z lepszych ginekologów i wierz mi, że wie co robi. Wszystko tłumaczy dlaczego tak robi, a nie inaczej i ufam jej w 100% , że robi dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena 1985
Wczoraj był piątek, krwawienie sie nie zwiększyło, czyli nadal mam to beznadziejne plamienie tylko i kilka skrzepów krwi.... Zastanawiam się czy spadek wagi ciała mogł spowodować takie skąpe i przyspieszone krwawienie, jesli to w ogole mozna nazwac krwawieniem. Wiem że na normalny okres ma to wpływ, ale czy na krwawienie z odstawienie ma to jakis w pływ... Przy wzroście 164cm waże 45kg. Wcale sie nie odchudzałam i dodam że waga spadła mi o jakieś 10 kg w przeciągu ostatnich 8 miesięcy...wszystko przez stresy, ograniczyłam co prawda trochę tłuszcze, ale tylko dlatego ze mam problemy z zoładkiem po ciężkostrawnych posiłkach a takto to jem niemal wszystko i na pewno wiecej niż 1500 kcal dziennie... A jesli tabletki przestały działać...zaczynam myśleć o najgorszym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena 1985
czy spadek wagi ciała o jakies 10 kg w przeciagu ostatnich 9 miesiecy mógł wywołac takie przedwczesne i skape krwawienie. Wczoraj nic a nic go nie przybyło...Na okres normalny pewnie mogło by to wpłynac ale czy na krwawienie z odstawienia tez? A jesli tabletki przestały działac, obawaimam sie najgorszego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolincia20
witam, tydzień temu byłam u lekarza , przez cały miesiąc brałam yasminelle i miałam plamienia więc on przepisał mi yasmin. wzięłam już 4 , dziś 5 no i wczoraj po raz pierwszy kochałam się z chłopakiem bez zabezpieczenia. ale nie doszedł we mnie. chociaż wiadomo zawsze może cos skapnąć. jaka jest możliwosc ze można zajść w ciążę??? pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyyss
Cześć dziewczyny :) Mam takie pytanko, Po pierwszym opakowaniu tabletek zrobiłam 7 dni przerwy ( w czwartek wzięłam ostatnią a w następny piątek nowy blister zaczęłam) ale w piątek rano kochałam się z moim Mężczyzną. Czy jest możliwość że jestem w ciąży? Pozdrawiam.;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka7779
hej:) ja biore yasminelle od jakiegos miesiaca teraz bede miała przerwe. Czuje sie doskonale żadnych skutkow ubocznych tylko troszke piersi mnie pobolewają i się powiększyły nie myslałam ze mogą się już powiekszyć po pierwszym opakowaniu. No i czasami mam takie skoki humorów ale to nic strasznego przed miesiączka tez miałam różne humorki wiec jest oki :D pozdrawiam wszystkie kobietki stosujące yasminelle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamille
cześć, mam pytanie, czy jakis stan zapalny np gardła, czy przeziębieni itp, ogólnie osłabienie organizmu spowodowane jakimś stanem zapalnym gardła może mieć jakiś wpływ na działanie tabletek? prosze, odpowiedzcie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniołek11111111
Hej dziewczyny mam pytanie, zaczelam brac yasminelle w drugi dzien okresu - dzisiaj wezme 12 tabletke, wedlug opisu na ulotce jesli wzielo sie pierwsza tabletke miedzy 2-5 dniem okresu to przez kolejne 7 dni trzeba uzywac innego zabezpieczenia wiec skoro ja jestem juz po 11 dniach to jestem na 100% chroniona?? czy myslicie ze jeszcze musimy stosowac dodatkowe zabezpieczenie?? Aha i normalny okres mialam 6 dni a teraz codzien mam jeszcze male krwawienie.... kiedy to sie skonczy!!! po waszych wypowiedziach widze ze duzo z was ma takie krwawienia :((( Odpowiedzcie prosze, pozdrawaim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×